Elizabetka po śląsku nr 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
juni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2078
Od: 17 wrz 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Przepis na herbatkę z wódką i z drożdżami to się teraz przyda na rozgrzewkę.
I wcale mi nie jest do śmiechu.
Byle do ocieplenia!!!
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

No Kochana wszystko śniegiem przysypane i wymiana roślin dopiero na wiosnę :;230 Elżbietko ale dało dzisiaj do wiwatu, jak rano spojrzałam to uwierzyć nie mogłam ;:223
Ja teraz siedzę tutaj https://pl.pinterest.com/search/pins/?q ... &term_meta []=garden%7Ctyped i naczytać się nie mogę, oczywiście razem z wujkiem googlem tłumaczem ;:306 Nowe sposoby uprawy i ochrony, cóż będę próbować i opisywać, jak mi wszystkiego zima nie zabierze. Pozdrawiam i trzymaj się cieplutko ;:196
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Eluniu, flotokoncentrat to flot? Czy jeszcze coś innego?
Teraz wieje u mnie bardzo silny i surowy wiatr. Myślę, że to on bardziej szkodzi w tych dniach i nocach naszym roślinom niż ten niewielki mróz ze śniegiem.... Elfe mi chyba też przez ten zimny wiatr poszła i wszystkie liście laurowiśni też. Ale odbiją....
Jak dobrze w takie dni znaleźć zapomnianą cytrynówkę własnej roboty :tan
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

No Eluś też liczysz straty? Ależ posypało i zmroziło ;:202 . Nie odzywosz się posłuchej naszych FRELEK nastrój się poprawi :D
https://www.youtube.com/watch?v=YOrewUidwQE
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Elżuś a jak tam twoi kwiotki, całe ?
Moi połómało, ale sie nie stresuja, cebulki sóm całe, bedóm na następno wiosna.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Mam nadzieję, że dużych strat nie masz
Wiosna nas nie rozpieszcza w tym roku
Najgorsze jest to, że nie da sie pracowac w takich warunkach
Ja chce ciepełka ;:145
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4625
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Eluśka ... zobacz - to Twój różowy pigwowiec :)
Ale zobacz dokładnie - nie dość, że patyczki się ukorzeniły, to ... spod dna doniczki, obok niej wypuściły nowe pędy :)
Jak dłużej będziesz zwlekała z przyjazdem to ... doniczki znikną całkiem w gęstwinie zarośli ;:306
Umów się z Ewą w i przyjeżdżajcie - kiedy tylko wam pasuje.
Będziesz znała drogę jak Jadzia przyjedzie :D
Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

:D :wit
Trochę mnie nie było :oops: ....pogoda nie sprzyjała na zegrodkowanie to się skupiłam na pracy zarobkowej. :wink:
Dziś wreszcie słonko wyjrzało i od razu lepiej.
Dziękuję, że zaglądacie do mnie. Bardzo to miłe i budujące. ;:168 ;:167

Jadzinko takie są uroki naszej strefy klimatycznej....od września trzeba trzeba przepalać a od października aż do końca kwietnia stale już hajcujemy. To prawie 8 miesięcy...co mówi samo za siebie. Bardzo dużo idzie kasy na ogrzanie się......z tego względu trzeba się wybrać do Andrzejka coby podejrzeć jego nalewki. Może w ten sposób jakoś zaoszczędzimy bo na nic innego nie można liczyć. ;:138
Beatko Juniwszystkim nam miny rzedną...liczymy na słonko i ciepełko. ;:304
Maryśko zaglądałach na pięknotka i marnie to widza. :!: Jedna chyba padła a druga puszcza parę listków przy samej ziemi. Mam nadzieję, że ruszy bo jak Tobie obiecałam to ona nie ma wyjścia ;:306
Mam nadzieję, że jakoś przetrwałaś...od dziś będzie już coraz lepiej. :wink:

Beatko Beaby flokokoncentrat to flot ale bogatszy czyli bardziej kaloryczny a o wiele tańszy od węgla. Przetrwaliśmy jakoś ta kwietniowo pogoda i miejmy nadzieję, że będzie coraz cieplej. Moja Elfe raczej padła ale jeszcze mam nadzieję, że może ruszy. ;:oj cytrynówka to wspaniała pożywka.

