Magiczny zakątek dwostr cz.2
- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Te liliowe kwiatuszki na pierwszym zdjęciu to ten powojnik Hagley Hybrid, tak? Jak długo jest tak ukwiecony (tzn. czy ma stale tak dużo kwiatów)?
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Witaj Halinko,dziękuję za odwiedziny!
Nawet się nie spostrzeżesz a i Twoje powojniki będą takie duże.
Jeśli Twój powojnik jest tak silnie rosnący jak mój to na drugi rok możesz liczyć na piękne kwiaty. A ,właśnie jakie powojniki posadziłaś? Wiesz ,że nie wszystkie odmiany przycina się wiosną?
Tosiu,dziękuję, Ty to dopiero masz piękne rośliny!!! Wiesz, gdy myślę o Tobie to zaraz na myśl przychodzi mi Twoja cudna Flamentanz.
Basiu ,moje powojniki rosnące w cieniu też skromniej kwitną niż te na stanowisku słonecznym,ale za to ich kwitnienie jest dłuższe. Myślę ,że na przyszły rok John Warren pokaże co potrafi. Czy Twój powojnik Guernsey Cream jest bardziej biały czy kremowy? Od jakiegoś czasu poszukuję powojnika w ciepłym odcieniu kremowym. Dlatego zastanawiam się czy ten by mi pasował.
Lusiu myślę ,że to wystarczające dla niego zabezpieczenie ,Twój powojnik jest z tych bardzo odpornych na mróz. Ja zabezpieczam tylko młode nowo posadzone ,później już sobie radzą same.
Agatko na obydwu zdjęciach jest ten sam powojnik -pierwszy ze stanowiska słonecznego,drugi -cienistego.Prześledziłam daty na zdjęciach moich powojników i do takich oto doszłam wniosków:
Generalnie ten powojnik zakwita na początku czerwca (8.O6 -pierwsze kwiatki w 2011) a ostatnie zarejestrowane były 7 sierpnia.Pytasz jak długo trwa tak obfite kwitnienie -na moich fotkach od 27.06 do 28.07- z tym ,że na powojniku rosnącym w cieniu kwiatów o tej porze było znacznie więcej niż u tej samej odmiany
rosnącej w słońcu
W latach ubiegłych,gdy panowały duże upały (2009 i 2010r) kwitnienie było nieco późniejsze ,jeszcze obfitsze ale trwało ok 3 tygodnie

Nawet się nie spostrzeżesz a i Twoje powojniki będą takie duże.
Jeśli Twój powojnik jest tak silnie rosnący jak mój to na drugi rok możesz liczyć na piękne kwiaty. A ,właśnie jakie powojniki posadziłaś? Wiesz ,że nie wszystkie odmiany przycina się wiosną?
Tosiu,dziękuję, Ty to dopiero masz piękne rośliny!!! Wiesz, gdy myślę o Tobie to zaraz na myśl przychodzi mi Twoja cudna Flamentanz.
Basiu ,moje powojniki rosnące w cieniu też skromniej kwitną niż te na stanowisku słonecznym,ale za to ich kwitnienie jest dłuższe. Myślę ,że na przyszły rok John Warren pokaże co potrafi. Czy Twój powojnik Guernsey Cream jest bardziej biały czy kremowy? Od jakiegoś czasu poszukuję powojnika w ciepłym odcieniu kremowym. Dlatego zastanawiam się czy ten by mi pasował.
Lusiu myślę ,że to wystarczające dla niego zabezpieczenie ,Twój powojnik jest z tych bardzo odpornych na mróz. Ja zabezpieczam tylko młode nowo posadzone ,później już sobie radzą same.
Agatko na obydwu zdjęciach jest ten sam powojnik -pierwszy ze stanowiska słonecznego,drugi -cienistego.Prześledziłam daty na zdjęciach moich powojników i do takich oto doszłam wniosków:
Generalnie ten powojnik zakwita na początku czerwca (8.O6 -pierwsze kwiatki w 2011) a ostatnie zarejestrowane były 7 sierpnia.Pytasz jak długo trwa tak obfite kwitnienie -na moich fotkach od 27.06 do 28.07- z tym ,że na powojniku rosnącym w cieniu kwiatów o tej porze było znacznie więcej niż u tej samej odmiany
rosnącej w słońcu
W latach ubiegłych,gdy panowały duże upały (2009 i 2010r) kwitnienie było nieco późniejsze ,jeszcze obfitsze ale trwało ok 3 tygodnie
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Danusiu
kupowałam w szale powojnikowym, w różnych sklepach, patrzyłam na obrazek na opakowaniu, a nie na nazwy
kartoniki powyrzucałam iii teraz nie mam zielonego pojęcia co mam
Kilka powojników mam od forumowych koleżanek, to te będą zidentyfikowane
... czyli lepiej nie przycinać wiosną




Kilka powojników mam od forumowych koleżanek, to te będą zidentyfikowane

... czyli lepiej nie przycinać wiosną


- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Halinko
, no to mamy kłopot ,bo niektóre powojniki wymagają radykalnego cięcia ,inne tylko korekty ,bądź wcale... No nie wiem,co Ci poradzić
,żeby było dobrze ...gdybyś znała chociaż grupę...
Mam nadzieję ,że niezawodne koleżanki i koledzy z FO doradzą ,co w takiej sytuacji robić. Masz może fotki tych powojników ? Może damy radę rozszyfrować a wtedy to już jesteśmy w domu


Mam nadzieję ,że niezawodne koleżanki i koledzy z FO doradzą ,co w takiej sytuacji robić. Masz może fotki tych powojników ? Może damy radę rozszyfrować a wtedy to już jesteśmy w domu

