Ogród Oli
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Oli
u mnie też kwitną krzewuszki mam cztery kolory ale tej drugiej nie mam jest śliczna ,słyszałam że są i białe ale jeszcze nie widziałam .. ,maki u mnie przekwitły ledwie zauważyłam ich koniec i zrobiłam zdjęcie ale ta deszczowa pogoda więcej mnie trzyma w domu niż w ogrodzie ,może koniec wiosny będzie bardziej słoneczny i cieplejszy ,
u mnie tez zielsko rośnie na potęgę w przeciwieństwie do kwiatów , te jakby stały w miejsce , pomalutku wychodzą dalie i mieczyki lilie też nie specjalnie wyglądają choć mają już małe pączki , piwonie zaczynają kwitnąć tylko deszcz bez przerwy przygniata ich do ziemi ..
wszystko wygląda słoneczka ja też ...
u mnie tez zielsko rośnie na potęgę w przeciwieństwie do kwiatów , te jakby stały w miejsce , pomalutku wychodzą dalie i mieczyki lilie też nie specjalnie wyglądają choć mają już małe pączki , piwonie zaczynają kwitnąć tylko deszcz bez przerwy przygniata ich do ziemi ..
wszystko wygląda słoneczka ja też ...
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Oli
Witaj Janeczko serdecznie
To znaczy, że jest nas więcej - miłośniczek krzewuszek i włascicielek zachwaszczonych rabatek
Jeszcze przed nami podobno słoneczna sobota i niedziela.Troszkę chwaściorów zmieni zajmowane miejsce (na kompoście).
I ja mam nadzieję, że z Pani Wiosna wreszcie powinna sobie przypomnieć o swych powinnościach i dostarczy ciepełka i pięknego słoneczka. Czego wszystkim i sobie życzę


To znaczy, że jest nas więcej - miłośniczek krzewuszek i włascicielek zachwaszczonych rabatek

Jeszcze przed nami podobno słoneczna sobota i niedziela.Troszkę chwaściorów zmieni zajmowane miejsce (na kompoście).
I ja mam nadzieję, że z Pani Wiosna wreszcie powinna sobie przypomnieć o swych powinnościach i dostarczy ciepełka i pięknego słoneczka. Czego wszystkim i sobie życzę



Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Oli
Jakie to wszystko znajome. "Posprzątaj po swoim kocie" i ten ogonek w antenkę
Cudnie to ujęłaś.
Ale bez tych naszych czworonogów to by nudno było.
Mam nadzieję że pogoda będzie łaskawa i w weekend zaszalejemy w ogródkach

Ale bez tych naszych czworonogów to by nudno było.
Mam nadzieję że pogoda będzie łaskawa i w weekend zaszalejemy w ogródkach

- riane
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 920
- Od: 24 lut 2008, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
Re: Ogród Oli
Dołączam do klubu miłośników krzewuszek. W pewnym momencie zapałałam taką miłością do nich, że sadziłam wszystko co mi wpadło w ręce. Mam czerwonolistną, żółtolistną, pstrolistną, ciemnoróżowe, jasnoróżowe, białą, a nawet żółte. ;)
Agata
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Oli
Olu, Twoja kotka bardzo urodziwa
i chyba świadoma swego wdzięku. Na pieszczoty wskakuje na męskie kolana? Moja siostra ma agresywną kotkę, która nie pozwoli się nikomu (prócz siostry) dotknąć-syczy i drapie. A mojemu synowi wskakuje momentalnie na kolana i domaga się głaskania, a widuje go bardzo rzadko. Może w jej guście
O floksiki się nie martw. One rozrastają się dość szybko. Moje zeszłoroczne powiększyły się kilkakrotnie.



O floksiki się nie martw. One rozrastają się dość szybko. Moje zeszłoroczne powiększyły się kilkakrotnie.

Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Oli
Od rana nam świeci słonko więc weekend powinien być ciepły i słoneczny ,,,,wreszcie ,,,
aby tylko burza nie przyszła ,, moja kota chodzi po podwórku gdy Bary uwiązany a gdy biega chodzi za płotem i go drażni ,, zawsze mi podepcze kilka kwiatów ,chyba ze złości że nie może jej dostać ...
rozkwitła się moja czerwona krzewuszka jest już spora i pięknie wygląda cały czerwony krzak ....
o białej słyszałam ale o żółtej nie , ciekawe gdzie takie kolory można kupić ,,,,
aby tylko burza nie przyszła ,, moja kota chodzi po podwórku gdy Bary uwiązany a gdy biega chodzi za płotem i go drażni ,, zawsze mi podepcze kilka kwiatów ,chyba ze złości że nie może jej dostać ...
rozkwitła się moja czerwona krzewuszka jest już spora i pięknie wygląda cały czerwony krzak ....
o białej słyszałam ale o żółtej nie , ciekawe gdzie takie kolory można kupić ,,,,
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Oli
Dzisiaj zapowiada się ładny dzień . Prace w ogrodzie popchnę do przodu. Wczoraj podwiazałam pomidorki w folii.Nie wiem czy bedzie widać na zdjęciu, ale teraz tak to wygląda :

Mam taką roślinkę zimozielaną.Już nie jestem pewna jej nazwy. Teraz kwitnie białymikwiatuszkami a czerwone owocki pozostały z ubiegłego roku. Płoży się jak dywan. Ognik to to raczej nie jest. Może ktoś pomoże w identyfikacji ?

Aniu, wygląda na to, że pogoda na szaleństwo oogrodowe wymarzona..
Agatko z tego co piszesz, to jeszcze mam naco polować
Tyle odmian krzewuszki do zdobycia, fajnie
Basiu kiciato taka mała egoistka.Na kolana nie przychodzi do nikogo. Na ręcenie lubi być brana. Jak maochorę być pogłaskana, to łasi się do nóg a potem wywala brzuszkiem do góry i włącza swą serenadę. Jak już ma dość , dostojnie odchodzi. Jedynie chętnie przychodzi do syna do łóżka, zwija się w kłębek i jest cała szczęśliwa. Ale gdy czegoś potrzebuje,to wali domnie jak w dym. Jedzenie, wyjście na dwór, czy pomoc przy okoceniu się.. Tat, tak. Jak nadeszła "ta"chwila, to kicia nie odstepowałamnie na krok. Działo się to nocą. Wlazła do łóżka i na mojej poduszce oczekiwała na rozwiązanie. Musiałam z nią czekać na pierwsze potomstwo (ja na podłodze w łazience, a ona w przygotowanym kojcu) Trochę to trwało. Zwłaszcza nocą bardzo się dłużyło, ale gdy przy niej nie siedziałam, zaraz za mna dreptała. Taka jest ta moja kicia.
Kobierce floksowe mnie oczarowały i zaczarowały. Muszę sobie taki dywanik koniecznie sprawić. A teraz troszkę kolorku z dnia wczorajszego :


Mam taką roślinkę zimozielaną.Już nie jestem pewna jej nazwy. Teraz kwitnie białymikwiatuszkami a czerwone owocki pozostały z ubiegłego roku. Płoży się jak dywan. Ognik to to raczej nie jest. Może ktoś pomoże w identyfikacji ?

Aniu, wygląda na to, że pogoda na szaleństwo oogrodowe wymarzona..
Agatko z tego co piszesz, to jeszcze mam naco polować


