Przygotowanie wł. rozsady przez początkujących ogrodników -2

[andzia458]

Poczekam... Chociaż serce pęka jak na nie patrze... I nie rozumiem, dlaczego papryka nie ma podobnych objawów...

[andzia458]

Faworyt, byłeś szybszy... Nie zauważyłam Twojej wiadomości. Jutro postaram się wprowadzić pewne zmiany no i podlewanie będzie rzadziej, skoro tak trzeba...

[dyrydyry7]

andzia458
Jeśli pomidory mają w podłożu zbyt wysoką temperaturę to nadmiernie rozrasta się częśc nadziemna, prawdopodobnie dlatego że dałaś podstawkę ze styropianu , jest słońce , ziemia się nagrzewa a z drugiej strony izolacja styropianowa i mają za gorąco, tak się dzieje nawet wtedy gdy jest odpowiednia ilość światła, jeśli masz w domu 20 stopni to zamiast tego styropianu daj coś innego. i podlewaj tak jak dotychczas, jeśli masz ziemię z nawozami to jak przeschnie podłoże gwałtownie wzrasta zasolenie i kłopoty gotowe.

[kaLo]

Moje próbne pomidorki rosną w ziemi do wysiewów ,zmieszanej z piaskiem 2:1.Podlewam ,jak mają całkiem sucho.Próbne,bo wysiane dla prób szczepienia.Te do gruntu czekają na koniec marca.

[Faworyt]

andzia 458:
Tak jak powiedziałem wcześniej zmniejsz częstotliwość podlewania bo ani się obejrzysz a wejdzie Ci zgorzel siewek wtedy to dopiero będzie kłopot.

[TomekD]

Z pomidorami mój ledwie trzeci sezon, poddam więc pod ocenę bardziej doświadczonych moje spostrzeżenie:
- pikować/przesadzać do wilgotnej, ciepłej ziemi i jednocześnie nie podlewać
- przez kolejne dni podlewać bardzo skąpo
Obfite podlanie po przesadzeniu, w połączeniu z problemami z utrzymaniem odpowiednio niskiej temperatury w domowych warunkach zdaje się dawać zbędnego 'kopa' sadzonkom które rosną wtedy jak głupie i wyciągają się.

[ostatnia szansa]

Z pomidorami mój ledwie trzeci sezon, poddam więc pod ocenę bardziej doświadczonych moje spostrzeżenie:
- pikować/przesadzać do wilgotnej, ciepłej ziemi i jednocześnie nie podlewać
- przez kolejne dni podlewać bardzo skąpo
Obfite podlanie po przesadzeniu, w połączeniu z problemami z utrzymaniem odpowiednio niskiej temperatury w domowych warunkach zdaje się dawać zbędnego 'kopa' sadzonkom które rosną wtedy jak głupie i wyciągają się.

Ja podlewam po posadzeniu, a w kolejne dni nie. Po podlaniu ziemia lepiej otula korzonki i nie odczuwają szoku związanego z przesadzaniem.

[Bomblica]

A moim pomidorom zaczęły żółknąć końcówki liści.. Po pikowaniu je podlałam, potem dopiero po kilku dniach i nie wiem teraz.. Ziemia na górze szybko wysycha na wiór,zraszam ją delikatnie, ale może niepotrzebnie i mają za mokro i temu żółkną?

[ostatnia szansa]

W jakim podłożu masz posadzone?
Mnie żółkły liścienie, a potem liście gdy w ziemi skończyło się jedzonko, a nie podlewałam z nawozem.
W innej uprawie liście mi żółkły bo ziemia miała za dużo nawozu.
Słoneczko przypiekło to też miejscami pożółkło.
Czy doniczki mają odpływ? Można wsadzić paluszek i sprawdzić wnętrze doniczki.
Przyczyn może być wiele.

[Bomblica]

Hmm... Muszę sprawdzić. Do wysiewu i pikowania? Teraz w pracy jestem Może powinnam im dać nawozu? A słonko je piecze do południa... Czyli wszystko na raz
Mam więcej sadzonek (8, a potrzebuje max. 2), więc będę eksperymentować chyba

[BobejGS]

To jest efekt gwałtownych zmian wilgotności podłoża. Wyciągnij jednego i faktycznie oceń czy ma za mokro. Musisz wyregulować podlewanie.

[Bomblica]

BobejGS myślę o tych pomidorach od rana i tak właśnie wykombinowałam, że wytargam jednego i ocenie, czy to wina podlewania Metodą prób i błędów może się uda 2 kiedyś wysadzić do foliaka

[Pabblo_Pl]

Pomidory rosną najlepiej jak podlewa je się raz na dwa - trzy dni obficie i zostawi w spokoju..
Im więcej kombinowania tym więcej problemów z pomidorami.. ;)

[grazka100]

Pabblo_Pl cenna uwaga.
Moje mają bardzo anemiczne korzenie. Ograniczę podlewanie do umiarkowanego 2 x w tygodniu. Co Ty na to??

[kaLo]

Ja podlewam wtedy,jak widzę,że ziemia zaczyna lekko odstawać od brzegów doniczki.Wtedy na pewno wiadomo,że podłoże przeschło.