Ola2310 to dobrze, że zdążyłaś jeszcze w odpowiednim i sprzyjającym czasie wykorzystać fajne dni na wyjeździe rodzinnym.
Mnie też miło,że jesteś wśród nielicznych zwolenników moich zdjęć..
plocczanka Lucynko

chandra...no właśnie u mnie najsilniejsza w tym okresie

..Kalendarz przybliża czas przemyśleń, tęsknoty,listopadowych

wspomnień ,smutnych myśli o przemijaniu tego co żywe

...Zima to już jasność i nadzieja na piękne dni...Szczególnie teraz, kiedy jesień życia nadeszła...Im człowiek młodszy , mniej przeżyć i wspomnień więc i chandra ma inny wymiar...
Nie sądź , że
chandra to główna cecha mojej osobowości

...
myślę więc jestem... chciałoby się powiedzieć...
Co do zimy to codziennie czytam inną prognozę

...więc sobie nią głowy nie łamię...będzie co ma być...
Dziękuję za uznanie dla moich zdjęć!
Biedronka641 Ooo! Jeszcze jedna co ją chandra dopadła...

Witaj w klubie!
Dobrze, że Ci się chociaż zaglądać chce...
Chryzantemę sfotografuję z pewnością jak ją przymrozek nie złapie zanim do niej dotrę

......zaglądaj!
Mając tak obfitujący w roślinność ogródek poza domem nie sposób wszystko zrobić na
tip top...
Nigdy do takiego stanu nie dążę..robię jak ktoś ze znajomych mawiał..
po przekątnej...albo po japońsku
czyli tak...
jako tako...
lemonka Izo dyskusje od czasu do czasu się i u mnie rozwijają ale ja jestem osobnikiem co to bardziej lubi ...słuchać i patrzeć...
Co do ślimaków to wszędzie tam gdzie możliwe /czyli oprócz warzywnika/ sypię granulki...
Za pochwałę zdjęć dziękuję...

ja raczej/ co nie znaczy,że wcale/, nie fotografuję
dużych zbliżeń ...to nie moja bajka...Dobrze, że każdy ma swój sposób na spojrzenie w obiektyw...i jestem bardzo za!
Nie pada i nieco cieplejszy dzień więc chyba się wybierzemy na przejażdżkę na działkę,czas zabrać do piwnicy nie zimujące donice...
Nawozem jesiennym czas będzie roślinkom sypnąć! No i obowiązkowo z aparatem pobuszować trzeba będzie!

.
i na gorąco,,
,fotoszperacze się ucieszą...
