Canna - Paciorecznik cz.2

[x--A-4]

Widać rękę Mistrza ;)

U mnie jest tego mniej, ale też akurat dzisiaj miałem cannowy dzień.

Przyszła paczka z Belgii (wysłana tydzień wcześniej).
Kłącza ładne, szczególnie Musaefolia Grande, choć Stuttgarty takie sobie (trzy ostatnie bidulki, jakie miał).
Ogólnie jestem zadowolony.

Rano w akwarium znalazłem mnóstwo kiełków na nasionach cann i powkładałem je do palety rozsadowej.
Wygląda na to, że w jednej palecie wszystkie się nie zmieszczą i będę musiał dołożyć jeszcze kawałek.
Po starciu skórki szybko napęczniały i po trzech dniach jest już 50 kiełków.

Poza tym podlałem canny, przejrzałem trochę kłącza i uporządkowałem całość.

Mam jeszcze do rozsadzenia duży kosz kłączy Russian Red (u nas na taki kosz mówią "kipa").

Na szczęście canny to jedyne rośliny, przy których jest tyle zajęcia.

[drozd]

Ewo.
Wcale dużo miejsca nie zajmują. W tym roku przeszedłem na sadzenie w skrzynkach po kilka szt. Jest to ekonomiczniejsze, bo mniej trzeba ziemi i mniej zajmuje miejsca. Szybciej się podlewa i lepiej przenosić. Stoją w kotłowni. Mają ciepło i dość jasno. Minie fala mrozów przeniosę na przyczepkę samochodową. W dzień będą na dworze na noc do garażu.
Andres.
Nie przesadzaj z tym mistrzem. Praca jak każda inna. Trochę chęci i czasu i jakieś tam efekty są.
Ciekawi mnie co Cię urzekło w kannie "Musaefilia Grande. Przypuszczam,że inspiracją było szukanie odpowiedniego towarzystwa dla bananowców tylko dlaczego za granicą?

[pamelka]

Janusz, jak dobrze widzę podzielone kłacza zasypujesz ziemią w skrzynkach, nie w doniczkach?
Dobrze, że pokazałeś fotkę, bo juz chciałam donice przynosić, a tak tylko podzielę i do skrzynek, w których są teraz

[drozd]

Jolu.
Skrzynki wyściel folią nasyp trochę ziemi i na niej poukładaj kłącza. Przesyp ziemią. Wiosną lepiej jest wyjmować ze skrzynek jak jest folia - nie niszczy się korzeni.

[pamelka]

Janusz zimowałam z folią pod spodem zgodnie z Twoją instrukcją
Więc teraz tylko wyjmę, podzielę i znów w te same skrzynki.
To bardzo uprości mi pracę, bo wloązenie wszystkich do donic byłoby duuużo dłuższe. No i przenoszenie do słońca prostsze

[Keetee]

super wygladaja te kiełkujace canny....czuć wiosnę
u mnie trawek wyrosło zaledwie kilka , poczekam...moze jeszcze sie zmobilizują....

[pamelka]

A belamkanda nie kiełkuje

[Sunrise]

Super pomysł z tymi skrzynkami Też tak zrobię. Nie mam tylko folii ale myślę, że agrowłóknina powinna wystarczyć. Dobrze, że nie wsadziłam jeszcze do donic.

[x--A-4]

Januszu,
Musaefolia lub Musifolia (różnie piszą) jest bardzo wysoka (nawet ponad 3 m), ma podobne do bananowców liście, czasami bordowy pęd i nerw przy zielonych liściach.
Nie spotkałem się z ofertą w Polsce, więc szukałem za granicą.
Znajomy przysłał mi z Francji, kupiłem też nasiona, a teraz kłącza. Będzie co rozmnażać i dzielić (ciekawe, czy te 3 formy z różnych stron będą miały różny wygląd

Ponadto wysiałem c. glauca i c. flaccida (canny wodne).
c. indica - odmiana z Costa Rica (wybrałem ją ze względu na żółty drobny kwiat http://www.karcheskycanna.com/c-indicacostarica.htm
c. tuerckeimii http://karcheskycannablog.blogspot.com/ ... eimii.html
canna "Omega" (być może bardzo podobna do Annei) http://www.karcheskycanna.com/omega.htm
canna "Peach Gigantum (również podobna) http://www.karcheskycanna.com/c-peachgigantum.htm

Nasiona są z firmy, z której podałem linki. Na razie kiełkują dobrze i jestem zadowolony.
Jak widać oprócz cann wodnych wybrałem liściaste. Na jesień zawsze żal mi je ścinać i wyrzucać, no ale trudno.

[MLODA1]

Moja belmakanda wyszła z ziemi już jakiś czas temu, a siana była ponad dwa tygodnie temu.

[markonix]

Moja belmakanda wyszła z ziemi już jakiś czas temu, a siana była ponad dwa tygodnie temu.

no to przynajmniej na razie jedna osoba będzie się nimi cieszyć

[drozd]

Mareczku.
Też siałeś nasionami zebranymi ze swoich egzemplarzy i co nic nie wschodzi? Posiałem 4 lutego i do tej pory nic nie widać.
Siałem w ub. roku ale jakoś szybko powschodziła. Może te nasiona nic nie warte?. Rok był mokry i kwiaty nie zapyliły się?

[MLODA1]

Janusz ale nasiona belmakandy mam od ciebie to twoje też powinny wzejść.

[markonix]

Mareczku.
Też siałeś nasionami zebranymi ze swoich egzemplarzy i co nic nie wschodzi? Posiałem 4 lutego i do tej pory nic nie widać.
Siałem w ub. roku ale jakoś szybko powschodziła. Może te nasiona nic nie warte?. Rok był mokry i kwiaty nie zapyliły się?

Janusz ja siałem 5 lutego ...spóźniłem się z kalendarzem księżycowym , więc będę miał na co zwalić....

[drozd]

b]Jolu[/b]
Doniczki też mają swoją zaletę, bo na wiosnę szybciej sadzi się nie trzeba oddzielać jednej od drugiej.
Posadziłem ponad 100szt w skrzynkach. W doniczkach zastawiłbym całą kotłownię a ile poszło by ziemi i tak zużyłem 5 worków 50 litrowych.
Dorotko
Trawa ta szybko kiełkuje i to co wyrosło to pewnie tyle będzie i więcej nie wyrośnie. Ona dość trudno u nas zawiązuje dobre nasiona wiec trzeba zawsze siać więcej.
Dziwi mnie,że belamkanda nie kiełkuje. Wysiałem4 lutego i nic nie wyrosło.
Sun.
Włóknina wiosną może nie wytrzymać ciężaru sadzonek z ziemią i będą trudności z wyjęciem ze skrzynki
Andres
To będziemy podziwiali Twoje nowości. Jesienią ścięte łodygi kann przepuszczam przez rozdrabniacz i wędrują na kompost.
Aniu.
Zdradź - może użyłaś jakiegoś zaklęcia?
Mareczku - To przynajmniej masz na kogo zwalać