Może zaczać od kożuchówki, potem będzie szansa na oczko w razie "w"dominikams pisze:O rany, ja też muszę się zabrać za czereśnięTylko nie mogę się zdecydować, czy oczkować, czy szczepić kożuchówką
Aguś, widziałas juz motyle?AGNESS pisze:Ewuś piękne krokusowe bukiety i pszczółki uwijają się wśród nich jak szalone, prawdziwa piękna wiosna. Ja wczoraj zachwycałam się widokiem motyli

u nas na razie pszczoły i trzmiele, ale sie uwijają
sama przyjemność tak patrzeć na nie
Pienne przytnij krótko, na 3-5 oczek, jakby wielkokwiatowąkasia_rom pisze:Ewuś , moje pienne też raczej zmarzły, a jeśli mają wybić z tych uśpionych oczek to przyciąć krótko czy zostawić tak jak są ? Moja budleja wygląda podobnieczyli dobrze ją ścięłam
Na pewno cos odbije!!!
Aniu, one rosną już tam 2-3 lata, dobrze się zakorzeniły i szybko starują.AniaDS pisze:Ewuniu, ale masz już spore te lilie
Te sadzone jesienią dopiero wystawiają czubki spod ziemi.
Jadziu,JAKUCH pisze:Moje lilie jeszcze śpią snem zimowym chociaz 1 już sie obudzila czyzby to była Candidum to chyba Józefki . No nie to u mnie jeszcze tak daleko nie są . Sąsiad też przyciął swoje wiechcie budlejowe . Miał beznadziejnie rozczapiżoną
Candidum nazywają Jóżefa albo jeszcze inaczej, przyzwyczaiłam sie do tej pierwszej nazwy ;)
Moja budleja nie była cięta 2 lata, więc teraz wyglądała juz jak miotła

Ale nie tne co roku, lubię duże krzewy! A w kwitnieniu nie widzę różnicy !
Małgoś,basow@ pisze:Ewuniu, widzę ,że korba na szczepienie trwa nadal!
Ale wielka Candidum!![]()
Mam nadzieję ,że jutro pogoda pozwoli mi obciąć moje 2 budleje ( bo już wiem jak...)
Wielkie dzięki za.....wiesz co!
szczepienie wzięło wszystkich

A o tym... nie ma sprawy


Madziu, jesteś prędka, jak pszczółka!mag pisze:Ewuś, melduję posłusznie, że różyczka posadzona, a prymylki zadoniczkowane czekają na nową właścicielkę

Juz posadziłaś?
To teraz czekac na kwiaty