Może jutro będą lepsze fotki
Neoporteria paucicostata viridis
Parodia microsperma fa. czerwone nitki. Faktycznie są czerwone nitki. Na tych zdjęciach jeszcze słabo widać.
Bardzo ładna i ciekawa lobiwka - już chciałem napisać, że nie mam takiej, ale sprawdziłem i okazało się, że to jest L. tegeleriana, i mam takie dwie (z numerkiem TB 292.1)
Aj, aj! Ale tu bogato! Przepiękne te Twoje kwiaty, ale nie będę oryginalna - Pyrrhocactus ma tak cudownie falbaniaste kwiaty,że muszę kiedyś takiego zdobyć,koniecznie! A Parodia taka intensywna w barwie, również prześliczna. Gratuluję Ci takich udanych kwitnień!
Już kiedyś gdzieś widziałam Pyrrhocactus flocossus i jego obłędne kwiatki.
Jest na mojej liście ,ale nie mogę go zdobyć
Teraz jeszcze bardziej utwierdziłam się w tym ,że jeszcze bardziej go chcę