dodad pisze:Aniu, ja też trafiłam z powojnikowego wątku i nie wiem już co piekniejsze. Powojniki super boskie, już wiem jaki będzie mój następny zakup
Tulipany równie piękne. Moje już niesty przekwitły, jeszcez jakieś żółte niedobitki sie pokazują. Artist cudownie artystyczny. Nie brały mnie pełne tulipany, ale te twoje pastelowe są zachwycające
.
A szkodnik uroczy. Pociesz się, że w przyszłym roku już nie będzie tak broić.
A wyobraźcie sobie, że ani Artist ani czerwone tulipany szkodnika nie nęcą!!!!
A każdy inny...wrrrrrr...
Ja po tym sezonie wiem, że nie nęcą mnie czerwone tulipany, ani te wymyślne, ani tym bardziej zwykłe, pełne mnie nieco zauroczyły, ale były wczesne i to była atrakcja.
Uważaj z tym następnym zakupem bo....mam dużo ulubieńców powojnikowych i na pewno bedę je pokazywać ;) ale mam słabośc do powojników dzwonkowatych
Ten pastelowy tulipan - jestem wciąż pod jego wrażeniem
coma95 pisze:Twoje ulubione tulipanki to ja wzięłam za róże
Ile lat mają twoje clematisy ?
Coś robisz by nie miały uwiądu ?
Bardziej piwonie
Clematisy mam młode, posadzone w zeszłym roku, o różnych porach.
Oczywiście więszość jako młode, małe sadzonki. Niektóre dwuletnie już kupione, inne mniejsze. Trochę dosadzałam w koszach w tym roku, generalnie kurczy mi się wolne miejsce na clematiski, a chciejstw przybywa - trudno mi się oprzeć
Uwiąd co poniektóre miały - Burma Star nawet w zeszłym roku trzykrotnie!!! Ale uparcie wybija znów. Z powodu uwiądu ucierpiały też Bieszczady.
Dwa czy trzy nie przetrwały zimy (wsadzone bardzo malutkie)
Niektóre bardzo ładnie rosną, szybko się rozrastają mimo krótkiego przycięcia, inne smętnie ledwo ledwo wybijają.
Do najszybciej rosnących na ten moment należą - Emilia Plater, Solidarność, Polish Spirit, President, Westerplatte, Hania, Andromeda, Purpurea Plena Elegans - czyli w większosci stare sprawdzone odmiany
W tym roku mam zamiar raz w miesiącu albo trochę rzadziej pryskać je profilaktycznie preparatem antygrzybowym (mam Dithane) - ale dużo zależy od pogody, jeśli będzie mokro, deszczowo, duszno - wtedy na pewno, jeśli podgodnie i dość sucho - zobaczymy
Deirde pisze:Ten tulipan z fioletowym obrzeżeniem nazywa się Shirley, jak zakwitnie bez zrób fotki - zjawię się u Ciebie by go obejrzeć.
Dzięki za podanie nazwy
Bez nie ma liści, a tylko pąki, kupiłam wymarzonego lilaka Sensation
Jeszcze w dodatku jest cały w pąkach
