Witajcie
Za mną bardzo pracowita sobota!...ufff...dobrze, że już wieczór i ten dzień się kończy!
Lubię takie chwile, kiedy dom się wycisza..nikt nic już nie potrzebuje, robota zrobiona..można na spokojnie zająć się swoimi sprawami:)
Krajobrazy u nas dzisiaj bajkowe

Padał gruby i mokry śnieg..oblepił wszystko! Drzewa wyglądają fantastycznie.
Temperatura bardzo przyjemna, bo zbliżona do zera w ciągu dnia...
Mam nadzieję, że jutro uda mi się nacieszyć oko takimi krajobrazami i odpocząć..
klarag/ Kasiu dobrze, że napisałaś mi o rozmiarach Sibeliusa! Już mam dla niej dzięki temu miejscówkę

...no bo u mnie to nie jest tak prosto z tymi zakupami.. zazwyczaj kupujemy to, czego potrzebujemy i wiemy gdzie to ma rosnąć...a ja? Oczywiście wybieram to co mi się podoba, a jak przyjdzie przesyłka to będę biegać z badylami po ogrodzie i kombinować co i gdzie..
Nawet kiedy robiłam sobie jakiś plan nasadzeń.. to w wykonaniu nigdy nie zdarzyło mi się ściśle się go trzymać

też tak macie?????
A ciekawi mnie Twoje kulkowanie. Pewnie masz ją posadzoną na włókninie albo na żwirku...
Przyznam, że w tym roku miałam kandydatkę do kulkowania, ale nie bardzo wiedziałam co robić z tą trawą która będzie rosła pod gałązkami.. trudno ją wykosić i wygląda przerośnięta nieestetycznie.. więc zarzuciłam pomysł
Margo2/Gosiu..z jednego się cieszę..ta moja różana lista chyba nie jest taka zła skoro nikt mi niczego z niej nie odradza ;)
Masz rację, że mogę jeszcze pozwolić sobie na większe zakupy. Wiosną chcę przedłużyć tą nową rabatę, tzn chyba bardziej pasuje tu słowo kontynuacja lub dokończenie.. wstawię w następnym poście fotki z tej najnowszej rabaty!
Kącik grilowy jutro mam nadzieję, że będziemy okupować ;) zaplanowaliśmy sanki i kociołek na ognisku
Tutaj mam NN..ale jak dla mnie może troszeczkę podobna do the Fairy, którą oglądałam u
iwwy z zachwytem!!
iwwa witaj u mnie
Dziękuję za miłe słowa pochwał dla moich działań ogrodowych! Zerknęłam do Ciebie na chwilkę, jeszcze nie zdążyłam niczego wpisać, ale już mogę stwierdzić, że zapał i zmysł ogrodowy masz pierwsza klasa!!

Nie wiedziałam, że jarzębina jest tak nietrwała, a raczej nie dotrzymuje sędziwego wieku ;/
Temat zwierząt przy domu i w domu jest mi bardzo bliski. Zawsze u nas były zwierzaki. W domu rodzinnym..teraz w moim ciągle mamy coś na stanie
Kocica z naszą Tinką od razu jakoś pokojowo podeszły do siebie... nawet zdarzało im się spać przytulonym ;) ku naszemu zdziwieniu, bo Yorki to straszne egoistki i zazdrośniki.
Mamy też pekińczyka i ta jest charakterna.. jednak jakoś funkcjonują wspólnie z kocicą i bez żadnych ofiar ;)
Amanita wg mnie Swany nie pachnie. Choć w opisach podają, że ma jakiś lekki zapach. Ja tam od swojej niczego nie czułam.
Po pierwszym sezonie jestem nią zachwycona! Teraz jesienią powędrowała już na właściwe miejsce na rabacie.. mam nadzieję, że krzywdy tym jej nie zrobiłam i w tym roku będzie jeszcze piękniejsza
Westerland
Bonfire
Chopin
Dziurawiec
Świerk Konika
A na dobranoc i piękny jutrzejszy dzień Jeżówki bardzo optymistyczne i lekkie... takie, jakiej niedzieli Wam życzę!
