Galeria Anitaaa.Mieczyki, gladiole kolekcjonerskie Anity.

[tara]

Anitki mieczyki nie kapryszą naprawdę takie samoobsługowe jak wsadzisz do ziemi to już tylko czekać kwitnienia - mam sporo od Anitki i jestem zawsze zadowolona. Jedynym problem to trzeba je wykopać i przechować przez zimę to już nie zawsze mi wychodzi.

[amba19]

Aniu-Taruniu ja właśnie u Ciebie pierwszy raz zobaczyłam mieczyki od Anitki. Zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia....i do dzisiaj mi nie przeszło

[Eliza52]

Tak kwitły u mnie mieczyki od Anity- cuda:














Mnie miłość do mieczyków nie przechodzi, jest coraz większa

[georginja]

Faktycznie cudne. Czy znasz nazwy tych z dwóch pierwszych zdjęć ?

[rotos]

Te piękności to Harlequin i Vaclavik

Pozdrawiam
Adam

[Anitaaa]

OOO jak fajnie wątek odżył
Dziękuję za wpisy.


amba19 odłożyłam w lutym Marii to wyślę

Gosia1704 jestem Anita
Dziękuję jeśli sprawi to przyjemność będę wrzucała zdjęcia.
Na pewno będę miały dobrze lubią wodę zasilone nawozem dla kwitnących przy okazji.
Proszę głęboko sadzić by się nie przewróciły.

tara Aniu masz już ode mnie kilka lat super rosną u Cibie,wiem że wykopywanie kłopotliwe ale w miksy też mam fajne i coroczny zakup to nie taki kosztowny zakup u mnie.
Wnioskuje ,ze u Ciebie ładnie rosną ,bo masz sporo róż i na pewno przy opryskach na róże opryskasz gladiole.

Eliza52 Wow jakie piękne


georginja już podaje

Pierwszy harlekin ,drogie zdjęcie Jarni Vacławik ,następny chyba jamajka nie jestem pewna
Majowy kwiat ,czerwony abraxas ,różowy Kleopatra

[Anitaaa]

Zeleny sobie znaky


Sholiny Star


Skoricovei Kase




Losova Kraska

[Gosia1704]

Żałuję, że zamknęłam zamówienie przed wrzuceniem do sklepu Harlequina, ale jestem szczęśliwa, że mam już Kleopatrę.
Ja to już właściwie mam zamówienie na przyszły rok Anitko , tylko ogród nie z gumy. Zamawiam jeszcze u Staszka i mam na prawdę przepiękne roczne cebulki-niespodzianki od Rotosa. Przyszły rok będzie u mnie jednym słowem pod znakiem gladioli, ale nie tylko. Już mi rosną z nasion lilie martagon. W lutym wysieję lilium pumilum. Lilie to chyba moja najstarsze zauroczenie. Eliza52 chyba coś o tym wie (o tej mojej liliowej namiętności - sama wpadła jak śliwka w kompot).
Z warzyw to u mnie pietruszka naciowa i w tym roku będą dynie - bo mnie dziewczyny zaraziły tą chorobą.
Nie mogę też nie wspomnieć o różach - królowych ogrodu i jego cesarzowych - peoniach (tym ostatnim to moja córka nawet wybacza, że tak krótko kwitną).
Najbardziej po macoszemu to traktuję tulipany - są one nosicielami tylu chorób.
Mieczyki, jak już raz zagościły w moim ogrodzie (2 lata temu holenderskie, które przysporzyły mi wielu kłopotów) to już w nim pozostaną - te wasze cuda (a i dla tych skromniejszych też się znajdzie miejsce).
Powiem tylko szczerze, że zamierzałam tę mieczykową ekspansję bardziej rozłożyć w czasie, ale się po prostu nie da, bo chciałoby się mieć każdą taką piękność.
Mam nadzieję, że dzięki stronie Sąsiada-Staszka uda mi się uniknąć wielu błędów w opiece nad mieczykami.
No i Ty Anitko zawsze służysz radą i odpowiadasz na pytania.
Muszę też wspomnieć o Rotosie, który jak was dwojga akurat nie ma też przypomina co, jak i kiedy robić.
Pozdrawiam

[Eliza52]

Gosia mój syn mówi że tej choroby się nie leczy, trzeba nauczyć się z nią żyć.
Anitko, pokazywanie takich nowych piękności, kiedy człowiek już zakończył zamówienie, albo nie ma miejsca w ogrodzie jest
zakazane
Gosia, ja od Rotosa też mam dużo piękności. Wszystkie maluchy od Niego kwitły , wstawiałam zdjęcia w tym drugim wątku (podzielmy się doświadczeniem)

[amba19]

To i ja pokażę moje piękności od Anitki

[pestka]

Anitko a to moje od ciebie szkoda że tylko po jednym, ale każdy inny
i tak jestem zadowolona











to tylko niektóre z nich2015r

[Ela_2015]

Witam.Obejrzałam wszystkie Twoje przepiękne mieczyki wspaniałe, a te ich kolorki i falbaneczki cudowne.Takich nigdzie nie widziałm tylko u ciebie.Pięknie dekorowany kościół z mieczykami w roli głównej.Bardzo mi się podoba tak nauralnie.Muszę też sobie sprawić kilka okazów mieczykowych.POZDRAWIAM.

[henryka]

Anitko,
urzekły mnie twoje mieczyki i postanowiłam wprowadzić je do swojego ogrodu. Pewnie będę potrzebowała podpowiedzi. Zabieram się do studiowania wątku, bo cebulki już zamówione a wiosna blisko... Pozdrawiam wielbicieli tych pięknych kwiatów.
Henryka

[Magda30]

Ja w tym roku planuję posadzić mieczki odnowa po przerwie rocznej ,nie potrafie przejść obojętnie koło nich.

[henryka]

Mieczyki wyjęłam z lodówki, obrałam z łusek i w pokojowej temperaturze czekają na wysadzenie do ostatnich dni kwietnia.

Pozdrawiam
Henryka