Ogródek Robaczka cz. 9

[Sosenki4]

Kasiu, przepięknie wszystko skomponowałaś. Mnie dopiero zaczynają się wypełniać rabaty z różami, wiosną same róże były, a teraz dosadzam i dosadzam, oczywiście podglądając Ciebie . No i nie chwaląc się powoli zaczynają się porządkować rośliny na rabatach. Poznaję ję i grupuję. Jednak do takiego ideału to jeszcze daleka droga przede mną i chyba nigdy Cię nie doścignę.

[nemezja]

Oj mają do czego przylatywać te motylki, pszczółki i ważki. Robaczku cudowne zdjęcia, a elfik zapiera dech...

[Lineta]

Owady intensywnie pracują, a u nas okres urlopowy. Aż głupio tak leniuchować, kiedy małe stworzonka latają jak oszalałe i spieszą się, żeby zrobić wszystko, co mają zrobić przed zimą.

[Mandragora]

Kasiu, wspaniale zatrzymałaś w kadrze motyle. Rozpoznaję tylko tego czerwonawego - rusałkę pawik. U mnie liatry dopiero zaczynają kwitnienie, ale dziś wypatrzyłam rusałkę na budlei. Zdradź proszę dokładną nazwę tych przetaczników: http://farm8.staticflickr.com/7416/9336 ... d6f3_b.jpg

[edulkot]

Na swoją zgubę zaglądam do Ciebie Zaraz w ogóle stracę zainteresowanie ogrodem, tylko pogrążę się w odmętach zazdrości Jeśli Ty widzisz przerwę w kwitnieniu, to chyba patrzysz na jakiś inny ogród

Dokładnie to samo bym napisała co Ewuś dlatego tylko kopiuję i idę
Jeżówka White Swan jest cudna myślę o dokupieniu właśnie takich 'pustych' jeżówek w kolorach w miarę pasujących do róż. Liatry też mam i niektóre już kończą kwitnienie, bardo je lubię

[Maska]

Kasiu śliczne zdjęcia u mnie też motyle szaleją szczególnie wtedy jak idę bez aparatu
Czy jest jakaś roślina której Ty nie masz? Moja jarzmianka kwitła bardzo krótko (nowokupiona) i nie wydaje więcej kwiatków, a szkoda bo tak lubię tą roślinkę.

[malgocha1960]

Kasiu,piękne łany jeżówek,tak mi się marzy taka duza kępa obojetnie jakiego koloru.

[robaczek_Poznan]

Małgosiu, jeżówki kupiłam wiosną bo kilka sztuk White Swan, Milkshake, Meringue i Fatal Attraction. Posadzilam w jednym miejscu i spora kępa jest już w pierwszym sezonie. W przyszłym pewnie będę przesadzać, ale takie uroki zapychania rabat na efekt natychmiastowy ;-) Może znajdziesz dla takiej kępki miejsce? Jeszcze możesz posadzić
Marysiu, grasujących motyli są setki, nie jestem w stanie uchwycić większości, zwłaszcza tych radośnie świdrujących parami w powietrzu Trzeba często mrugać oczami, ponoć wtedy więcej zostaje w pamięci ;-))
Jest wiele roślin na mojej liście marzeń, których z różnych względów nie mam i mieć nie będę Głównie z prozaicznej przyczyny, braku miejsca, przynajmniej w tym ogrodzie..bo kto wie czy to ostatni jaki urządzam...? Swoją drogą, niby wszyscy znamy złotą zasadę sztuki ogrodowej - czasami mniej znaczy więcej - ale zewsząd tyle pokus, żeby dosadzić kolejne roślinkę i kolejną.... Jarzmianki są przecudne, pokochałam je bez reszty. Mam je od tej wiosny i zaczęły kwitnąć bardzo wcześnie bo już pod koniec maja, a wciąż pojawiają się kolejne kwiatuszki. Posadziłam kilka sztuk z 4 odmian, jedne były mniejsze (1-2 listki), inne większe, a teraz wszystkie jakoś rosną. Mam nadzieję, że się wysieją i będę mogła Cię obdarować
Majeczko, co ty opowiadasz kochana... Masz taki piękny, kolekcjonerski ogród..ogromny obszar tworzony z pasją od wielu lat. Czego chcieć więcej?
Jeżówki mam piewrszy raz, kupiłam wiosną i choć miałam wątpliwości ja zgrają się z różami, to nie żałuję. Na rabacie angielskiej nie kwitnie teraz praktycznie żadna róża, a one rozweselają to miejsce!
Milenko, ten przetacznik to Christa - dość wysoki, intensywny błękitno-foletowy odcień i charakterystyczny ogon syreny na końcu. Od dołu liście ma brzydkie, jak większość przetaczników u mnie, ale podsadzony lawendą spełnia swoją rolę
Linetko, skrzydlate robaczki grasują na rabacie, a inne to fotografują Praca w ogrodzie to odpoczynek, więc przyjemne z pożytecznym w jednym
Nemezjo, dziękuję! sadząc rośliny jesienią planowałam na rabacie angielskiej roślinki miododajne, sprzyjające pszczołom i motylom. Cieszę się, że zabieg się udał i cieszy wszystkie zmysły
Marzenko, wszystkie plany powstawały w długie jesienne i zimowe wieczory. Do znudzenia rysowałam, kreśliłam, notowałam, zestawiałam zdjęcia, planowałam układ, wysokości, kolory..miałam przy tym dużo frajdy i był to jakiś sposób na pogodowe spadki nastrojów. Tym bardziej mnie cieszy, że udało się plany z ekranu przenieść do ogrodu i co więcej, spotyka się to z tak serdecznym przyjęciem, dziękuję! Twój ogród powstaje na dobrą sprawę od jednego sezonu - jeszcze jest czas na plany i realizacje, dasz radę!
Sweety, moje budleje też dopiero zaczynają, czas kwitnienia to też kwestia odmiany - u Agi kwitną już od kilku dni.
Weekend miałam wyjazdowo-rodzinny, ale udało mi się zahaczyć o jedną szkółkę różaną i wróciłam bogatsza o kolejne donice, których nie mam gdzie sadzić

Kilka fotek z wczoraj....

















