Tu na razie jest ściernisko...

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Malvy
500p
500p
Posty: 680
Od: 10 lut 2015, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Zuziu, bluszcz nie ma się najlepiej, jak zwykle przedobrzyłam ;:223 i idąc za poradami zasadziłam na ukorzeniaczu, większość sadzonek zmarniała, a to co odratowałam ledwie dycha ;:145 nie wiem co z tego będzie...
co do dalii kupiłam taką:
Obrazek
tak mi "przypadkiem" wpadła w łapki jak kupowałam spryskiwacz, a że chciałam w tym roku kupić biało-fioletową... :lol:

Wybacz Lucynko wcześniejsze przemilczenie, niewiele było z takich rzeczy, które mogłam lub chciałam kupić. Mama zapaliła się do runianki japońskiej więc kupiłyśmy w atrakcyjnej cenie 20 sadzonek. Po powrocie do domu Mama zaśpiewała, że jej to by się tak z tysiąc :shock: przydało... no, na tyle mnie nie stać, ale, ze te były dość rozrośnięte więc porobiłam szczepki... około 70 sztuk ;:oj kupiłyśmy też dwa wiciokrzewy...
tak wygląda teraz komoda w pracowni :
Obrazek

a to kany, pobudziłam je w tym roku wcześniej bo w zeszłym wcale nie zakwitły, a że dostałam je od sąsiadki i jej też nie zakwitły (rosły w cieniu) to w tym roku próbuję wcześniej, może zdążą i wreszcie dowiem się jakiego są koloru ;:172
Obrazek

dzisiejszy spacer obfitował w miłe niespodzianki (udało mi się wrócić wcześniej do domu, bo w pracy nawaliły grzejniki i zbuntowałam się, że w zimnie siedzieć nie będę :evil: )
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

może roślinki nie są tak rozbudzone jak u niektórych z Was, ale trzeba pamiętać, że u mnie jest dwa razy zimniej przez te wiatry ze wszystkich stron ;:124

i na koniec jeszcze raz zapraszam do domu, bo byłam także w Lidlu i przyuważyłam zeszłoroczne (chyba) kłącza i cebule. Uratowałam więc dwie hosty i jeżówkę białą, która się mojej Mamie kompletnie nie podoba, ale ja chciałam ją mieć :wink:
roślinki wyglądały w opakowaniach całkiem w porządku i po rozpakowaniu host się nie zawiodłam :uszy

Obrazek

Obrazek

a co kupiłam jeszcze w Lidlu pokażę następnym razem :twisted:
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Jaka fajna czerwona żurawka ;:oj
Rabarbar ma fajne liście,kosmicznie wygląda jak wyrasta ;:173
To teraz możesz pokazać,co jeszcze kupiłaś a ja Ci życzę,żebyś mogła kupić jeszcze więcej,i więcej,i więcej :;230
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Piękne zdjęcia, Malwinko! ;:138
Zakupy też niczego sobie. Każda roślinka cieszy, a jeszcze więcej radości z tych przez siebie wyhodowanych. Widzę, że niezłą kolekcje uprawową już w domku sobie zafundowałaś. ;:138 ;:138
Ogród podobnie jak mój. Wczesne przedwiośnie. Kiedy wreszcie wiosna zawita? ;:224
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12116
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Malwinko jesteś na wiosnę przygotowana perfekcyjnie. ;:oj Zakupy porozsadzane, kolejne czekają, będą się rabaty zapełniać. ;:215 Ogród też już się obudził, wszystko rwie się do życia.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Malvy widzę że sezon ruszył ! wystawy, zakupy, sadzonki ;:63
Bardzo ładna dalia :lol: śliczna ta żurawka i na tych kamyczkach jej do twarzy :D
Właśnie dzisiaj na FO dowiedziałam się o robieniu szczepek z runianki, muszę moja rozmnożyć, trzeba czytać to zawsze czegoś się dowiem ;:224 ... I jeszcze, ja też lubię białą jeżówkę, tylko ja posiałam!
Awatar użytkownika
Malvy
500p
500p
Posty: 680
Od: 10 lut 2015, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Tulap, żurawka została moim faworytem jest moją pierwszą i na szczęście przetrwała zimę, a co kupiłam jeszcze pokażę później jak obfocę, ale to dopiero kiedy wrócę z pracy dość wcześnie, żeby zrobić zdjęcia przy świetle dziennym :wink:

Lucynko, już się wiosny nie możemy doczekać, bo zima prycha i kicha i choć już nawet rośliny są zniecierpliwione to wciąż czuje się że to nie wiosna... mam nadzieję, że już niedługo ;:65

