Witam serdecznie!
Za oknem biało, bo niewzruszona skorupa okrywa ogród, ptaki młócą słonecznik aż miło. Przyleciały kosy i robią porządki po śmieciarach sikorkach

na spółkę z dzwońcami, wróbelkami i mazurkami.
Heliotropy ładnie rosną, papryki mają coraz większe kiełki i teraz niecierpliwie czekam co wyjdzie z zatrwianu
Ewo kupiłam go jako W. Pomorski 'Graham Thomas' miał być pięknie pachnący, ale pachnie jak go wącham

. Ja szukam wiciokrzewu spotkanego kiedyś w Jaworkach który pachniał na kilka metrów i wtedy zachorowałam na wiciokrzew. Mam już chyba z 5, ale żaden tak nie pachnie jak tamten
Dorotko to również roślina lecznicza, pamiętam jak moja babcia jeździła na Stary Kleparz po korzenie żywokostu, bo miała złamaną rękę, a wtedy o rehabilitacji nikt nie słyszał
Na razie wysiałam paprykę ostrą, ale słodką już tez niedługo wysieję
Pogoda jaka jest każdy widzi, ważne żeby nam nie przyszła fala mrozów zza oceanów
Iwonko u mnie z tym słońcem to raczej deficyt, za to sanki jak najbardziej

Róża to Lykkefund pnie się po czereśni
Lucynko na zdjęciach nie widać różnicy w wielkości, a w realu jak najbardziej i tez rozróżniłabyś
Heliotrop cieszy, to dzięki Tobie uwierzyłam w jego siewy
Cóż zaklinam wiosnę rozkręcając się z doniczkami

Posyłam pozdrowienia i buziaki
Bea codziennie coś mnie w domu trzyma to kurierzy to koleżanka z mleczkiem....myślałam że jutro brykniemy do K. ale kurier który miał być dzisiaj nie przyjechał, a niestety muszę uiścić należność
Ale mam nadzieję że jakieś prymulki czy inne cuda na mnie czekają

Podstawą wysiania heliotropu jest nie przykrywanie nasion i chwilę cierpliwie trzeba poczekać
Niech nam świeci
Martuś ja nic nie działam w ogrodzie, bo jedynie mogłabym coś pościnać, ale złożyliśmy w gminie o pozwolenie na wycięcie świerka i mam zamiar zatrudnić firmę, bo teren trudny i byle kogo nie wpuszczę, żeby mi stratował ogród.Kwiatuszki wspomnieniowe rozweselają i przypominają na co czekamy. Pozdrawiam serdecznie
Ewelinko wpisz w wyszukiwarce złotokap szczepiony na pniu, a zobaczysz cuda

Doczekamy się wiosny wspominając, byle tylko nie musielibyśmy robić tego za długo

Sianie skraca czas i zajmuje niespokojne rączki! Pozdrawiam
Mariuszu można kupić kilka sadzone wiosną i będą kwitły, ale jak się wyhoduje samemu to strasznie cieszy...no, ale żeby szybko kwitło to trzeba wcześniej wysiać

Zima i wiosna będzie z nami już tak pogrywać, ale w lutym lubi jeszcze ścisnąć
Julciu ten powojnik pełny chyba już tak ma, bo przez parę lat kwitnął jednym , dwoma kwiatkami i dopiero teraz po paru latach zaczyna się rozkręcać. Więc może poczekaj i nie przesadzaj.
Jeszcze mamy buty miesiąc czekania a co w marcu zobaczymy. Pozdrawiam
Iwonko tak mnie razem z Lucynką zmobilizowałyście i posiałam...za raz potem znowu coś i teraz już pewnie poleci

Lubię białe powojniki i mam ich parę a może będzie więcej, tylko niech już uporządkuję ogród. Aż takiego słoneczka to nie mam i moje heliotropy siedzą na parapecie ale na południowym oknie.
Nie wiem gdzie coś naplotłam o zdrowiu, ale czuję się nieźle jak na mój wiek

... ale dziękuję życzenia zdrówka zawsze przyjmę z wdzięcznością. Pozdrawiam i całuję
Beatko chyba coś przesadziłam, gdzieś pisząc

ale jak Iwonce i Tobie podziękuję
Tak to Lucynka jest ,motorem w wielu sprawach i w tej też
Powojnik o który pytasz to kupiony w B. albo Ldl w kapersie jako powojnik marki powojnik

Więc nie pomogę w ustaleniu nazwy. mam takie dwa i bezproblemowo rosną i kwitną.
Falków nie kupuję bo mnie nie słuchają, kiedyś w pracy dostawałam no to...właśnie
Słoneczka i zdrowia Tobie również Kochana
Aniu coś czuję że niedługo wiosny na parapetach będzie aż nadto i do kwietnia trzeba ją będzie przetrzymać nim pójdzie do tunelu
Długi czas powojniki mnie nie lubiły, ale jak pierwsze zostały tak już są i cieszą
Bardzo lubię tego ptaszka obserwować jak sunie po pniu ...inaczej porusza się od pozostałych! To Kowalik!
No i służby porządkowe
i żeby nie było tylko na biało
Dobrej nocy moi mili i kolorowych snów!