Basiu kiciato taka mała egoistka.Na kolana nie przychodzi do nikogo. Na ręcenie lubi być brana. Jak maochorę być pogłaskana, to łasi się do nóg a potem wywala brzuszkiem do góry i włącza swą serenadę. Jak już ma dość , dostojnie odchodzi. Jedynie chętnie przychodzi do syna do łóżka, zwija się w kłębek i jest cała szczęśliwa. Ale gdy czegoś potrzebuje,to wali domnie jak w dym. Jedzenie, wyjście na dwór, czy pomoc przy okoceniu się.. Tat, tak. Jak nadeszła "ta"chwila, to kicia nie odstepowałamnie na krok. Działo się to nocą. Wlazła do łóżka i na mojej poduszce oczekiwała na rozwiązanie. Musiałam z nią czekać na pierwsze potomstwo (ja na podłodze w łazience, a ona w przygotowanym kojcu) Trochę to trwało. Zwłaszcza nocą bardzo się dłużyło, ale gdy przy niej nie siedziałam, zaraz za mna dreptała. Taka jest ta moja kicia.
Kobierce floksowe mnie oczarowały i zaczarowały. Muszę sobie taki dywanik koniecznie sprawić. A teraz troszkę kolorku z dnia wczorajszego :




Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Oli
Janeczko ze zwierzętami czasami mamy niezły ubaw. U mnie mie ma problemu. Sonia trafiła do domu jak już była kicia i żyją sobie razem bez problemu. Kicia toleruje Sonię, a ona nie wchodzi jej w drogę. Zawsze ustępuje, nawet przy misce ze smakołykami
Co do krzewuszek, to i mnie się takie nie rzuciły w oczy, ale trzeba je mieć teraz szeroko otwarte i wypatrywać, wypatrywać..

Co do krzewuszek, to i mnie się takie nie rzuciły w oczy, ale trzeba je mieć teraz szeroko otwarte i wypatrywać, wypatrywać..
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Oli
Widzę że wypatrzyłaś śliczną fuksję .. śliczny kolorek , moje dopiero zaczynają wypuszczać pąki ...
kalina piękna u mnie już przekwitła a taki kolor żarnowca niedawno sobie kupiłam tylko jako krzew ...
kalina piękna u mnie już przekwitła a taki kolor żarnowca niedawno sobie kupiłam tylko jako krzew ...
- riane
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 920
- Od: 24 lut 2008, o 12:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: otulina Kampinosu (mazowieckie)
Re: Ogród Oli
Agata
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród Oli
Olu, ale u Ciebie ładnie w tunelu
Krzewy też pięknie rozkwitły. U mnie nie ostała się żadna fuksja, muszę jakąś kupić, bo ma takie ładne kwiaty.

- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród Oli
Olu wg mnie ta krzewinka to jest irga płożąca
bo ja mam taka samą
Ale masz dorodne pomidory, kiedy Ty to wszystko ogarniasz


bo ja mam taka samą

Ale masz dorodne pomidory, kiedy Ty to wszystko ogarniasz


- basjak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród Oli
Ola, u Ciebie juz wnet żniwa pomidorowe
Będą kolorowe sałatki




Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- AAleksandra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2777
- Od: 5 wrz 2009, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Ogród Oli
Witajcie dziewczyny . U mnie wczoraj była piękna słoneczna pogoda i na dzisiaj również taka się zapowiada
Janeczko czasem trzeba wspomóc się nowymi zakupami, bo kolorków nie było w ogrodzie, to na pociechę kupiłam fuksję ,bakopę, pelargonie, werbenę i petunie niespodzianki (wyszły wszystkie białe ) w supermarkecie.

