Justynko Kochana

jak chcesz to Ci dodam jeszcze inne pomidory to do dwudziestki dobijesz

Może napiszę Ci jakie mam żebyś niepotrzebnie nie kupowała? a róże już zamówiłaś ? czy jeszcze się wahasz?
Dorotko u mnie trochę sypnęło, ale teraz widzę -6

ja dzisiaj okryłam lilie jak już pisałam, ale chyba jeszcze coś miałam okryć

i nie pamiętam

Martwi mnie ten mróz, bo będę musiała znowu latać z wrzątkiem do kur ...a kto będzie biegać jak wyjadę

dzieci pracują
Serdeczności przesyłam
Martusiu bardzo się cieszę ,że dziewczyny chcą się ze mną spotkać i przecież one dojadą kawałek do miejsca gdzie ja będę. Bardzo to sobie cenię

a z tym sercem to wiesz

nie mam zbyt wiele co innych by zachwyciło
