Moja kolekcja kaktusów i sukulentów cz. 2 - Artur89

[Artur89]

Tak Daga, tęskno. Tym bardziej, że czeka nas teraz kilka miesięcy ziąbu
Basia, mam konta jeszcze na dwóch forach. Co się będe ograniczał

Jako, że kaktusy mniej lub bardziej śnięte (rzecz jasna poza parodią, która nadal kwitnie) pokażę postęp u siewek. Dorwę lepszy aparat to porobię kilka lepszych zoomów. Wiem, że nieco powyciągane, ale na tym etapie nie szkodzi. Na wiosnę nabiorą normalnych kształtów - podobnie była z pierwszymi siewkami mamilarek i feraków.

[hen_s]

Sporo tego
Masz potencjał.

Co dokładniej wysiałeś? Jakie rodzaje, gatunki? Myślisz się troszkę specjalizować czy podoba Ci się wszystko po trosze? Bo jak prześledziłem wątek to masz reprezentowane różne rodzaje kaktusów i sukkulentów. A wszystkiego się nie da.
No, chyba, że ktoś ma duuuużo miejsca...

[Artur89]

Kiedyś już była o tym mowa. Jak na razie nie zamierzam się jeszcze specjalizować w konkretnym rodzaju. Mam swoje ulubione Parodia, Echinopsis, Lobivia, Echinocereus + hybrydy (Echinopsis, Trichocereus, Chamaecereus...). Jeśli w danym rodzaju jakiś gatunek interesująco kwitnie to włączam go do kolekcji. Tak było w przypadku np. rodzaju Matucana (M. aureiflora) czy Mammillaria (M. luethyi, M. saboae) itp.

Skład gatunkowy kuwetki chyba nawet gdzieś podawałem ale to jakoś na początku miesiąca :

L. backebergii v. larae WR 264 (najwięcej wzeszło)
L. saltensis WR 177 (drugie co do wielkości wschody)
R. narvaecensis KK 1518
R. heliosa v. condorensis RH 276
R. heliosa v. solisioides RH 1024

[obserwator]

Przepraszam,że sie tak wyrażę.Ale śmiesznie wyglądają te sieweczki wschodzące.Też miałam kiedys posiane kaktusiki.Miały być różne.A były jednakowe.Teraz sobie tak myślę,że one mogły wyglądać na takie same jak były małe.Ciekawa jestem jak te wyrosną.Pozdrawiam Iwona

[Artur89]

Czy ja wiem... W przypadku tych siewek nie widzę co prawda różnicy w wyglądzie pomiędzy lobivkami ale w stosunku do rebucji to jak najbardziej .

[hen_s]

Widzę, że podobnie jak ja bardziej gustujesz w kaktusach Am. Południowej.

One w naszym klimacie lepiej rosną i kwitną niż meksykańczyki. W każdym razie na moim stanowisku na 100% lepiej.
Lobivii (prawie) nie prowadzę ale

R. narvaecensis KK 1518
R. heliosa v. condorensis RH 276
R. heliosa v. solisioides RH 1024

znam i podobają mi się bardzo Miniaturki o dużych kwitach zajmują mało miejsca i są klejnotami wśród kaktusów.

Powodzenia w ich uprawie życzę
Henryk

[phoebs]

O, fajnie. Także dzięki wielkie za +- pół tysiąca nasionek Skoro już piszę tutaj to byłbym wdzięczny za podanie właściciela... w sensie kaktusa

oto sprawca:

[Artur89]

Ania, Dzięki za info
Henryk. Mam nadzieje, że przynajmniej połowa siewek dotrwa do wieku 2 lat. Później będzie już łatwiej.
Co do Ameryki Pd. Tak jakoś wyszło

Jak mówiłem tak zrobiłem. Dzisiaj wreszcie wziąłem się za szczepienie. To mój pierwszy raz także nie jedźcie po mnie
Sądziłem, że mam 3 bezchlorofilowe siewki ale po wczorajszych oględzinach gdy zauważyłem , że robią się zielone na czubku stwierdziłem, że nie trzeba ich szczepić. Na wszelki wypadek jedna wylądowała na podkładce - miałem do niej wątpliwości. Na kolejnych trzech zaszczepiłem Chamaecereus sylvestrii f. aurea.
Wykorzystałem kolejną kuwetę na wysiewy ale więcej info innym razem.

Chamaecereus sylvestrii f. aurea






L. backebergii v. larae WR 264


I tak ogólnie na temat przesyłki od Bartka (bartii):

[bartii9512]

O widać że wkońcu zacząłeś szczepić Siewek na pereskiopsis nie musisz dociskać, ale widzę ze ty docisnąłeś i to bardzo pomysłowo . A te połzdrewaniałe badyle już się ukorzeniły? Bo widzę ze na nich zaszczepiłeś, oby się zrosły ze zrazem, i ukorzeniły, bo u mnie niektóre zamiast się ukorzenić to zaczęły od dołu gnić.

A, i utrzymaj wilgoć im żeby zbytnio nie wyschneły

[Artur89]

Badyle puściły jako takie korzenie (wykorzystałem ukorzeniacz). Pojemnik stoi w tym szklanym inspekcie, który prezentowałem jakiś czas temu. Jest tam ciepło, wilgotno oraz jasno bo stoi przy oknie.

[bartii9512]

Szczerze mówiąc to wyszło ci na pierwszy raz lepiej niż mi ja na pierwszy raz zmarnowałem 2 siewki a trzecia dopiero poprawnie uciełem i ułożyłem na podkładce

[Artur89]

Pogadamy jak zrazy zrosną się z podkładkami i rozpoczną wegetację

Tak na chwilę obecną wygląda 'wyposażenie' inspektu.


Pierwszy pojemnik to letnie wysiewy. Nic szczególnego (R. muscula, R. albipilosa) ale szkoda wyrzucać. Wyżej pojemnik z Pereskiopsis i szczepieniami. Na prawo wysiew Astrophytum. Powyżej kuweta lobiwiowo-rebucjowa. Na lewo kuweta z ok 10 próbnymi nasionami P. aureispina (w pogotowiu czekają podkładki), E. subdenudatum i O. ficus indica.

[Delete]

U R.albipilosa zostawiłeś sporo nasion. Chyba już gdzieś pisałem. Ja wysieję je już na wiosnę.

[bartii9512]

Widze że trochę tego masz Ja też będę coś wysiewał jak zbuduje "inspekt" ale z oświetleniem, czyli wtedy będzie się to zawało chyba fitotron, dobrze mówię? nie wiem kiedy zbuduje ten fitotron ale mam nadzieje ze za miesiąc będzie :P :P

[Artur89]

Widze że trochę tego masz Ja też będę coś wysiewał jak zbuduje "inspekt" ale z oświetleniem, czyli wtedy będzie się to zawało chyba fitotron, dobrze mówię? nie wiem kiedy zbuduje ten fitotron ale mam nadzieje ze za miesiąc będzie :P :P

O to świetnie. W miarę możliwości fotki z kolejnych etapów prac przy 'mnożarce' będą bardzo mile widziane. Mnie nadal odsuwa od tego przedsięwzięcia pobór energii. Na bydgoskim forum czytałem o doświetlaniu diodami Ciekawe ile na oko prądu wymaga doświetlanie powierzchni np. 900cm2 (mój inspekt tyle ma).
Muszę się jeszcze wgryźć w ten temat i moje obawy się rozwieją.