Ewiczko straty na pewno bydą. Magnolia już drugi rok obmarznięto...szkoda godać. Chętnie posłuchałam na poprawę humoru...choć nie lubię marnować czasu na smutki.

Grażko jako tako....tulipany się położyły ale lepsze to niżby sie połomały. Obejrzymy co bydzie dali. Na razie ;:3 sie pokozało a to jest dobry znak. ;:215

Gosiaczku doczekamy się ciepełka. Teraz już bliżej niż dalej. Cieszmy się...5 miesięcy jest dla nas. ;:4

Andrzejku ten pigwowiec jest cudny...już sie nie moga doczekać. Miejsce wybrane teraz tylko wybrać się do Ciebie.
Jakoś Was tam znajdziemy bo opis trasy bardzo czytelny. Dzięki. :D



Pomidory mnie już zarastają....a do 15 maja jeszcze tela czasu. ;:oj
Pokazuję tylko część...a gdzie reszta. ;:224
Obrazek


Obrazek


Obrazek

W domu ołownik już kwitnie na całego. Jest śliczny. ;:167
Obrazek


Obrazek


Obrazek

A dziś wystawiłam po deszczowej przerwie agapanty na dwór. Biały się rozchyla.

Obrazek

Hyzop się wyciąga do słoneczka.

Obrazek

My też wszyscy wyciągamy się do słoneczka.
Serdeczności dla moich gości. ;:167
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Eluś nie przejmuj się pięknotką, dajmy jej szansę! a ja nie to widziałam niedrogie sadzonki i miałam nawet zamówić, ale przyrzekłam sobie że krzaczki będę zamawiać jak się wyjaśni sprawa kopania kanalizacji. Te co kupiłam sadzę w bezpiecznej strefie ale strefa jak ogród wąziutka :D Moje rokitniki tez kiepsko ożywają po zimie, na razie widzę pojedyncze sztuki a z chłopaków jeden, baby jakieś bardziej żywotne i zastanawiam się czy ukopać w polu, bo widzę że tam odrosty zielone :wink: Pewnie wszelkie wysyłki udane mi się już po powrocie z sanatorium, bo teraz chcę jak najwięcej zrobić wiosennych spraw, a jakie są warunki to sama wiesz! ;:168
Pomidory masz wspaniałe, moje krępe i zmarznięte jak chłopcy na wiejskiej zabawie w zimie w remizie ;:306
Czy ołownika siałaś czy tylko przechowywałaś w domu? jest cudny! Mój agapant nie ma żadnego kwiatostanu ;:145 ja mam niebieskiego. Kochana, a z hyzopu będziesz miała chyba żywopłot ;:306
Życzę cieplutkiego tygodnia, bo ogródek na pewno wymaga teraz opieki skoro byłaś zajęta pracą, miłej niedzieli ;:196
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Oj tak Elusia, ja też dzisiaj korzystałam ze słoneczka i sadziłam pomidory pod folię.
Już nie trzymam ich dłużej w domu, coraz bardziej marniały z braku światła.
Co będzie to będzie, mam nadzieje, że coś przetrwa z tej ilości wysianych. :;230
Twoje to już prawdziwe olbrzymy, oj będą zbiory jak malowanie. ;:215
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Cudny kwiat Agapantu pomidory ekstra klasa ;:333 takie wyrośnięte giganty szybko zaowocują .Elusia ;:196 masz ręka do zasiewów ;:215 Teraz tylko trzeba nam sloneczka
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
eukomis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4144
Od: 13 sty 2008, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Witaj Eluś zasiewy bogate dobrze że przychodzi do nas ciepełko. Może byśmy się spotkały po niedzieli
pozdrawiam Halina