Soniu, coraz więcej tego a miejsce jakoś nie chce się powiększać... w planach jeszcze zakupów mnóstwo, wciąż udaje mi się powstrzymywać, bo dużą część planuję kupić w szkółkach kórnickich tuż obok ale za chwilę przybędą do mnie różne szczepki do korzenienia i już jestem przerażona gdzie ja to postawię?! ;:oj

Marysiu, oj ruszył sezon, w zeszłym roku jeszcze w sklepach ogrodniczych nie powystawiali roślin a ja już im ze szklarni podbierałam, taka niecierpliwa jestem :lol:
żurawka na kamykach stała się moją tapetą na wygaszaczu komórki ;:215
Co do czytania - masz świętą rację ;:180 człowiek uczy się przez całe życie, a chyba najskuteczniej przez "myszkowanie" po tekstach. Ja jestem jeszcze laik to wszytko mnie zaskakuje ale myślę, że i wytrawni ogrodnicy wciąż miewają zdziwienie na twarzach... co jakiś czas :wink:
Awatar użytkownika
Malvy
500p
500p
Posty: 680
Od: 10 lut 2015, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Witajcie ponownie :wit
wczorajszy spacer po ogrodzie (niestety mam okazję robić spacery tylko w weekendy bo zwykle jest zbyt ciemno kiedy wychodzę i kiedy wracam, by coś zobaczyć ;:131 i choć powoli się to zmienia, to jeszcze trochę potrwa) zaowocował dwoma spostrzeżeniami:
spostrzeżenie pierwsze: wiosna u nas jest nadal bardziej w głowach niż w ogrodzie
spostrzeżenie drugie: moja komórka czasem robi zbliżenia :uszy
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

a to już foty bez podkręcania ;:172
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

:wit
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Malvy a ja widzę, że w Twoim ogrodzie wiosna budzi się, pewnie w sercu już się obudziła, ale ogród nadąża :;230 Próbuję się domyślić co jest na drugim zdjęciu, ale ....nie wiem ;:224
Awatar użytkownika
Malvy
500p
500p
Posty: 680
Od: 10 lut 2015, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Marysiu, nie jestem pewna co do tej wiosny ;:185 , dziś kopałam miejsce pod tuje kolumny i przemarzły mi palce od wygrzebywania perzu tak bardzo, ze nawet teraz czuję w końcówkach :shock:
a na drugim zdjęciu jest przymrozek na drewnie składowanym przez sąsiada :D To akurat żadna roślina, ale zachwyciła mnie struktura drobin :wink:
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

No,to ja poproszę tylko te superzajefajne zdjęcia z dopalaczem ;:oj
Awatar użytkownika
Malvy
500p
500p
Posty: 680
Od: 10 lut 2015, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

ależ oczywiście Tulapku, jak tylko nauczę się opanowywać w tej kwestii swoją komórkę :wink: (lepszego aparatu niestety nie mam ;:185 )
Awatar użytkownika
Ela_2015
500p
500p
Posty: 543
Od: 26 gru 2015, o 16:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Malwinko piękną masz żurawkę napisz mi jak się zwie taka czerwoniasta ładnie kontrastuje.
Mam podobną ale Twoja jest czerwieńsza może to inna odmiana.
Byłaś na Gardenii i jakie wrażenia odniosłaś z targów,dużo straciłam czy nie mam czego żałować.
Ela
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Hej hej Malwina, cóż słychać na Twojej wietrznej działeczce?
Tyle miałaś roślinek do wysadzenia, pochwal no się jak Wam idzie ;:204
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
Malvy
500p
500p
Posty: 680
Od: 10 lut 2015, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Witajcie ponownie, dawno mnie tu nie było... nie, zaraz, wróć... byłam, choć przychodziłam cichcem i jak mawiał mój wykładowca historii sztuki "lizałam cukierki przez szybkę" :D ... cóż, czasem rzeczywiście monitor zdawał się być z lekka ociekający, gdy oglądałam fotki waszych roślin (czasem mokre były szyby mojego ona, gdy prychałam z lekceważeniem na te roślinki małe i ledwie widoczne, które mam na ogrodzie :? ) i choć czas zazwyczaj nie pozwalał mi na śledzenie szczegółowe wątków, to z pewnością byłam obecna duchem (tym ledwie żywym :wink: )
Czasem zastanawiam się kto wymyślił tak bezsensowny podział czasu jak doba 24godzinna, przecież to jawne szaleństwo, dzień powinien mieć minimum 40 godzin i to naprawdę byłaby wersja minimalistyczna.
9 godzin pracy, ponad dwie dojazdów, później jeszcze jakiś obiad zorganizować lub co innego, jeszcze póki pogoda była chłodna a palce kostniały gdy dotknęło się ziemi to jakoś dawałam radę, ale gdy zrobiło się cieplej nagle wszystko zawirowało :) . Przechodząc koło lustra spostrzegać zaczęłam błysk szaleństwa w oku, tak tak, wewnętrzny głos podpowiadał, że czas rozpocząć igrzyska... z Matką Naturą ;:oj
Na pierwszy ogień poszły rabaty z przodu, gdzie zamówione w pobliskiej szkółce czekały w rządku 24 tuje kolumnowe, potrząsając niecierpliwie gałązkami nad opieszałością moich działań (a Mama mówiła, nie piel w święta, o cię zobaczą, ze pracujesz.... no to już mnie nie zobaczą :lol: ) Niestety tylko jedna rabatę udało mi się w całości wypieli (druga ograniczyła się do pasa tui). Przy okazji przesadziłam bez, niestety ---- odpłaciła mi jedną malutką gałązką kwiatów ;:218 i samymi liśćmi )
Obrazek

