Dalu 
wprawdzie hortensja kosmata u mnie zakwitła dość obficie to dębolistna również nie ma ani jednego kwiatu.
Przypuszczam Dalu,że przyczyna tkwi w minionej zimie,musiała odcisnąć swoje piętno na naszych krzewach.
Ponadto Twoja kosmata jeśli kupiona gdzieś u ogrodnika mogła być podpędzona a teraz u Ciebie dochodzi dopiero do normalności i w przyszłym roku z pewnością rozkwitnie.
Za to masz ogromna liczbę innych pięknie kwitnących Dalu
To musi być niezapomniane wrażenie patrzeć na 10 jednocześnie kwitnących identycznych krzewów.
Jolu 
mam ogromny problem jeśli decyduję się zamówić kolejną hortensję....
też nie wiem, która najładniejsza,którą najbardziej,najpilniej chcę mieć
Och, trudno sie zdecydować a lubię je chyba wszystkie...
Ewo
z czasem i Ty skompletujesz wiele odmian hortensji i nie tylko ich.Z czasem też będziesz mieć ciasno...

Mój ogród ma już trochę latek,oj ma...
więc i roślinek zdążyłam trochę zgromadzić ale próbuję wprowadzać trochę zmian,odchodzę od pewnych gatunków na rzecz innych.
Wszystkiego nie można mieć - zrozumiałam to całkiem niedawno