Kalina rośnie w półcieniu, trochę dłużej kwitnie,ale już raczej to końcówka. Żarnowce, czy szczodrzeńce (pogubiłam się, dla mnie to to samo
) mam dwa . Jeden już spory krzew a ten jest nowym nabytkiem. Zostawiłam go w donicy. Mam nadzieję, że mu będzie dobrze.
Agatko niby podobna z opisu, ale kwiatuszki jakieś trochę inne. Raczej skłaniałabym się do podpowiedzi Dzidzi. Zresztą jak go zwał, tak zwał. Jest to roślina naprawdę urokliwa i niezmiernie odporna.
Kwitnących roślinek ciągle mi mało, mało.. To takie wciągające
Dzidziu Pomidorki świetnie rosną w folii. Z każdym dniem jakby wieksze. Tam panuje istna sauna. Gdy podwiązywałam je , zlałam się cała potem. Ale im chyba służy. Na razie mają kwiatuszki i na pomidorki jeszcze troszkę trzeba poczekać. U innych forumków podejrzałam już nawet czerwieniejące pomidorki.
A czy ja to ogarniam
Chyba jednak nie
Trochę mam mało czasu, ale cieszę się i z tego co uda się podgonić. Inaczej popadłabym w kompleksy starając się Wam dziewczyny dorównać.
Teraz w folii panuje zapach niezbyt ciekawy, bo podlałam pomidorki rozcieńczoną "wodą wiatową" z pokrzywy. Teraz to nawet ślimaki nie będą tam chciały zaglądać
Basiu do żniw jeszcze daleka droga, ale sałatki pomidorowo, ogórkowe z fetą i bazylią, z oliwkami... i różne inne wariacje na temat pomidora , uwielbiamy. I niech tylko urosną , to będzie smacznie. Mam tylko kłopot z ich identyfikacją. Cały czas dbałam o podpisywanie jaki krzarzek rośnie, a tera pod wpływem gorąca i wilgoci, wszystkie podpisy znikły
Bedzie je trzeba identyfikować na podstawie wyglądu. A ja w tym roku posadziłam takie dziwolągi
Tylko Ida lub Kozula będą mogły udzielićmi pomocy.
A teraz coś do konsumcji...niebawem :

A teraz parę nowo kwitnących :


Janeczko czasem trzeba wspomóc się nowymi zakupami, bo kolorków nie było w ogrodzie, to na pociechę kupiłam fuksję ,bakopę, pelargonie, werbenę i petunie niespodzianki (wyszły wszystkie białe ) w supermarkecie.



Kalina rośnie w półcieniu, trochę dłużej kwitnie,ale już raczej to końcówka. Żarnowce, czy szczodrzeńce (pogubiłam się, dla mnie to to samo

Agatko niby podobna z opisu, ale kwiatuszki jakieś trochę inne. Raczej skłaniałabym się do podpowiedzi Dzidzi. Zresztą jak go zwał, tak zwał. Jest to roślina naprawdę urokliwa i niezmiernie odporna.
Kwitnących roślinek ciągle mi mało, mało.. To takie wciągające

Dzidziu Pomidorki świetnie rosną w folii. Z każdym dniem jakby wieksze. Tam panuje istna sauna. Gdy podwiązywałam je , zlałam się cała potem. Ale im chyba służy. Na razie mają kwiatuszki i na pomidorki jeszcze troszkę trzeba poczekać. U innych forumków podejrzałam już nawet czerwieniejące pomidorki.
A czy ja to ogarniam


Teraz w folii panuje zapach niezbyt ciekawy, bo podlałam pomidorki rozcieńczoną "wodą wiatową" z pokrzywy. Teraz to nawet ślimaki nie będą tam chciały zaglądać

Basiu do żniw jeszcze daleka droga, ale sałatki pomidorowo, ogórkowe z fetą i bazylią, z oliwkami... i różne inne wariacje na temat pomidora , uwielbiamy. I niech tylko urosną , to będzie smacznie. Mam tylko kłopot z ich identyfikacją. Cały czas dbałam o podpisywanie jaki krzarzek rośnie, a tera pod wpływem gorąca i wilgoci, wszystkie podpisy znikły


A teraz coś do konsumcji...niebawem :


A teraz parę nowo kwitnących :




Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
moje wątki
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród Oli
nie dokupuję w tym roku jednorocznych chyba że pelargonie na kwietniki bo nie mam już płotu na którym pięknie rosły w doniczkach a na siatce teraz nie mam gdzie postawić ..
truskawki i poziomki u mnie jeszcze zielone a goździki i u mnie czarują swoim zapachem cały ogród
truskawki i poziomki u mnie jeszcze zielone a goździki i u mnie czarują swoim zapachem cały ogród