
Moje kwiaty w hydroponice
- Andziax007
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10079
- Od: 20 gru 2008, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
- Kontakt:
Dziękuję za wiadomość co i jak........poszukam go u siebie i na necie może znajdęTeresa600 pisze:Andziax....ano podlewam nawozem PLANTON.K za kazdym razem.Musze poszukac nawozu w żelu do pelargonii ktory polecła w TV" Maja w ogrodzie" .Podobno zawiera wiecej potasu i czegos tam jeszcze....niestety nie zapisałam

- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
WIELKIE OSZUSTWO!!!!!!
Myśle ze administrator nie weżmie mi za złe podanie poniższego linku.Podaje go ze względu na to aby na naszym forum nie zdarzyło się coś podobnego.Warto go przeczytać
http://www.floraforum.pl/index.php/topic,11455.270.html
Myśle ze administrator nie weżmie mi za złe podanie poniższego linku.Podaje go ze względu na to aby na naszym forum nie zdarzyło się coś podobnego.Warto go przeczytać
http://www.floraforum.pl/index.php/topic,11455.270.html
- kocurek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 821
- Od: 10 kwie 2008, o 11:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z kątowni
A ja wczoraj zareagowałam emocjonalnie, ale to była tylko sekunda... a potem... nie spodobały mi się szczegóły*. Za dużo wiem o raku, żeby się nabrać na teksty Sprekelii. Śledziłam wątek, czekając, co dalej się będzie działo.
*1) nie napisała nic o samej chorobie, jaki to rodzaj raka, jakie leczenie, nic
*2) w żadnym ośrodku w kraju nie organizuje się "zjazdów" specjalistów z USA czy skąd, leczenie prowadzone jest według tzw. programów europejskich, ustandaryzowanych z całej Unii (to mnie tknęło najbardziej), płaconych przez NFZ, w tym chemia, radioterapia, operacje
*3) język, wypowiedzi Sprekelii - nic, ani jednego szczegółu, ani jednego wyrazu świadczącego o tym, że mówi o raku, z którym walczy dłuższy czas - ani jednego wyrazu fachowego (a przecież ktoś, kto walczy z rakiem szuka WSZĘDZIE WSZYSTKIEGO żeby WIEDZIEĆ i siłą rzeczy obcykany jest jak lekarz).
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że kiedyś może się trafić ktoś, kto autentycznie będzie potrzebował wsparcia, i przez taką oszustkę go nie dostanie. Bo kto raz się sparzy, dmucha na zimne...
*1) nie napisała nic o samej chorobie, jaki to rodzaj raka, jakie leczenie, nic
*2) w żadnym ośrodku w kraju nie organizuje się "zjazdów" specjalistów z USA czy skąd, leczenie prowadzone jest według tzw. programów europejskich, ustandaryzowanych z całej Unii (to mnie tknęło najbardziej), płaconych przez NFZ, w tym chemia, radioterapia, operacje
*3) język, wypowiedzi Sprekelii - nic, ani jednego szczegółu, ani jednego wyrazu świadczącego o tym, że mówi o raku, z którym walczy dłuższy czas - ani jednego wyrazu fachowego (a przecież ktoś, kto walczy z rakiem szuka WSZĘDZIE WSZYSTKIEGO żeby WIEDZIEĆ i siłą rzeczy obcykany jest jak lekarz).
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że kiedyś może się trafić ktoś, kto autentycznie będzie potrzebował wsparcia, i przez taką oszustkę go nie dostanie. Bo kto raz się sparzy, dmucha na zimne...
- myszorek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 5 cze 2007, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kiełczów
A ja durna dałam się nabrać :x

I tu kocurek ma całkowitą racjękocurek pisze:Najgorsze w tym wszystkim jest to, że kiedyś może się trafić ktoś, kto autentycznie będzie potrzebował wsparcia, i przez taką oszustkę go nie dostanie. Bo kto raz się sparzy, dmucha na zimne...

Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. Phil Bosmans
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Ja również dałam sie nabrać.Poniewaz nie miałam czasu na analizę wątków zareagowałam sercem a nie rozumem.Dostałyśmy lekcję życia za która zapłaciliśmy, lecz żle zainwestowaliśmy.Dopiero po wysłaniu przeczytałam z uwaga cały wątek i otworzyły mi sie oczy.Niestety za póżno .Wiem jedno ,są jeszcze ludzie którzy maja serce .O reszcie trzeba zapomniec.
- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Treissi...nie masz za co przepraszać.Nikt z wysyłających nie byl oszustem lecz otworzyl serce.Jedyną oszustka była Sprekalia.Mnie pozostała wiara ze sa jeszcze ludzie o otwartych sercach gotowi pomóc.
Teraz wiem ze juz nie dam siE 'wpuscić" w maliny.Pomoc tylko prze Fundacje i osobom znajomym w realu.
Myślę że nie warto ciągnąć tematu poniewaz wystarczajaco zostałyśmy poobijane psychicznie.
Niech usmiech pojawi sie na waszych miłych bużkach http://images49.fotosik.pl/123/5e790559e31bb32b.jpg
Teraz wiem ze juz nie dam siE 'wpuscić" w maliny.Pomoc tylko prze Fundacje i osobom znajomym w realu.
Myślę że nie warto ciągnąć tematu poniewaz wystarczajaco zostałyśmy poobijane psychicznie.
Niech usmiech pojawi sie na waszych miłych bużkach http://images49.fotosik.pl/123/5e790559e31bb32b.jpg