
Jutro czwartek, i już prawie czuję powiew weekendowego powietrza.
Basiu - Dziękuję za rozwiązanie zagadki mojego niebieskiego kwiatka. Jest uroczy, tylko nie wiem czy jednoroczny, czy wieloletni? A torcik, jak już wspominałam był hitem sezonu, i dzisiaj w pracy narobiłam smaka dziewuchom moim, bo im przypomniałam o tym przepisie
Dorotko - Górkę pokażę jak będę miała lepszy dzień i w tamtym kierunku popatrzę
Wiciokrzew przycinam wczesną wiosną, tak jak powojniki. Strasznie mi przyrasta i rozrasta, więc trzeba.
Szef potrzebuje czasu po stracie przyjaciela. Ja to rozumiem doskonale. Chociaż Pepsi jest " klinem" po stracie Sary, poprzedniego pieska Daniela ( mój syn

). I dla Daniela było to lekarstwo na traumę.
Paulii - Mi też kiedyś teściowa wszystkie astry wypieliła

A w przetacznikach jestem zakochana od tego sezonu i myślę, że ta miłość się rozwinie. Są niesamowite, prawda?
Aniu - Ja na kopiec sypnęłam w kwietniu garść nasion wszelkiego kwiecia. Nawet nie wiem co tam było. Teraz to wszystko zaczyna kwitnąć, razem z chwastami, a ja nie umiem nazwać tego co posiałam. Ot taka historia. A godecja to to żółte?
Aguś - Zuza oszalała na punkcie szczeniaczków. I jedyny problem to ten, że ja nie prowokuję losu i jak tylko mamy ochotę na pieszczoty z pieseczkami, odsyłamy Pepsi do domu, a my nurkujemy obie z Zuzą w budzie i całujemy, i miziamy te małe skarby.
Wolusiu - Obie facelie są fajne. Ta wysiana przez sąsiada pożyteczna, a ta moja przypadkowa śliczna w tej niebieskości. Powojniki uwielbiam
Miłka - Ale się ubawiłam, bo wyobraziłam sobie, jak moje futrzaki pomagają mi w pracach ogrodniczych nosząc różne ogrodnicze narzędzia. Wesoło i pożytecznie by było. Się futra marnują, bo ja je tylko podstawowych poleceń nauczyłam. Nic straconego
Becia - Zamienimy się? Ja Ci dam dwa pieski a Ty mi dasz kotka?
Małgoś - Widzisz, a wystarczy wyjść na chwilę i tyle zmian Cię omija. Zajęta jesteś??Jutro koniec roku, więc trochę odsapniesz. Ja się cieszę, bo znalazłam fajną dziewczynę na lato do pilnowania Zuzy, więc mam spokój. Urlopik mam dopiero w połowie września, więc ...Zuza spędza wakacje w Hurghadzie

Z przelotnymi wypadami nad swojskim Bałtykiem. Musimy remont dokończyć, wykończyć, wypicować i wtedy się pobawimy w odpoczynek.A jakie masz plany wakacyjne?
Edi - Nie mam pojęcia jakie tam kwiaty rosną, oprócz dwóch zdiagnozowanych przez kochane dziewczyny z FO. Reszta się okaże co to jest. Mary Rose uwielbiam, ale dolne gałązki obciążone kwieciem zwiesiły się i muszę cosik pomyśleć jak to naprawić.
Dzisiaj powojniki

Tak sobie myślę o ich kolorach
