Gunnera olbrzymia - największa bylina świata.
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3731
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Osuszyć - autor miał na myśli, żeby wilgoć nie dostała się pod ciepły zimowy kożuszek. W takiej sytuacji przykryta na zimę sadzona Gunnery mogłaby zgnić.
Po przeczytaniu jednego z poprzednich postów zdecydowałam się na posadzenie mojej Gunnery w donicy. Dostanie żyzna ziemie, tylko czy ona może zimować w tej donicy w chłodnym garażu?
Po przeczytaniu jednego z poprzednich postów zdecydowałam się na posadzenie mojej Gunnery w donicy. Dostanie żyzna ziemie, tylko czy ona może zimować w tej donicy w chłodnym garażu?
Moją posadziłem w maju .Pierwsza fotka przedstawia ją zaraz po wsadzeniu.
Pod koniec maja wyglądała już tak
Połowa lipca prezentuje się całkiem dobrze
Na dzień dzisiejszy przedstawia się jaszcze okazalej oczywiście jak na sadzonkę .
Podlewam ją dwa razy dziennie 10 l jednorazowo ,rano i wieczorem.A co do nawożenia to podlewam ją dwa razy w tygodniu nawozem gołębim i kurzym na zmianę .
Pod koniec maja wyglądała już tak
Połowa lipca prezentuje się całkiem dobrze
Na dzień dzisiejszy przedstawia się jaszcze okazalej oczywiście jak na sadzonkę .
Podlewam ją dwa razy dziennie 10 l jednorazowo ,rano i wieczorem.A co do nawożenia to podlewam ją dwa razy w tygodniu nawozem gołębim i kurzym na zmianę .
Rośnie w pełnym słońcu,lecz w miejscu odsłoniętym od wiatru.Do nawożenia używam gnojówki.Gołębię i kurze odchody zalewam wodą i czekam parę tygodni aby się przegryzło .Śmierdzi niesamowicie ale co zrobić .A co do ziemi to wykopałem dół dosyć spory i wsypałem około 300 litów mieszanki ziemi ogrodowej i torfu w stosunku jeden do jednego.Poniżej dzisiejsza fotka .magirl pisze:Barakuda- rozumiem, że rośnie w pełnym słońcu? A ziemia jakaś specjalna?? No i jak z tymi nawozami- rozumiem, że są jakoś "przerobione"- czy robisz z nich gnojówkę?
Pięknie rośnie ta twoja Gunnera!
W tym sezonie spodziewam się jeszcze przynajmniej dwóch liści.
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3731
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Biorąc pod uwagę moje obserwacje - tak. Moja zdecydowanie lepiej rośnie w cieniu, gdzi słońce ma tylko do południa. Gunnera mojej mamy rośnie osłonieta cieniem drzew i pięknie wypuszcza liście. Na słońcu przypalają jej sie liście. Trzeba pamiętać o żelaznej zasadzie: woda, woda, woda. Trochę jej mniej i Gunnera juz pokazuje, co jej dolega.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 785
- Od: 20 sie 2008, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Masz rację jeśli stanowisko nie jest odpowiednio nawodnione to zazwyczaj gunera na słońcu ma lekko przypalone końce liści. Na stanowisku ocienionym ma zupełnie inny pokrój. Łodygi są bardziej wyciągnięte - liście szukają słońca. Jeśli chodzi o odwodnienie terenu na zimę to tylko gdy rośnie praktycznie w błocie. Moja gunera rośnie w części leśnej ogrodu przy płynacym strumyku praktycznie przez cały rok. Okrywam ją po pierwszych mrozach takich mocniejszych. Jeśli chodzi o dokarmianie to garściami połyka nawozy.
jarek
jarek