Harvi pisze:Dwa dni pochmurnej pogody to chyba trochę za krótko by przyzwyczaić rośliny do słońca. Nie cieniujesz? Szkoda byłoby oszpecić rośliny poparzelinami.
Wiedziałem,że prędzej czy póżniej takie pytanie padnie.
Kaktusów nie cieniuję.Nie cieniowałem w roku ubiegłym ani w latach poprzednich.
Cały okres zimowy stoją w pomieszczeniu przy południowym oknie.
Okno było ciągle rozszczelnione,oczywiście poza okresami z 20-to stopniowymi mrozami.
Do tego często wietrzyłem dodatkowo pomieszczenie otwierając okno na kilka godzin.
Zawsze staram się wystawiać kaktusy na balkon po zimowej przerwie w dni pochmurne.
Mocnych poparzeń nigdy nie doświadczyłem na moich kaktusach.