W ogrodzie Maryni.

[terlica]

Witaj Marysiu,
piękny masz ogród i miło się u Ciebie spaceruje
Serce mi stanęło w kilku momentach! Niebezpiecznie!
Piwonię delikatną i Rutewkę Delavaya mam na liście chciejstw i mam zamiar zrealizować ją w tym roku.
O Main Coon marzę od 2 lat i cały czas się waham,bo mam w domu już bardzo specyficzną Panią Kotową.
Będę czekać na pełnię sezonu w Twoim ogrodzie

[alicjad31]

Maryniu ja mam lęk wysokości ,,,,,,,ale wycieczkę miałaś
Miłej niedzieli

[chinanit]

Jadziu, ważne żeby tam być, jak opadnie mgła. Inaczej widać tylko szczyty skał. My za pierwszym razem nic nie zobaczyliśmy, ale teraz byliśmy tam po południu i w słoneczku.

Wolusia, witaj u mnie . Ja jeżówek nigdy nie siałam. Same się sieją. Generalnie jestem zwolenniczką siania wprost do gruntu.

Ewa, ja na Main Coona też czekałam parę lat. Ważne, że wreszcie się udało. A w domu już były wtedy 2 psy i kocur w latach. Mnie też serce staje czasem w wątkach innych forumowiczów.

Alu, ja też mam lęk wysokości, ale ciekawość z zasady zwycięża. Bastei to jeszcze pryszcz w porównaniu z tym, co przeżyłam na Diabelskim Młynie w Wiedniu. W dodatku wiało i wagoniki kolebały się na wietrze. Myślałam że umrę ze strachu! Nigdy się jeszcze tak nie bałam.

[123katex]

Faktycznie piękne widoki.

[mar33]

Maryniu pomimo sprężania się na wycieczce i tak dużo przywiozłaś, choćby była to jedna roślinka to i tak cieszy sangwinarię pełną też ostatnio kupiłam ale w naszej szkółce

[Iw]

Marysiu, rzeczywiście ciekawe widoki
Niby jedzie się w to samo miejsce, ale zawsze znajdzie się coś nowego do oglądania, nie tylko roślinnego

[misia53]

Maryniu ,każdy nowo poznany zakątek to część naszego życia ,który pozostanie w pamięci.Widoki fascynujące

[chinanit]

Kasiu, zdjęcia to tylko namiastka.

Marysiu, zakupy z Drezna podawałam wcześniej. Sangwinarię 'Plena' i inne kupiłam w pobliskiej szkółce. Wiem, trudno za mną nadążyć, bo stale gdzieś jeżdżę. Następny, dłuższy wyjazd zaraz po świętach.

Iwona, nie da się wszystkiego na raz ogarnąć. Trzeba etapami.

Wiesiu, dlatego jeżdżę i oglądam, dopóki mogę. Nigdy nie wiadomo, ile tego jest nam dane. A wspomnień nikt mi nie zabierze.

[misia53]

Marysiu swięta prawda życie tak szybko przemija czas w miejscu nie chce się zatrzymać .Nigdy nie wiadomo kiedy się świeczka wypali.Trzeba korzystać... jak tylko można sobie pozwolić.

[e-babcia]

Marysiu - mimo mgły na pewno jest tam pięknie.Moja córka kocha góry,mogłaby na nie patrzeć cały dzień.Dlatego na urlop zawsze jeżdzę z nią w góry.
Latem planuje nasze morze ,ale jadwe ze znajomą ,bo córka nie ma urlopu.
Pozdrawiam

[dorcia7]

Marysiu ja iryski 'Katharine Hodgkin'kupuję w Biedr...co roku dokupuję opakowanie bo bardzo je lubię

[Maska]

Marysiu rzeczywiście ciekawe miejsce na wycieczkę.
Bardzo ciekawy kolor ma ten zimowy pierwiosnek
Oprócz krokusów ominęło mnie kwitnienie irysków, a u Ciebie dopiero teraz kwitną?

[leszczyna]

MARYSIU......dzisiaj wybrałam się na kiermasz ogrodniczo-rolniczy i dokonałam zakupu
Veratrum Nigrum - ciemiężyca
Sanguinaria canodensic Multiplex - krwiowiec

masz może takie roślinki pod swoją opieką

[chinanit]

Krysiu, mam sangwinarię i ciemiężycę czarną. Niestety ta druga nie chce u mnie kwitnąć. W tym roku postanowiłam ją przesadzić i zobaczymy.

Marysiu, moje iryski jeszcze nie kwitną. Te kwitnące kupiłam teraz.

Dorotko, ja wiem, że wszyscy tu mają te iryski, ale ja nie miałam i kupiłam dopiero teraz. Jakoś nie było chętnych na wymianę, jak wspominałam.

Jadziu, ja też bardzo lubię jeździć nad nasze morze, chociaż woda mogłaby być cieplejsza.
Natomiast chodzenie po górach, to raczej nie dla mnie.

Wiesiu, dlatego odkąd dzieci wyfrunęły z gniazda, postanowiliśmy z KM coś zobaczyć, pozwiedzać, pozaglądać jak ludzie żyją w innych częściach Europy...

Dobrego dnia.

[anym]

Marysiu chyba bym się nie odważyła stanąć pod samą balustradą choć widoki urzekające Iryski cudne w moim ulubionym kolorze