Początki nowego ogrodka

[tadeo]

Felu zdecydowanie dodaj bułki tartej,a do uszek nie dodaje się kapusty tak jak twierdzi Andzia,no ale są gusty i guściki,smaki i smaczki.

[tadeo]

Felu.Ja radzę Tobie jak robić uszka.Gdyby to czytał ktoś kto mnie zna ale była by wpadka.umiem zrobić tylko nalęśnikii ugotować jajka.Ale do uszek dodaje się farsz z suszonych gotowanych,pomielonych i przesmażonych z cebulką grzybów,dodać tartej bułki,dodają jeszcze jajko ale moja siedzaca obok mnie żona twirdzi że nie.To Dzięki niej jem takie rarytasy.

[e-genia]

Witaj Felu a tu u Ciebie same smakołyki , nawet Tadeusz się zaangażował
Jeszcze 3 tygodnie do świąt a tu już uszka .

[tadeo]

Geniu,Felu i Elizabetko mnie już kręci na te smakołyki.jako ślazak na wigilie mam jeszcze inne dania,takie jak moczka i makówki.a co to to dowiecie się przyjeżdżając na śląsk w czasie świąt,do mnie czy Elizabetki.

[Monia68]

Witaj, Felu Z przyjemnością poczytałam o jedzeniu Uszka też robię wyłącznie z grzybów z cebulą, bez kapusty. Na szczęście od dobrych kilku lat wybór mięs jest spory, więc można wybierać. Będę miała gości w jeden ze świątecznych dni- mam zamiar podać między innymi faszerowane perliczki.
Żabie udka uwielbiam
Miłego dnia!!

[Ania.1]

Felu ale u Ciebie kulinarnie się zrobiło
Ja na razie jestem na etapie porządków przedświątecznych

Miłego dnia

[fela]

To ja tyle lat mordowałam się z ulepieniem tych uszek, bo ciągle mi się ślizgały te posiekane grzyby. No i proszę, tu na forum można znależć receptę na wszystko. Dziękuję za dokładny przepis Tadeo, bo też nie wiedziałam, że jeszcze potem trzeba te grzyby przesmażyć, a to doskonały pomysł. Pozdrawiam Twoją żonę. Tobie to dobrze... Ślązaczki to bardzo dobre żony i doskonałe kucharki . Powiedz co jeszcze pysznego przygotowuje Twoja żona i nie intryguj nas tutaj samymi tajemniczymi nazwami, tylko mów zaraz co to jest moczka i makówki, bo nie wytrzymie .

Geniu, może chciałabyś przepis na pyszny, dietetyczny czerwony barszcz? Bardzo go lubię i ma taki cudownie nasycony kolor. Zdradż też nam, co u Ciebie jest takim sztandarowym daniem? Dziś zrobiłam gulasz, oczywiście z polskimi prawdziwkami, bardzo piękny zapach w domu .

Faszerowane perliczki, ummm, super . Czy ty je pieczesz Moniu? One wydają mi się zbyt delikatne i chude na pieczenie. A może je dusisz? Kupowałam same nóżki, bo nas tylko dwoje, chociaż uwielbiam to nadzionko na bazie wątróbki i natki pietruszki.

Aniu, miło mi, że wpadłaś, a tu rzeczywiście smakowicie się zrobiło, bo i nic dziwnego, gdy tylu mistrzów patelni się ujawniło .

Wysłałam ten link do Toda, ale myślę, że lepiej go umieścić tu, dla wszystkich moich gości. To niezwykła prezentacja Mont Saint Michel. To jeden z najbardziej urzekających widoków Francji.
http://www.360ouest.com/reportages/mont-saint-michel

[Andrzej Max]

Felu,
to ty nie przesmażałaś tych grzybków z cebulką? Z tym jajkiem - też miałem wątpliwości - że skonsultowałam z żoną - nie dodajemy. Za to przesmażamy razem z utartymi pieczarkami. Na masełku.

[Elizabetka]

Felu aleś mnie podsumowała .....miło czytać takie cosik...jednak tego śląskiego wątku by nie było bez Was.
Felu w moim wątku kulinarnym zamieściłam opis makówki Tu.
Co do farszu to ja robię podobnie jak żona Tadeusza (ukłony ) i potem wszystko razem przepuszczam przez maszynkę do mięsa....
.....no po mału trzeba będzie się brać za wypieki i uszka. :P

[Ania.1]

[Mariolas]

Mikołajek potańczy specjalnie dla ciebie

[Andzia1]

Felu zdecydowanie dodaj bułki tartej,a do uszek nie dodaje się kapusty tak jak twierdzi Andzia,no ale są gusty i guściki,smaki i smaczki.

Tadeo, to chodzi o regionalną tradycję a nie tylko o gusta czy smaczki. Ja mieszkam w Małopolsce i u nas troszkę są inne zwyczaje kulinarne niż na Śląsku. Poza tym uszka z kapustą i grzybami, oczywiście suszonymi są bardzo smaczne do wigilijnego barszczu

Pozdrawiam pomikołajowo Ciebie Felu i wszystkich Twoich miłych gości.

[roslynn]

Powoli organizacja światecznych potraw. Witaj Felu
Chyba i mnie uda sie podpatrzeć coś pysznego na forum.
Prawie zapachy czuję czytając

[e-genia]

Witaj Felu nie jestem raczej dobra w pisaniu o potrawach, myślę że w wykonaniu lepsza, podobnie jak o ogrodzie mam ten dar tylko całkiem nie wiem z kąt się bierze
Do barszczu robię pierożki z kapistą , ale farsz taki jak do uszek żony Tadeusza .

Genia

[fela]

Aniu, Geniu,kiedy teraz czytam, tu na forum, o pewnych potrawach śląskich to nie mogę się nadziwić , że nigdy w życiu dotąd nawet ich nazw nie słyszałam. Myślę, że uszka z kapustą i grzybami są bardzo dobre, tylko trudno je ulepić. Łatwiej ulepić z samymi grzybkami, a z kapuściano-grzybowym farszem zrobić pierogi. Mniam, mniam...

Rosłynn, miło mi Cię znowu widzieć . W tym roku, już wiem, że dzięki Forumkom i ich doradztwu łatwiej poradzę sobie z uszkami. To nieocenione wskazówki. Swoją drogą to tak sobie myślę, że z moją inteligencją to jakoś tak nieszczególnie... Powtarzać tyle lat podobną głupotę (farsz bez tartej bułki i bez przysmażania grzybków) , ale ja jestem blondynką, a tym się wybacza . Jak Ty wierzę ,że uda mi się jeszcze wiele podpatrzeć. Dzięki forum tradycja nie zaginie. Czy powstały jakieś nowe obrazy?