dorcia7 - Dorotko oczywiście ,że wykopuję. W niektórych rejonach zostawiają w ziemi ale u nas raczej by sie nie udało. Uwielbiam jej kwiaty , są wysokie i długo kwitną czyli cenna ozdoba na rabacie. Jedno ale ... dość szybko żółkną mi liście i załamują się tak w połowie - czy to błąd w uprawie ale tak jest juz trzeci rok ?
W następnym posadzę je lekko z tyłu aby te liście czymś zasłonić.
takasobie - Miłko
To jest bodajże Blue bird
oj lepiej nie bo ta odmianę to mam od kilku lat więc byłaby druga czyli musiałabym poszukać dla niej nowego domu.
masz rację - Gardenshow to dalia wyjątkowo żywotna, krzewi sie i bardzo obficie kwitnie.
Ale sa inne tez z podobnym zachowaniem.
Szczyt szerokości i wysokości ( przerosła mnie a mam 160 cm) w tym sezonie ma dalia Lambada - jej kwiatów starczyłoby na 3 kępy innych tyle ma kwiatów. W następnym sezonie posadzę ja pojedynczo wtedy efekt będzie wspaniały. Jej anemonowe kwiaty sa tak zmienne w wyglądzie w czasie poszczególnych faz kwitnienia - lubię je obserwować.
dalia Lambada kwiaty z lekka zmaltretowane przez 2 tygodniowe ochłodzenie i opady ale nadal kwitnie obficie, żyje i ma sie dobrze.
Ogólnie byłam zadowolona z ich stanu bo jednak opady tak długie i wiatr potrafi sporo zniszczyć.
Jedynie odmiana Weston Spanish Dancer kwitnąca na dość wysokich pedach miała kilka złamanych kwiatów, reszta ok. co widać na zdjęciach poniżej

Odmiany na zdjęciach od pierwszego w dół
LAMBADA
WHITE STAR
MYAMA FUBUKI
TARTAN
INCANDESCENT
FIDALGO SPLASH
marpa -Maryniu witam i dziękuję.
Odmiany mniej znane ... a mnie sie wydaje,że takie typowe.
Hortensja Maculata i u mnie po raz pierwszy nie zakwitła ale dziwna sprawa, bo na naszych działkach w tym sezonie ogrodowe prawie żadne nie kwitną - ciekawe dlaczego ?
Tyle,że Maculata ma tak piękne liście więc masz rację ... można jej wybaczyć.
Sadziec faktycznie jest silną byliną - oby nigdy nie wyprowadził sie ode mnie.
ewamaj66 - Ewciu na Twoje hektary sadziec i to w dużej kępie powinien być juz dawno.
nawet jako soliter i coś niecoś pod stopami posadzić. Potem w zasięgu wzroku dla powtórzenia koloru szkarłatka amerykańsk ( Phytolacca americana var. americana ) - ja celowo mam odmiane "Silberstein" aby była niższa i wczoraj ja mierzyłam - ma 165 cm. W opisach podają 100 - 150cm i dla mnie to w sam raz.
Zbiorę nasiona jeśli zdążą dojrzeć bo rozmnaża się tylko przez siew nasion- wg źródeł duży procent siewek powtarza cechy odmiany, jednak potrzebna jest selekcja ze względu na intensywność wybarwienia. Ich korzeń podobny jest do pietruszki ale przy starszym okazie mega pietruszki...
ewunia7 - Ewuniu hortensje mnie urzekły i mam ich z roku na rok coraz więcej. teraz jesienią znów pozbywam sie 3 ogromnych krzewów ogrodowej "'Bouquet Rose " i w to miejsce sadzę drzewiaste.
Wiesz, że ja to prawie północy biegun zimna ... i z piłkowanymi nie mam żadnych problemów. One niższe więc tradycyjnie kopczyk, worek na zimę z grubszej agrowłóniny i gotowe na mrozy. Zresztą ja je wiosną przycinam .
nemezja- Karolinko dziękuję
Czy o tą trawę Ci chodzi? To Panicum capillare (Proso włosowate) - właśnie zaczęłam zbierać nasionka i postaram się dać troszke na akcję wymiany nasion. Mam ją z wymiany na forum.
beatab - Beatko oj ...kobietko ... jaka gapa ze mnie ... aż wstyd ale szczegóły to zaraz na PW
Cieszy mnie,że roślinki dotarły całe i już siedzą w ziemi - niechby pięknie rosły i cieszyły oczy. Zaznaczyłąm sobie przy wykopywaniu kwiatuszkiem każde pęczek ale one tak dobrze się trzymały,że poszły razem z sadzonkami do Ciebie...
Ta hortensja serrata -dlaczego obcięłaś kwiaty?????
dlatego,że drażnił mnie ich widok na tle pięknie wybarwionych liści. Miałam taki drażliwy dzień i akurat popadło,że tamtędy przechodziłam z sekatorem ...
judyta - Judytko Moja szkarłatka nie rozsiewa się bo przy porządkowaniu na zime zawsze przycinałam ją. W tym roku zostawię, poza tym zbiorę nasiona jeśli zdąrzą dojrzeć bo ostatnio niewiele dojrzało. Jedna najwcześniejsza kolbe zaznaczyła i tylko z niej wzięłam pod zamówienie.
Ale ... odkryłam inna możliwość rozmnażania ... okazuje się,że można latem przez sadzonki zielne i mam kilka sztuk. Nie wiem gdzie te maluchy zimować ?
Do chryzantem radze sie przekonać - kilka żelaznych odmian zimujących w gruncie da Ci kolor do samych mrozów.
Fuksje zrzucają pąki kwiatowe ... na odległość to kłopot ocenić przyczynę.
Może byc za sucho, za dużo słońca lub jakiś grzyb zaatakował je-na wszelki wypadek zrób oprysk .
Poczytaj tutaj o ich uprawie -
http://www.fuchsiahybrida.pl/kategorie/ ... ansowanych
Adrian Cieszyński jest na naszym forum i prowadzi szkółkę.
Ma dużo wiedzy na temat ich uprawy.
Priam - Przemku większośc roslin w dużej kepie łądniej się prezentuje.
Ja nie znoszę pojedynczych egzemplarzy - no chyba,że lilia ... to tak.
Gdy mam jedna to rośnie na zapasowej rabacie i czekam aż sie rozrośnie wtedy przesadzam w miejsce docelowe.
lelumpolelum - Beatko no nie wiem czemu tak się uparłaś na te róże ...
Ja powoli pozbywam się ich - jak dla mnie to za długie kolce mają...

jednak nie całkowicie bo są zbyt pięknie.
A tak poważnie to nie lubią zbyt wysokiego poziomu wód gruntowych, zbyt ciężkiej gleby stąd choroby więc kilka pójdzie na suchsze stanowisko a resztę może któraś z sąsiadek przygarnie.
JacekP - Jacku trudno określić, które z kwiatów o tej porze wiodą prym bo jest ich sporo. Pewnie u każdego coś innego bo sporadycznie występuję wszystkie w większych ilościach.
Miejsce na 20 odmian - to sporo czyli masz wspaniałe pole do powiększenia kolekcji.
W tym roku na jednej rabacie w kształcie trójkąta przylegającego 2 bokami do siatki ogrodzeniowej dla wygody bo już nie trzeba podwiązywać posadziłam 12 odmian.
Powiem szczerze, że niezbyt dobrze się prezentują bo tworzą taki misz-masz choć niby kolorystycznie i wysokościową dobierałam je. Chcę zostawić wszystkie obecne odmiany na następny ale rozsypię je no po 1 lub kilka sztuk najwyżej.