Po mojej bytności w Ustroniu troszkę się przeluźniło

na liście chciejstw w temacie gymno... ale nie tylko

i dobrze się stało bo rozpadła mi się "Uprawa kaktusów" Hinza i Abramowicza na okładce której powyższe zestawienie mam słowem pisanym naniesione

mało przepisywania będzie
Melduję posłusznie, że z nowości zakwitły:
Sulcorebutia pulchra HS(?) 347 - pewnie literówka bo podobno jedyna słuszna pulchra jest pod VS 347 i taką też mam wysianą ale co by nie mówić kwiatek ma kolor elektryzujący
Gymnocalycium chubutense JPR 38/91... w stosunku do wielkości roślinki kwiat jest przeogromny
Poniższe to już moje starocie
Jeszcze ciągle parapetowe-bo chłodnawo nocami....epiki
W wagoniku moknie hybrydka Sunrise
