
u mnie tez za chwilę bedzie Kubica, niestety, i przez nalbliższą godzinę bedzie dochodził z pokoju tylko wzzzżżżżżżż wżżżzzzzz, a ja się zawsze nabijam , że to sport dla staruszków, bo głośno huczy, i nawet jak się takiemu dziadkowi przysnie to i tak nic nie straci bo przewaznie jak zaczynąja start tak kończa, no chyba że jest jakis wypadek i uda się kogoś wyprzedzić
myslę ze nikt się nie obraził, bo moj facet jak mu tak mówie to nawet bardzo sporadycznie ale jednak przyzna mi racje i po jakimś czasie wyłącza, o ile wczesniej nie uśnie

))
To tak na marginesie, a w ogole witam i zyczę miłej niedzieli
