Lato czyli liliowce, róże i reszta
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Róże piękne, jak to dobrze że tydzień masz taki udany. Miło czytać, my wiemy jak roślinki mogą sprawić radość.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko cieszę się razem z toba z udanego tygodnia i kolejnych pięknych róż ,które dołączyły do twojej kolekcji
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko ,ależ się obłowiłaś tyle róż na raz
i co jedna to ładniejsza .Lavaglut trochę chorowita jak gdzieś czytałam ,ale ma śliczne kwiaty
U mnie sie ochłodziło i bardzo dobrze


- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6371
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko róże nas zaskakują kolorami ale floksy też i do tego pięknie pachną wieczorem 

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Nowe nabytki super! Masz jeszcze dla nich miejsce?
Patrząc na Twoje zdjęcia to wydaje się krucho z tym.
Yellow Fairy to pnąca czy okrywowa?
Patrząc na Twoje zdjęcia to wydaje się krucho z tym.
Yellow Fairy to pnąca czy okrywowa?
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Aż Ci zazdroszczę tej Sally
Spodziewam się, że da Ci wiele przyjemności
Swoją posadziłam wiosną, długo nie rosła, w czerwcu pokazała jeden kwiatek, a potem się zaczęło
Mnóstwo nowych pędów, pełno pąków, po kilka kwiatów, które naprawdę długo się trzymają. U mnie rośnie w półcieniu (pod świerkiem), podobno dobrze to znosi. Jeśli dobrze przezimuje, będzie nr 2 w moim ogrodzie (zaraz za New Dawn
).




- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12818
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Nawet mnie nie strasz, Kogra...
Pozdrawiam!
LOKI

Pozdrawiam!
LOKI
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Kusicie wszyscy piękną Sally Basia też ja ma ,ale jeszcze w doniczce .No i co ja biedna mam zrobić nic tylko płakać 

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Grażko - jak miło Cię widzieć.
Trochę mam tych lekkich fiolecików.
Jeśli jakiś da się podzielić a będziesz nim zainteresowana to się podzielę.
Liliowcowa rabata......ależ będzie się działo.
Krysiu - no to trzymam kciuki, żeby nie dały plamy.
Deszczyku u mnie ani na lekarstwo.
I sucho jak na Saharze.
Andrzeju - bardzo dziękuję.
No i dzisiaj znowu miłe wieści na pw dostałam.
Przyjdą do mnie niedługo cebulowe ślicznotki.
Jadziu - różne są o niej opinie.
Jednak większość jest tych dobrych i wszyscy bardzo chwalą jej kolor.
A ja tylko mogę potwierdzić, że kolor ma niesamowity.
Nie da się jej nie zauważyć.
A co do tego czy choruje, to czas pokaże.
Myślę, że też dopadniesz Sally i będziemy obie się nią cieszyć.
Marysiu - to prawda.
Mój ogród wieczorem to teraz mieszanka zapachowa, właśnie floksów, lilii i róż.
Wprawdzie róże nie dają szału, ale już zaczyna się ich drugie kwitnienie.
Susza ma to do siebie, że jakby mniej komarów a i ślimacze jaja będą zniszczone.
Dzisiaj widziałam tez 5 ropuszek w akcji
, ależ się ucieszyłam na ich widok.
Aniu 55 - miejsce się znalazło.
Wykopałam tulipany, które już zbyt głęboko zeszły w ziemię i zdrobniały.
Zrobił się pas ziemi wolny do zagospodarowania.
Przy okazji trochę porządków na rabacie i mała kosmetyka, dobrze zrobiły całej rabacie.
Ewka - no jak....masz i zazdrość Cię bierze ?
Kwiaty ma obłędne już teraz, więc wyobrażam sobie jaki to będzie widok jak się rozrośnie.
Podpowiedziałaś mi właśnie
, gdzie ją mam posadzić.
Skoro rośnie dobrze w półcieniu, to mam dla niej super miejsce, które rozjaśni swoimi kwiatami.
Loki - nie straszę
, sam zerknij na polskie pogodynki.
Dobrze, ze choć na kilka dni temperatura spadła, bo tej temperatury jaka była nie dało się już wytrzymać.
Aniu - mam nadzieję.
Przyszły z jednym klastrem i już ją kocham.
Za ten kolor i za to że malutka.
Dzisiaj posadzone i podlane, teraz tylko czekać na następne kwiaty.
Dzięki za fotkę.
Dzisiaj na dobranoc zostawiam moje lilie.



Trochę mam tych lekkich fiolecików.
Jeśli jakiś da się podzielić a będziesz nim zainteresowana to się podzielę.
Liliowcowa rabata......ależ będzie się działo.

