
Ogród Fridy - co powstanie z chaosu
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Witaj Frido. Pieknie Ci wszystko kwitnie
. Powiedz, proszę, czy azalia pontyjska (piekna!!!) rzeczywiście tak cudnie pachnie?

Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Ojej, Bogusiu, nie mam pojęcia. Wczoraj popadłam w stan euforyczny ciesząc się z kwiatów, że nie przyszło mi do głowy aby je powąchać. Dzisiaj to zrobię. Kwitnąca azalia tak na mnie działa, bo jednak różaneczniki nie czują się u mnie dobrze. Być może na początku popełniłam błędy, teraz próbuję je naprawiać. Pokażę co się ruszyło. A przy okazji kwasolubnych, połowa pierisa uschła.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
A kuku!
Droga Frido, znałam twoje zapędy winiarskie, ale nie przypuszczałam, że znajdujesz jeszcze tyle czasu, żeby coś zrobić z niczego
Przebrnęłam przez wątek, i jestem w szoku, jak wiele zrobiliście. Ile u ciebie kolorów! Kwitnienie od wczesnej wiosny do późnej jesieni.
Bardzo, bardzo ci zazdroszczę lasku. Duże drzewa to jest to, czego mi najbardziej brakuje. Posadziliśmy kilka, ale kiedy one będą duże
Nie będę tutaj słodzić, i tak wiesz, że odwaliliście kawał dobrej roboty
Powiem tylko jeszcze, że zaskoczyła mnie różnorodność roślin u ciebie.
Czy ta magnolia, to nie jest przypadkiem Susan? Moja kupiona pod taką nazwą wyglądała bardzo podobnie
Też kupiłam dwie, ale druga bez pąka. Może za rok....
Widziałam, że masz Rondo. Czy deserowe też jakieś masz, czy przegapiłam? Bo jeśli chciałabyś jakieś, to być może da się coś zorganizować (zależy jaki będzie finał ukorzeniania u mnie)
Jak z rukolą? Posiałaś? Ja się skusiłam i teraz ma spore listki
Twoje pomidorki koktajlowe są niesamowite!!! Czy to własna produkcja?
Jeszcze raz wyrazy uznania, i miło było cię tu spotkać (tyle czasu na forum, a nie wiedziałam, że tu pisujesz
). Będę zaglądać, jeśli pozwolisz 

Droga Frido, znałam twoje zapędy winiarskie, ale nie przypuszczałam, że znajdujesz jeszcze tyle czasu, żeby coś zrobić z niczego

Bardzo, bardzo ci zazdroszczę lasku. Duże drzewa to jest to, czego mi najbardziej brakuje. Posadziliśmy kilka, ale kiedy one będą duże

Nie będę tutaj słodzić, i tak wiesz, że odwaliliście kawał dobrej roboty

Czy ta magnolia, to nie jest przypadkiem Susan? Moja kupiona pod taką nazwą wyglądała bardzo podobnie

Widziałam, że masz Rondo. Czy deserowe też jakieś masz, czy przegapiłam? Bo jeśli chciałabyś jakieś, to być może da się coś zorganizować (zależy jaki będzie finał ukorzeniania u mnie)

Jak z rukolą? Posiałaś? Ja się skusiłam i teraz ma spore listki

Jeszcze raz wyrazy uznania, i miło było cię tu spotkać (tyle czasu na forum, a nie wiedziałam, że tu pisujesz


- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Po dzisiejszym dniu jestem bardzo zmęczona. Próbowałam pozbyć się chwastów jednego dnia, w całym ogrodzie, a potem miałam jeszcze dodatkową pracę i łupałam w klawiaturę bite cztery godziny. Dzisiaj już nic nie piszę tylko wkleję fotki magnolii - pączek się rozwinął, okazało sę, że z różowego pąka rozwija się biały kwiatek.



Dobrej nocy!



Dobrej nocy!
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Danusiu, magnolie tak mają. Środek jest jaśniejszy, bardzo często biały. Wygląda to fajnie, zwłaszcza jak jest sporo kwiatów - bo one są wtedy w różnym stopniu zaawansowania
Moja miała takie różowe żyłki w środku, na białym tle (u ciebie nie widzę dokładnie) ale kolor zewnętrzny płatków praktycznie identyczny. Nie znasz odmiany?
Twoja magnolia ma bardzo ładny pokrój, zwłaszcza że taki młody krzaczek.