Serdecznie pozdrawiam Danuta
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Danusiu
w niedzielę poszperam w folderze zdjęć, być może sfociłam kartoniki
iii poszukam fotek powojników 
Wstawię w moim wątku
Dziękuję Danusiu




Wstawię w moim wątku

Dziękuję Danusiu



- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Danusiu, dziękuje za dokładne informacje, spodobał mi sie ten powojnik, bo bardzo ladnie kwitnie. Ale po zastanowieniu jednak nie będę probowała znaleźć mu miejsca u siebie, bo m. się w końcu zirytuje - miało nie być pnączy wcale!
(zresztą różyczek też nie, ale to traktujemy mniej "dogmatycznie" ;) )

(zresztą różyczek też nie, ale to traktujemy mniej "dogmatycznie" ;) )
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Danusiu, ja już sie pogodziłam z faktem, że takich barwnych ścian wielkokwiatowych powojników mieć nie będę
mam np. trzyletniego Kacpra, który bardzo długo utrzymuje kwiaty i kwitnie cały sezon....jednym, dwoma, maksymalnie trzema kwiatkami
trochę liczę jeszcze na późnokwitnące, ale to młodsze nasadzenia.
Guersay ma u mnie wpierw kolor zielonkawobudyniowy, później zieloność ucieka, pozostaje tylko rozbielony budyń. Mnie się podoba
Zdjęcie z początku maja, kolor rzeczywisty



Guersay ma u mnie wpierw kolor zielonkawobudyniowy, później zieloność ucieka, pozostaje tylko rozbielony budyń. Mnie się podoba

Zdjęcie z początku maja, kolor rzeczywisty


Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Halinko gdybyś znalazła te zdjęcia byłoby dużo łatwiej ale jak nie znajdziesz, trzeba będzie zastosować metodę prób i błędów (niestety) . Jutro chyba nie zdążę zajrzeć do Ciebie ,bo zapowiedzieli się goście ale w poniedziałek powinnam mieć czas więc z przyjemnością Cię odwiedzę.
Agatko wcale się nie dziwię ,że się nie oparliście pięknu różanych kwiatów
Co do pnączy ... najtrudniejszy pierwszy krok. A one też swój urok mają
Basiu daj jeszcze trochę czasu Kacprowi myślę ,że w przyszłym roku zdecyduje się na porządne kwitnienie, no, chyba że cwaniaczak wykombinował sobie ,że wielkość kwiatów zrekompensuje ich ilość
Wiesz ten Guernsey Cream nie daje mi spokoju- śliczny kolor (czyżby następne chciejstwo?
)
Agatko wcale się nie dziwię ,że się nie oparliście pięknu różanych kwiatów

Co do pnączy ... najtrudniejszy pierwszy krok. A one też swój urok mają


Basiu daj jeszcze trochę czasu Kacprowi myślę ,że w przyszłym roku zdecyduje się na porządne kwitnienie, no, chyba że cwaniaczak wykombinował sobie ,że wielkość kwiatów zrekompensuje ich ilość

Wiesz ten Guernsey Cream nie daje mi spokoju- śliczny kolor (czyżby następne chciejstwo?

Serdecznie pozdrawiam Danuta
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Danusiu
wstawiłam u mnie fotki kilku powojników
zapraszam do mnie w poniedziałek 



- Sure
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3527
- Od: 5 lip 2010, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: północ
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Tylko skoryguję trochę, może nie "liście" a "łam"! M. został postawiony przed faktem dokonanym i jakoś przeżył, ale nie chcę mu robić dodatkowego wstrząsu z pnączami! ;)dwostr pisze: Agatko wcale się nie dziwię ,że się nie oparliście pięknu różanych kwiatów![]()
Co do pnączy ... najtrudniejszy pierwszy krok. A one też swój urok mają![]()
![]()
(tym bardziej, że jakoś mi w tym ogrodzie nie pasują, choć jeden powojnik mam, bo przerósł od sąsiada, nawet pasuje - jest biały, a trafił na białą rabatę)
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
ogród Agaty - cz.4
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2


Miłej niedzieli

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Nie doczytałam całego wątku i nie wiem czy ktoś podał nazwę róży....róża marketowa o której piszesz nazywa się Rumba.
Masz smykałkę do tworzenia rabatek...fajnie połączone rośliny, z prawdziwą przyjemnością wszystko oglądałam.
Pozdrawiam
Masz smykałkę do tworzenia rabatek...fajnie połączone rośliny, z prawdziwą przyjemnością wszystko oglądałam.
Pozdrawiam
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Danusia, jakie tam chciejstwo...jeden powojnik
to tylko mały kaprysik
kupuj, nawet się nie zastanawiaj. Guernsey Cream startuje jako jedna z pierwszych roślin w ogrodzie. Wszystko dookoła, prócz cebulowych, jeszcze śpi, a on się budzi. Kwiaty pojawiają się jeszcze przed różami. Skoro Hagley u Ciebie taki kwitnący wielkolud, to i Guernsay nie bedzie gorszy 



Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2
Basia kusi powojnikami ,ale u niej one pięknie rosną nie to co u mnie . Dawno tu nie zaglądałam
i teraz wszystko nadrabiam . Twój powojnik Danusiu ślicznie obsypany kwiatami chciałabym i u mnie taki widok ujrzeć . Mam tez juz parę powojników ,ale zaden nie urzekł mnie taką ilościa kwiecia 


- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Magiczny zakątek dwostr cz.2


Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.