Krysiu - no to trzymam kciuki, żeby nie dały plamy.
Deszczyku u mnie ani na lekarstwo.
I sucho jak na Saharze.

Andrzeju - bardzo dziękuję.

No i dzisiaj znowu miłe wieści na pw dostałam.
Przyjdą do mnie niedługo cebulowe ślicznotki.

Jadziu - różne są o niej opinie.
Jednak większość jest tych dobrych i wszyscy bardzo chwalą jej kolor.
A ja tylko mogę potwierdzić, że kolor ma niesamowity.

Nie da się jej nie zauważyć.
A co do tego czy choruje, to czas pokaże.
Myślę, że też dopadniesz Sally i będziemy obie się nią cieszyć.
Marysiu - to prawda.
Mój ogród wieczorem to teraz mieszanka zapachowa, właśnie floksów, lilii i róż.
Wprawdzie róże nie dają szału, ale już zaczyna się ich drugie kwitnienie.
Susza ma to do siebie, że jakby mniej komarów a i ślimacze jaja będą zniszczone.
Dzisiaj widziałam tez 5 ropuszek w akcji

Aniu 55 - miejsce się znalazło.
Wykopałam tulipany, które już zbyt głęboko zeszły w ziemię i zdrobniały.
Zrobił się pas ziemi wolny do zagospodarowania.
Przy okazji trochę porządków na rabacie i mała kosmetyka, dobrze zrobiły całej rabacie.

Ewka - no jak....masz i zazdrość Cię bierze ?

Kwiaty ma obłędne już teraz, więc wyobrażam sobie jaki to będzie widok jak się rozrośnie.
Podpowiedziałaś mi właśnie

Skoro rośnie dobrze w półcieniu, to mam dla niej super miejsce, które rozjaśni swoimi kwiatami.
Loki - nie straszę

Dobrze, ze choć na kilka dni temperatura spadła, bo tej temperatury jaka była nie dało się już wytrzymać.
Aniu - mam nadzieję.
Przyszły z jednym klastrem i już ją kocham.

Za ten kolor i za to że malutka.
Dzisiaj posadzone i podlane, teraz tylko czekać na następne kwiaty.

Dzięki za fotkę.

Dzisiaj na dobranoc zostawiam moje lilie.










Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Grażka , lilijki oszłamiające , rarytaski. U mnie też już susza, przed zachodem była wielka chmura na zachodzie , ale gdzieś się zapodziała. 

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Czy znasz nazwę odmiany tej trzeciej od końca? Jest zjawiskowa
A z Lavaglut na 100% będziesz zadowolona. Teraz tylko czeka Cię podlewanie, bo jak jest tak sucho to niezbędne. Pocieszę Cię - też mam 4 posadzone dziś, a 2 - tydzień temu.

A z Lavaglut na 100% będziesz zadowolona. Teraz tylko czeka Cię podlewanie, bo jak jest tak sucho to niezbędne. Pocieszę Cię - też mam 4 posadzone dziś, a 2 - tydzień temu.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Tadek - u mnie szło sporo tak ciemnych chmur, że myślałam nie o deszczu ale o gradobiciu.
Wyglądało to jakby żaby miały z nieba lecieć i wszystko gdzieś wiatr pogonił.
Nie spadła ani jedna kropla - masakra.
Aniu - przerabiałam dzisiaj całą rabatę.
Myślałam, że kilof będzie potrzebny co tak ziemia sucha.
Ale jakoś dałam rady bez i jutro zostało mi tylko wykończenie.
Mam gdzieś zapisaną tę lilię, ale nie umiem znależć na szybko.
Jak znajdę to Ci napiszę.
A co sadziłaś ?
Wyglądało to jakby żaby miały z nieba lecieć i wszystko gdzieś wiatr pogonił.
Nie spadła ani jedna kropla - masakra.

Aniu - przerabiałam dzisiaj całą rabatę.
Myślałam, że kilof będzie potrzebny co tak ziemia sucha.
Ale jakoś dałam rady bez i jutro zostało mi tylko wykończenie.
Mam gdzieś zapisaną tę lilię, ale nie umiem znależć na szybko.

Jak znajdę to Ci napiszę.
A co sadziłaś ?

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Spokojnie
Poczekam.
Posadziłam kolejnego LO, Alexandra McKenzi i dwie Lakkyfund. Pnące, bo obsadzałam pergole

Posadziłam kolejnego LO, Alexandra McKenzi i dwie Lakkyfund. Pnące, bo obsadzałam pergole

- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Lato czyli liliowce, róże i reszta
Grażynko, to już zapewne ostatnie kwiaty lilii, a szkoda bo takie zjawiskowe i ten zapach cudowny.