Twoja magnolia ma bardzo ładny pokrój, zwłaszcza że taki młody krzaczek.
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Halinko, w sprawie mięty, przeczytaj PW
Dominikams ta kwitnąca magnolia nazywa się wg tej dendającej przywieszki Soulangena i była kupowana jako biała. Pąk już się rozwinął, pokaże wieczorem, piękny kwiat, biały. Zauważyłam drugi pączek, mały, ale jest. Oprócz Ronda mam kilka deserówek, ale moja winniczka jest młodziutka, w tym roku pozwolę sobie na pierwsze owoce i tylko na najmocniejszych krzewach.
Ewo Janina, rukola rośnie i ciekawa jestem jej smaku na moich chudych piaskach. Przy okazji: Konstanty z plecaczkiem - rewelacja, oglądałam go sobie i oglądałam. Piękny kot!
Wreszcie mam nieco zamaskowany garaż - koszmarek (widoczny na początku wątku), został z tej eksponowanej strony pokryty kratownicą dla pnący.
Czy może mi ktoś powiedzieć, kiedy ogródek posłuży do wypoczynku, bo ta aktywna rekreacja mnie wykończy. W krzyżu łupie, kolana bolą, ręce pokłute, dłonie jak u chłopki pańszczyźnianej, włos rozwiany, w oczach obłęd, że zmrok zapada a robota nie skończona ...
Pozdrawiam, Danuta
Dominikams ta kwitnąca magnolia nazywa się wg tej dendającej przywieszki Soulangena i była kupowana jako biała. Pąk już się rozwinął, pokaże wieczorem, piękny kwiat, biały. Zauważyłam drugi pączek, mały, ale jest. Oprócz Ronda mam kilka deserówek, ale moja winniczka jest młodziutka, w tym roku pozwolę sobie na pierwsze owoce i tylko na najmocniejszych krzewach.
Ewo Janina, rukola rośnie i ciekawa jestem jej smaku na moich chudych piaskach. Przy okazji: Konstanty z plecaczkiem - rewelacja, oglądałam go sobie i oglądałam. Piękny kot!
Wreszcie mam nieco zamaskowany garaż - koszmarek (widoczny na początku wątku), został z tej eksponowanej strony pokryty kratownicą dla pnący.
Czy może mi ktoś powiedzieć, kiedy ogródek posłuży do wypoczynku, bo ta aktywna rekreacja mnie wykończy. W krzyżu łupie, kolana bolą, ręce pokłute, dłonie jak u chłopki pańszczyźnianej, włos rozwiany, w oczach obłęd, że zmrok zapada a robota nie skończona ...
Pozdrawiam, Danuta
- EwkaEs
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9774
- Od: 9 lip 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: południe kraju
Frido-magnolia będzie bardzo ładna.Rukola rośnie w eremie czasem w bardzo kiepskich warunkach a w smaku rewelacja, lekko orzechowa,pikantniejsza od sałaty masłowej czy rzymskiej.Już niedługo skosztuję znowu.Uwaga gdy jest sucho rukola szybko wybija pędy kwiatostanowe(jadalne, bardzo delikatne) i staje się gorzka.W tym roku dostałam od brata Jana także melisę.[Mam nadzieję,że z korzeniami i że będzie rosła.
Mięty ananasowej niestety nie trafiłam, a szukałam starannie.Mam dwie różne pieprzowe.Wysiałam bazylię cynamonową i teraz będę rozsadzać, ciekawa jestem jaka będzie.Bazylia z pomidorami i białym serem to dla mnie smak nad smaki.
Co do ostatniego Twego zdania-jak w ogródku zrobiłam wszystko to potem nawet mając czas nie byłam w stanie wypocząć.Teraz swojej działki nie mam,a siostrze odmówiłam jeżdżenia do niej tylko po to by cały dzień biegać z kosiarką,albo będzie bywać tam częściej by po pracy był czas i na posiedzenie w ogrodzie,albo niech jej zarasta a ja posiedzę z książką w Lasku Wolskim bez zapachu świeżo ściętej trawy.Wyglądu po pracach działkowych nie komentowałam wcale a był właśnie taki jak opisałaś, na dodatek czyściłam zawsze pergolę z bardzo kolczastych róż odnosząc liczne rany.
Mięty ananasowej niestety nie trafiłam, a szukałam starannie.Mam dwie różne pieprzowe.Wysiałam bazylię cynamonową i teraz będę rozsadzać, ciekawa jestem jaka będzie.Bazylia z pomidorami i białym serem to dla mnie smak nad smaki.
Co do ostatniego Twego zdania-jak w ogródku zrobiłam wszystko to potem nawet mając czas nie byłam w stanie wypocząć.Teraz swojej działki nie mam,a siostrze odmówiłam jeżdżenia do niej tylko po to by cały dzień biegać z kosiarką,albo będzie bywać tam częściej by po pracy był czas i na posiedzenie w ogrodzie,albo niech jej zarasta a ja posiedzę z książką w Lasku Wolskim bez zapachu świeżo ściętej trawy.Wyglądu po pracach działkowych nie komentowałam wcale a był właśnie taki jak opisałaś, na dodatek czyściłam zawsze pergolę z bardzo kolczastych róż odnosząc liczne rany.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
To ja czekam z niecierpliwością na fotkę magnolii, bo moja druga to też podobno ta Soulen.... cośtam
Ale póki co to wydaja mi się, że te na S mają szersze płatki kwiatowe. No, ja magnolie mam dopiero od tego roku, więc się nie znam jeszcze
W każdym razie uroczo się prezentuje. Wąchałaś? Magnolie pięknie pachną 
Czyli u ciebie będzie w tym roku święto - pierwsze zbiory winogron
Chroń przed przymrozkami, bo szkoda by było
Ręce ja też mam jak chłopka, wstyd po prostu. No cóż, w zimie będzie lepiej