Comtesse de Bouchaud ?





...to miało być Kew Rambler..

[Lineta]

Kasiu, wspaniałe zdjęcia! Pozwól, że dopytam o szczegóły: ta czerwona hortensja ogrodowa, pamiętasz może, jaka to odmiana? Moja jest bardzo podobna, a etykieta gdzieś zniknęła.
I co rośnie na rabacie biało-niebieskiej? Jest tam biała róża, a przed nią chyba lawenda? I coś jakby lobelia? Ale nie widzę dokładnie.

[robaczek_Poznan]

Linetko, ta hortensja ma kolor malinowo-różowy. Dostałam ją od koleżanki, u której kwitła..na niebiesko Nie znam niestety odmiany...Mam też trzy inne, z których 2 były w zeszłym roku niebieskie - wszystkie są różowe ;-))
Na rabacie biało-niebieskiej ( środkowa przy ścieżce) są białe róże, lobelia, lawenda i miniaturowe budleje, które jeszcze nie kwitną.
Grażynko, na białej rabacie są 3 Aspirine Rose i 3 Kenty (środkowa), na pierwszej jest 5 The Fairy i na ostatniej 5 Heidetraum.
Isiu, cieszę się, że Ci się podoba
Pat, fajnie, że wpadłaś! Ja też nie wyrabiam na zakrętach w Twoich wątkach, więc rozumiem
Na pergolach od frontu są róże i powojniki tyle że powojniki były sadzone późnym latem, a róże jesienią. To wszystko jeszcze maleństwa, w przyszłym roku powinny być widoczne bez lupy ;-))
Agness, dziękuję za odwiedziny i zapraszam serdecznie!
Gosiu, Schloss najładniejsza jest w pączku, kwiat potem traci wygląd i szybko przekwita. Poza tym wypuściła niekontrolowane baty ponad metr i została ścięta do wazonu Przetaczniki ciachnęłam - jedne tylko o kwiatostany inne całkiem, zobaczymy. Jutro muszę się wziąć za cięcie lawendy....
Marysiu, te powojniki dzwonkowe to moi ulubieńcy, są w ogrodzie od początku. Bezproblemowe, kwitną całe lato!
Ewa, przerwa w kwitnieniu jest, jak wszędzie, ale sama wiesz, że przy większej ilości róż zawsze jest na czym oko zawiesić ;-)) Dziękuję za odwiedziny
Linetko, same smakołyki Ci w głowie
Boniu, moje róże te młodziutkie, sporo tegorocznych i jesiennych ale dają z siebie wszystko Byliny szybko zapełniają rabaty i tworzą ciekawe kompozycje z różami, więc warto urozmaicić nimi nasadzenia.

Zostawiam jeszcze kilka ujęć i spadam do spania





























heliotrop z nasionek kwitnie bajecznie!



...lawendowe drzewko szykuje się do kwitnienia...



...i pierwszy lawendowy bukiet się suszy, jutro będą kolejne!

[gloriadei]

Kasia
brawa dla Flora Romantica nabrała rozpędu a na twoich fotkach jeszcze piekniejsza niż na żywo!
Ciekawe co wyjdzie z "Kew Rambler" jakoś Mozartowo wygląda, może też być Maria Lisa http://www.helpmefind.com/gardening/l.php?l=2.19219 Jak długie są jej pędy?

[doroteczkaa]

Cudownie...
Napatrzec sie nie moge ...

[Alania]

Czy te zdjęcia mają potwierdzać, że u Ciebie prawie żadna róża teraz nie kwitnie?
Kasiu, masz piękny, różany gąszcz
Nie wiem jak to robisz, że tak bujnie wszystko rośnie. Czy w donicach przy altance to są bukszpany na pniu?
Lawendowe drzewko śliczne Sama wyprowadziłaś ten pień?

[Grazka226]

Kasiu jestem w Twoim zaczarowanym ogrodzie...
Tu jest nieopisana magia, ktora działa na mnie piorunująco
Pieknie jest... po prostu
Miłego dnia!

[robaczek_Poznan]

Dzień dobry
Piękna pogoda od rana, aż żal zostawiać ogród.... Dzisiaj po pracy mam w planach cięcie lawendy - może macie skies sprawdzone metody suszenia i konserwacji by zachować kolor i kształt kwiatów jak najdłużej? Chce powiesić bukiety w altanie pod brzozą, w przewiewnym miejscu, w lekkim cieniu.

Monia, trudno żebym pokazywała przekwitłe kwiaty i łyse krzewy Jak widać, pokazuję głownie portrety, bo kwitną pojedyncze róże, nie licząc kaskad przy ścieżce.
W donicach przy altanie są bukszpany, na zimę przesadzę je do gruntu bo sporo podrosłoy.
Lawenda kupiona na małym pniu ubiegłej zimy - kwitnie po raz pierwszy

Dorotko, dziękuję - witam nowego gościa i zapraszam
Ewa, gdyby to być Maria Lisa to byłoby fajnie Widziałam cudny okaz w Rosarium.. To młodziak, sadzony wiosną, pędy są jeszcze krótkie i kwitnie pierwszy raz..moze to właśnie ona?
Grażynko, dziękuję za przesympatyczny wpis, bardzo miło mi Cię gościć!

Miłego dnia wszystkim