Witam serdecznie Krysiu i Dorotko 
Kochani

dla wszystkich odwiedzających, pozostawiających ślad i dla tych , którzy po cichutku bywają , życzę w Nowym Roku zdrówka i ogromnych pokładów energii , optymizmu i satysfakcji z ogrodowych poczynań

Obyśmy nareszcie powrócili do normalności
Wróciłam z ponad godzinnej ,ogrodowej wyprawy z wnuczką (5 latką ) Dała babci wycisk

....były biegi , gra w piłkę ...super

wróciłam dotleniona , zrelaksowana , uszczęśliwiona

Ogrodowe wyprawy i harce to nasze jedyne kontakty ( z zachowaniem dystansu ) podczas pandemii
Krysiu 
moje kule , okupują głównie sikorki , rudziki i wróbelki

Ja z kolei oglądałam filmik , w którym taki przepis był podany na kule pokarmowe

Smalcu jest niewiele , większość ziaren ...mam swoje ptaszki na oku , ciągle siedzą w stołówce , więc smakuje im

Pozdrawiam serdecznie
Dorotko sporadycznie , kupuję a i tak mieszam ze swoimi specjałami ... u mnie jest tak wiele ptactwa ,że spory byłby wydatek . Co 3 dni muszę uzupełniać stołówkę ...oprócz tego sporo u mnie krzewów z owocami ( berberysy, ogniki, rajskie jabłuszka, irga, szyszki świerków i daglezji ...oj mają kulinarny raj )

Posyłam serdeczności
Ogród w noworocznej odsłonie
...taka noworoczna róża ...niesamowita