Czyli u ciebie będzie w tym roku święto - pierwsze zbiory winogron


Ręce ja też mam jak chłopka, wstyd po prostu. No cóż, w zimie będzie lepiej

Danusiu dawno mnie u Ciebie nie było ale już nadrobiłam zaległości.
Widzę że bardzo się napracowałaś i nakupiłaś cudności.Ja mam podobną
magnolię do twojej.Zewnątrz jest delikatnie różowa, gdy się otworzy jest
biała.Niestety moja już przekwitła.Azalie pontyjską też mam tylko moja
jest już stara ma 15 lat.W tym roku miała mało kwiatów ale pachniała na
całym ogrodzie.Czy wiesz że ona jest bardzo trująca dla zwierząt.
Widzę że bardzo się napracowałaś i nakupiłaś cudności.Ja mam podobną
magnolię do twojej.Zewnątrz jest delikatnie różowa, gdy się otworzy jest
biała.Niestety moja już przekwitła.Azalie pontyjską też mam tylko moja
jest już stara ma 15 lat.W tym roku miała mało kwiatów ale pachniała na
całym ogrodzie.Czy wiesz że ona jest bardzo trująca dla zwierząt.
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Danusiu, jak miło imienniczko że zajrzałaś. Wiem, że azalie są trujące, zresztą ogród jest pełen niebezpiecznych roślin, jak choćby tak podziwiane ciemierniki, złotokap, korony cesarskie, a właściwie wszystkie szachownice, konwalia, oj dużo tego. Ale koty nie wykazują najmniejszego zainteresowania tymi "zakazanymi" roślinami, natomiast z lubością ogryzają, to co jest bezpieczne, a nawet zdrowe. Z dzieci wyrosłam, więc jeden problem mnie ominął.
Dominikams boję się przymrozków, ale winorośl już zimowała i co miało wymarznąć, to poległo. Strat się nie uniknie. Na razie są zdrowe, chociaż dopiero startują. No, ale klimat w Ząbkach daleki jest od potrzeb winorośli, ale Rondo to odporna odmiana. Jutro postaram się wkleić zdjęcia kwiatu magnolii, dzisiaj się rozpadało, no i dobrze, bo sucho bardzo.
Piwonie sadzone jesienią mają pąki, zaczynają się przebarwiać, to dopiero niespodzianka, bo naczytałam się, że piwonie nie kwitną po przesadzeniu i byłam zaskoczona pąkami.
Czy z koron cesarskich usuwa się przekwitłe kwiatostany?
Pozdrawiam, Danuta
Dominikams boję się przymrozków, ale winorośl już zimowała i co miało wymarznąć, to poległo. Strat się nie uniknie. Na razie są zdrowe, chociaż dopiero startują. No, ale klimat w Ząbkach daleki jest od potrzeb winorośli, ale Rondo to odporna odmiana. Jutro postaram się wkleić zdjęcia kwiatu magnolii, dzisiaj się rozpadało, no i dobrze, bo sucho bardzo.
Piwonie sadzone jesienią mają pąki, zaczynają się przebarwiać, to dopiero niespodzianka, bo naczytałam się, że piwonie nie kwitną po przesadzeniu i byłam zaskoczona pąkami.
Czy z koron cesarskich usuwa się przekwitłe kwiatostany?
Pozdrawiam, Danuta
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Danusiu, wiem, że Ząbki pod względem klimatu to nie jest ideał dla winorośli, tak samo jak Marki
Ja się jednak nie poddaję, jutro zapewne ruszam z akcją okrywanie, żeby jakoś to zabezpieczyć. Szkoda mi tych pierwszych kwiatostanów. Tym bardziej, że tylko kilka krzewów w tym roku planuje owocować
To w takim razie będę jutro zaglądać w oczekiwaniu na fotkę magnolii


To w takim razie będę jutro zaglądać w oczekiwaniu na fotkę magnolii