Obrazek

obrażona śmiertelnie na niewdzięczny bez obserwowałam inne rośliny...
Obrazek

skalniak odkryty na nowo po wygoleniu pierwszej partii chwastów zaczął zastanawiać się czy to rzeczywiście już czas na wiosnę
Obrazek

ciesząc się z tych niemrawych podrygów wykorzystywałam z całą premedytacją zoom w komórce na maksa ;:306
Obrazek

i jedynie przy rabarbarze musiałam odejść dwa kroki żeby go złapać
Obrazek

w tym czasie podobny błysk w oku zaczął być widoczny na twarzy mojej rodzicielki (to naprawdę niebezpieczne, gdy w domu są dwie osoby z tą samą chorobą i nikogo, kto je powstrzyma ;:124 )
zatem mimo zakusów Natury, żeby pokazać nam, że coś w ogrodzie przeżyło zimę

Obrazek

Obrazek

Obrazek

a nawet szarżuje do przodu (niestety okazało się szybko, że ta "szarża" to w istocie ostatnia pobudka w dawno opuszczonej gawrze)
Obrazek

Obrazek

to my powoli i niepostrzeżenie dla nas samych :D zaczęłyśmy "zbierać" rośliny
Obrazek

taras zapełniał się coraz szybciej i choć systematycznie a czasem spontanicznie sadzimy rośliny to jakoś za nic nie chce się ta ilość na tarasie zmniejszyć ;:224

Obrazek

Obrazek

Obrazek

w tym czasie Mama postanowiła dorównać mi działaniami forumowymi ( a w sumie nawet prześcignąć, zważywszy, że ja komputer widywałam tylko przy pracy i istniało niebezpieczeństwo, że zanikną mi umiejętności obsługi programów innych niż inżynierskie ;:108 ) i założyła wątek z naszym ogrodem na innym forum - żeby tu go nie powtarzać.
No cóż... tak więc podczas gdy ja odrobinę uspokojona morderczą walką z przekopywaniem trawnika, w którym nagle przebudziły się ambicje zostania najwyższym tropikalnym lasem w tej części wielkopolski, moją potrzebę "nowości" odrobinę hamowałam brakiem katalizatora w postaci Was ;:131 siadając późnym wieczorem prze stole słuchałam rozpościeranych przede mną bajecznych wizji iście z Księgi Dźungli wzięte, gdzie wysokie miskanty-gigantusy (obecnie wysokości do 20 cm mierzone od gruntu) oraz morde rozplenice cicho szumiały nad ławeczkami u których stóp rosła...
dąbrówka
Obrazek

ewentualnie kwitły żurawki
Obrazek

rzeczywistość niestety była odrobinę inna... ;:306
Obrazek

i jedynie zoom w komórce ratował sytuację
Obrazek

Obrazek

Obrazek

podczas gdy my w dzikim szale ogałacałyśmy trawnik (choć jeszcze dwa lata temu "tymi rencami" całe lato kopałam siemię pod niego ;:124 ) tworząc połacie ciemnej ziemi i z lekkim zaskoczeniem dla siebie samych (z boku musiało to raczej wyglądać na niekontrolowaną histerię z powodu niemożności dostania świerka choopsi w rozmiarze 140 ;:224 ) sadziłyśmy kolejne rośliny czasem o mało nie nasadzając jednej na drugą... byli i tacy co patrzyli na nas z politowaniem lub z... tyłu - olewali
Obrazek

nie było łatwo...
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42365
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Tu na razie jest ściernisko...

Post »

Malvy nikt Ci nie obiecywał, że będzie łatwo! ;:306 Jak na mój gust za dużo kłujaków w Waszym ogrodzie ale sadź dalej! Podoba mi się zdjęcie pasiaste, to z taczką pasy: zielone, żółte i niebieskie ;:215 Mama podkradła Ci ogród i pomysł na FO?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”