Witam w piątkowy poranek!
Irenko jakie świetne podróże, a czy oprócz degustacji wina przywiozłaś jakieś sadzonki winorośli? No to czekamy na zdjęcia z podróży ale i z Twojej działeczki
Dorota najciekawsze są spacery przez takie pole np. poranne na grzyby
Martusiu Kirgenszoma kupiona tego lata a jak przetrwa zimę? zobaczymy, potem będziemy dmuchać na nią. Wiem ze lubi cień i w takim miejscu rośnie

U mnie tez zatrzęsienie malin odkąd zabezpieczyłam przed sarnami zaczęło brakować mi butelek i teraz już tylko będę upychać w słoiczki. Moja spiżarka to miniaturka w porównaniu z Twoją

Dobrego dnia i pozdrawiam
Jadziu o widzisz nie porównałam tych trójkącików, dzięki!
Maryś sąsiedzi pomyśleliby że robię podchody do kurnika

odbiło babie to stoi w polu to się czołga
Owocnego urobienia
A oto co widziałam rano
Dalie dają mocne akcenty kolorystyczne, te z siewu i te z przechowanych karp wyglądają tak samo
Dobrego piątku!