*spis wątków
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25221
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

I teraz cieszę się, że posiałam pomidory tak późno
Akurat zdążą urosnąć do czerwca ;:306
A tak poważnie to chyba ogrodników nie będzie
W przyszłym tygodniu już będziesz mogła wysadzać
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

:wit

Maryśko druga pięknotka żyje bo widze, że przy samej ziemi wypuszcza młode listki. Cała góra to suche badyle ale jest nadzieja. :!: Kiedy jedziesz do tego sanatorium...muszę zajrzeć do Ciebie to się dowiem. Sadzonkę ołownika dostałam od Halinki w zeszłym roku. Już w zeszłym roku mi zakwitł no i teraz się rozkręca. Ten niebieski kolorek jest cudny. Oczywiście trzymałam go w domu w chłodnym pokoju a pod koniec lutego (już nie wytrzymałam :;230 ) postawiłam na południowym parapecie. Na hyzop się cieszę bo dużo dobrego o nim czytałam. ;:196

Grażko jak ja Ci zazdroszczę tej folii. Moje pomidorki niestety dalej w domu...już mnie zarastają. Mam zamiar je wysadzać pod koniec tygodnia do gruntu ale marnie to jakoś widza. Zimnica okropna no i te zimne deszcze.... jakbym była pomidorem to jeszcze nie chciałabym być wysadzona na takie zimno ;:306

Jadźko oby się tak stało jak godosz bo miałabych pół roboty mniej. To podlewanie i pilnowanie pomidorów jest już nudne. Przedostatni roz tela sieja. :;230 Też ;:167 agapanty.
Halinko widziałaś jak mi kwitnie ołownik...z serca dany to i grzecznie się sprawuje. Ciepełka to wszystkim brakuje.

Gosiaczku wyczułaś kiedy siać pomidory...szczęściara :lol: Chciałabym w piątek i sobotę je wysadzić ale czy to będzie możliwe ;:224

Dziś było pierwsze koszenie. :D Tak gęstej trawy to już dawno nie było...ciężko okropnie zwłaszcza przy tym moim starym klamocie. 1/3 wykoszona a jutro reszta....

A teraz zapraszam na zegrodka ...to co teraz kwitnie. ;:168

Szachownica ostropłatkowa Fritillaria acmopetala
Obrazek



Obrazek





Obrazek



Obrazek




Obrazek



Obrazek

Świdośliwa olcholistna sadzona 2 lata temu a za nią sucha pięknotka. Tulipany zarośnięte trawą sadzone dobrych kilka lat temu.
Obrazek

Zaczyna kwitnąć fothergilla.
Obrazek

Fiołki grzeją się na słoneczku.
Obrazek

Sekator przygotowany coby tego gagatka wypięknić.
Obrazek


A w domu chcę rozmnożyć miętę (taka domowa nn).
...tu w wodzie
Obrazek


a tu w ziemi.....ciekawe co szybciej się uda.
Obrazek

Fuksja z łodyżki prowadzona na drzewko chce tez słonka.
Obrazek


Dla wszystkich miłych gości najpiękniejszy kwiat jabłoni. ;:167 ;:4


Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Elizabetka po śląsku nr 7

Post »

Oj tak Eluśka, zimnica jak diabli. ;:222
Już mam świeczki przygotowane na noc, będą się palić do rana i ogrzewać tunel i szklarnię.
Mam pomidorki wysadzone, więc byłoby szkoda ich stracić.
Pięknotka już mi zmarzła kilka lat temu, szkoda, ale drugiej już nie kupię.
Białe fiołki nie zakwitną, chyba zimą ucierpiały, ale dobrze że żyją.
Mięty też mam w szklarni, niektóre są wrażliwe więc na bank by teraz padły.
Mam nadzieje, że jednak nie będzie aż tak żle jak zapowiadają i wszystko dobrze się skończy.
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”