Klonik pokojowy - uprawa, pielęgnacja

[x-ja]

A my ,kwitniemy w najlepsze




Biały u mnie niski, nie rośnie w górę, on tak ma? Inne bez problemu rosną wzwyż i wszerz.
Trochę uporządkowałam, poobrywałam żółte i pokiereszowane przez wiatr liście , przekwitłe kwiaty , teraz wygląda lepiej .
Nadal obsypany pąkami o dziwo, bo podlewam tylko wodą ani kropli nawozu. Białego też nie zasilam, a chyba będę musiała po tak obfitych kwitnieniach, bo mi jeszcze padnie.

[MoToKi]

Norbert liście przecierałam, by pozbyć się jaj mączlika- niestety bezskutecznie, bo wciąż są nowe Możesz polecić coś skutecznego na tego gada? W ogrodniczym facet mówił, żebym robiła opryski z Substrala, który mi został po próbie walki z ziemiórką. Nie pomógł ani na jedno, ani na drugie. Ziemiórka już po 2 dniach sobie fruwała w najlepsze, a o mączliku nawet nie wspomnę
Paulina dziękuję za pocieszenie. Kurcze, już tyle czasu z nimi walczę, a one uporczywie wracają Już mi brakuje cierpliwości, tylko żałuję, że pozarażały mi hibki, które dotychczas były bezproblemowe

Jak długo utrzymuje się kwiat na kloniku? U mnie jest to zaledwie kilka dni i zastanawiam się czy to normalne, czy jest to wina szkodników

[norbert76]

Mączlika nigdy na szczęście nie miałem, ale poczytaj ten wątek:

http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... C4%85czlik

[Andziax007]

U mnie dopiero zaczynają kwitnąć

Victorian Lady


Yellow Trumpet

[MoToKi]

Ponawiam pytanie o to, jak długo utrzymują się kwiaty na waszych klonikach. U mnie cytrynowy jest czwarty dzień i ma się dobrze, a u drugiego po 2-3 dniach zaczynają więdnąć i odpadają

[Paulinaaa]

Nie ma sztywnego czasu w jakim kwiaty się utrzymują.
Ma na to wpływ wiele czynników, np. odmiana, stanowisko, wilgotność powietrza, temperatura ...
Obecnie w swojej kolekcji nie mam już kloników ale u mnie też tak średnio koło 3 dni to się kwiaty utrzymywały

[MoToKi]

Szkoda, myślałam że kwitną chociaż tydzień, albo jeszcze dłużej (najlepsze są moje storczyki, które kwitną miesiącami i kwiaty im nie opadają ) Ale przynajmniej ciągle rozwijają się nowe pączki, więc cały czas można cieszyć oko

[x-ja]

Zamiast szykować się do zimy to kwiatów jest coraz więcej nie wiem co im tak popasowało ,że od wiosny kwitną non stop nieprzerwanie

[x-ja]

Prawie miesiąc później

[Karo]

Śliczne.
Czy one całe lato spędziły pod folią?
A jak/gdzie je zimujesz?

[x-ja]

KaRo, dzięki
Jak tylko wysadziłam pomidory od razu wystawiłam kloniki bo nie miałam gdzie trzymać i tak przez cały czas stoją pomimo wiosennych chłodów , letnich upałów .
Jak temperatura spadnie poniżej 10 stopni , zrobię przeprowadzkę do salonu , najcieplejszego miejsca w mieszkaniu , postawię niedaleko okna i jak co roku będę się modlić by przetrwały zimę .

[x-ja]

Wczoraj zakwitła siewka
Kwiatuszek cudny .
Jasny łosoś , jak przekwita robi się różowy .
Śmiesznie wygląda bo rozdziawiony na maxa
Jego kwitnienie zmobilizowało mnie do wysiana garści nasionek zebranych z Orange .
Stał obok białego a nóż coś fajnego z tego wyjdzie .
Teraz z niecierpliwością będę czekać na wschody

[dzastin]

Tija, fajny taki inny
Gratulacje tym bardziej,że od ziarenka prowadzony.

Mój tegoroczny nabytek

[dzastin]

Już dostał lepszą miejscówkę i podrósł

[x-ja]

Dzastin, ładny

Jak się mają Wasze kloniki ?
Orange Twist powolutku się zazielenia , obok niego siewki ubiegłoroczne

I siewki tegoroczne , to nie wszystkie
Troszkę im się wybujało ale powolutku i dojdą do siebie