Te dalie przypominają mi ozdoby z bibuły na choinkę (jednak już mi święta w głowie ). Dokładnie nie pamiętam, ale jakoś kawałki bibuły nawijało się na ołówek i powstawały takie jeżyki - czerwono-biała dalia bardzo mi to przypomina
Misiu nie masz takich dalii....... Jak nie masz to masz
Pamiętam tez takie robiłam ............może bym nawet jeszcze umiała W tamtym roku zrobiłam koszyczki z gwiazdek
Aniu idę podejrzeć
Elu ......dlatego możemy uczyć
Letnie wspominki.............
Romciu, czy pod płotem to taki długi rząd piwonii siedzi? Ależ to musi być widok niesamowity, gdy kwitną. Róże są czy wszystkie jednakowe? A co tam jeszcze uprawiasz, gdy peonie (jeśli to one) przekwitną?
Bywam w Twoim ogrodzie i bardzo mi się podoba wszystkie rośliny dobrze utrzymane,mnie najbardziej podoba się floks gwiażdzisty no ale o tym już pisałam, nasionka już kupione czekam na wiosnę
Jadziu miło mi Zapraszam na grudniowe lato
Aniu to jest pnącze .Chciałabym żeby obrósł mi pergolkę ............czego ja przy niej nie sadziłam Zwątpiłam już że będzie kiedykolwiek pięknie wyglądała ale może może ...........na przyszłe lato W tym roku w trzech czwartych była zakryta rdestem Rośnie przy niej z każdej strony wiciokrzew ..............ale on przemarzł w tę okrutną zimę ale jeszcze nie wykopałam, ponieważ odrasta
Nie to żywopłot z tui od str. sąsiada Oj tak na pewno byłby piękny widok ...............moje peonie w tym roku wcale nie kwitły ziemia za słaba ,coś im nie pasuje , na sześć szt. zakwitła jedna aha nowo zakupiona też zakwitła Róż miało już nigdy nie być ............wredna zima zabrała nawet rabatowe Wiesz Wandziu jakie jest słowo ogrodnika Mam na razie pięć szt. pewnie to nie koniec Jedna jest nn.od eM a następne to Rose de Rescht ,Gelbe Dagmar Hastrup ,Therese Bugnet ,Frau Karl Druski na wiosnę sadzone ,wszystkie zakwitły
Elu miło mi że Ci się u mnie podoba Floksik jest śliczny zwłaszcza w zbliżeniu Wpisałam sobie nazwy Twoich cudnych różyczek do listy chciejstw Zastanawiałam się gdzie Ty mieścisz takie ilości róż Lilie przesadziłam we wrześniu bo mi gdzieś poginęły ,posadziłam w wiaderkach ,czy to możliwe żeby je coś wyżarło Zostały tylko takie ............
Romko peonie lubią ziemię gliniastą wymieszaną z obornikiem... za głęboko posadzone mogą nie kwitnąć nawet sześć lat....w Działkowcu był artykuł na ten temat. Górne kiełki powinny być lekko nad ziemią. Posadziłam na jesieni odmianę kwitnącą w Maju, teraz się zastanawiam czy nie za głęboko jest posadzona. Jeśli nie zakwitnie to ją przesadzę żeby była wyżej.
Lilie pięknie Ci kwitły
Ale ładne czuprynki ma ten powojnik
U mnie też peonie różniście kwitną. Jedne kwitną każdego roku, inne - jak im się zachce, a jeszcze inne -wcale .
Ale to prawda, że cały sekret leży w głębokości sadzenia. A najbardziej mi się podoba to: nie za głęboko i nie za płytko no i teraz uceluj jak będzie dobrze
U mnie na razie nic nie podjada lilii a peonie -sporo przesadziłam do nowego ogrodu i jestem ciekawa czy zakwitną .. Na moich piaskach też kopię dołki pod piwonie w które sypię glinę wymieszaną z kompostem i ziemią ogrodową ,zobaczymy czy na wiosnę zakwitną ..Rdest u mnie wymarzł już dwa razy ale jeszcze raz kupię bo mam miejsce do zasłonięcia ..
A mi się piwonie szykują Każdy oderwany kawałek sadzę i rozrasta się w krzaczek Chyba takim chwaleniem się nie zapeszę? Dla równowagi pewnie, dorodne powojniki ciągle są moim marzeniem
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka Mój ci On,Mój ci On cz.2, Mój ci on cz. 3