Z nadzieją na lepsze jutro
)
> Trudy życia jeszcze pestka,
> kiedy jest się przed czterdziestką,
> Lecz gdy piaty krzyżyk stuknie,
> tam coś łupnie, tam coś puknie,
> tu coś pęknie, tam wysiądzie,
> wzrok zmętnieje, błędnik zbłądzi,
> pęcherz puści, wzwód zawiedzie, z
> hemoroidem trudno siedzieć.!
> W stawach strzyka, w sercu pika,
> dupa boli po zastrzykach.
> Szczeka z dziąsłem nie pasuje,
> klimakterium humor psuje.
> Gęba zmienia się w rzodkiewkę,
> gdy prostata ściśnie cewkę.
> Tętno tętni jak sto koni,
> w uszach dzwon Zygmunta dzwoni.
>
> Sypie piach w maszyny tryby,
> w głowie łupież, w butach grzyby....
> Jeszcze gorzej jest niewiastom,
> tu za sucho, tam za ciasno,
> tu obwisnąć coś potrafi,
> z tym by trza do mammografii.
> W krzyżu młotem bólu gruchnie,
> papierosem z gęby cuchnie !
>
> Czas wciąż kradnie brak pamięci,
> reumatyzm w pałąk skręci.
> Człek się potknie, coś ukłuje,
> czasem się jak ZOMBI snuje !
> Przed oczyma mu ciemnieje,
> aż do reszty nie zgłupieje.
> W mózgu śmietnik i badziewie.....
>
> W końcu NIC już prawie nie wie.....
>
> OPRÓCZ JEDNEJ RZECZY MOŻE :
> ZA ROK BĘDZIE JESZCZE GORZEJ