Byłam dziś z Tobą jak wychodziłam z pracy na zewnątrz aby papierocha zapalić 
- taka piękna pogoda, zazdroszczę tego pobytu w lesie i spaceru pośród sosen- ja dopiero za dwa tygodnie - oby pogoda się nie skiepściła 
a byłam krotko bo takie są układy i nic nie poradzę i cieszę się że byłam a Tobie dzięki za pamięć 
Oj cieszę się że jeszcze ktoś o mnie myśli 
witam 
oby tak dalej .
Jest teraz cudnie i ciepło .Tobie też życzę takiej pogody i ducha też 
pełnia jak pełnia ale u mnie jest sucho! no to grzyby nie rosną 
Na suszenie czy do słoiczków?
To naprawdę ewenement!
U nas jest mokro ale dużo grzybów robaczywych jak nigdy ,mam takie wrażenie jakby one się kończyły bo same duże małych brak 
Wczoraj siedzieliśmy w ogródku tak było ciepło to i rośliny pogłupiały irys wiosenny ma pąka do kwitnienia Jak byłam u koleżanki trzy lata temu to w czasie pełni zbieraliśmy całe kosze grzybów oj to były grzybobrania i tam się wychowałam dlatego taka jestem grzybowo zakręcona Córkę zabrałam żeby zobaczyła jakie tam są grzyby 
No i tak grzybki długo były, teraz ma się ochłodzić to i grzybki muszą poczekać do następnego roku 
Wiem że nie zawsze jest czas i ochota na wpisywanie Dla mnie las jesienią jest cudny a jeszcze jak grzybki można zebrać to cudo Dla mnie jest to choroba chyba nieuleczalna bo jestem zarażona tym Wiadomo gdzie mieszkałam i ciągle chodziłam na grzybki 
