
Z przyjemnością pospacerowałam po Twoich włościach - śliczne masz liliowce

Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam

Witaj w moich skromnych progach.Odpisałam Ci ale przestał mi działać net i nie zapisało.Nie wiem co to za motyl, ale jest bardzo pracowity.Sporą gromadkę takich wiedzę codziennie u siebie w ogródeczku.Beatriceee pisze:Może to głupie, ale musiałam to napisaćDziś na moje lobelie przyleciał taki sam motyl
nie wiecie co to za motyl?
Dziękuję Alinko za miłe słowa.Ogladam je codziennie, dotykam , wącham i... brudzę nos o pyłekAliWas pisze:Aniu, piękne te Twoje lilie i liliowce![]()
![]()
Pozdrawiam
![]()
No coż Gosiu muszę Ci przyznać rację.Gęsto u mnie się robi i nie do końca mi się to podoba.Mam jednak nieustającą nadzieję ze uda mi się w sensowny sposób zagospodarować przestrzeń do okoła domu i wtedy roślinki dostaną nowe wygodniejsze domki.Póki co staram się zapewnić im dobre warunki, na ile to tylko możliwe.Margo2 pisze:Gęsto, gęsto, coraz gęściej![]()
Widze, że zaczynasz robic to co ja.
Upychać
Witaj Judytko.Jeżeli chodzi o lilie to ja też od takich smolinosów zaczynałam.Ale nie sposób się oprzeć tym wszystkim pięknym kolorom.Tym bardziej ze te kolory mnie lecza.Leczą moją duszę i ciało.Właściwie kupując nowe to tak jakbym kupowała tabletki przeciwbólowejudyta pisze:Aniu masz niezwykle kolorowy ogród![]()
Piękne ujęcie foto z motylem.
Podziwiam Twoje lilie, bo ja mam tylko takie potocznie zwane smolinosami, które już dawno przekwitły.
Przyszłam także zapytać o ukorzenionego olka tak jak się umawiałyśmy
Cieszę się Renatko, że podoba Ci się u mnie.Muszę znaleźć chwilkę żeby zajrzeć do Ciebie i obejrzeć dalie.Renata1962 pisze:Aniu u Ciebie tak pięknie że wszystkie stresiki mijają
Wiesz Kasiu pierwszy rok mam inne liliowce niż te popularne rdzawe.Podobają mi się kolejne, ale to na razie zakupy nie na moją keszeń.labka1 pisze:Anusia..Lilijkowce cudniste..![]()
Inne też..owszem..ale te to lubie bardzo.. a Tobie cudnie zakwitają:tan
Witaj Beatkobecia123 pisze:Piękne liliowce .lilie Kwitną u Ciebie Aniu o żurawkach nie wspominam bo wiadomo cudne.
Moniu zajże, tylk mam takie tyły że hoohoMonia68 pisze:Aniu, dziękuję za odwiedziny![]()
Z przyjemnością pospacerowałam po Twoich włościach - śliczne masz liliowce![]()
Pozdrawiam Cię serdecznie i zapraszam
Renatko, trochę lipa, bo wszyscy z fo do których mam numery mają inną sieć niż ja ....A pogadało by się, owszem, tym bardziej ze ciekawa jestem co tam u Ciebie.No mam dla Ciebie te żurawki, tylko podaj mi adres to wyślę.na razie z długo planowanego wyjazdu do zoo są nici....renzal pisze:Aniu! Do mnie możesz dzwonić zawsze!Tak przyjemnie się rozmawia.
Ja się boję zadzwonić, bo nie potrafię skończyć....Puść tylko sygnał....
Kuszą mnie tak bardzo żurawki, że już chciałam poszaleć, ale się ogarnęłam... b ja jak nie kupuję to nie kupuję, ale jak zacznę, a teraz kasa się ukróciła więc ogarnąć się trzeba....
![]()
Tak właśnie pomyślałam, że sama bym się do Zoo przeszła... więc mam nadzieję, że samochód będzie ok.
Dzięki Saqro za odwiedziny i miłe słowazeberka4 pisze:Dech zapiera tyle cudności w Twoim orodzie kochana![]()
Dzięki Renatko za życzenia
Dziękuję Agatko za pamięćpomidorzanka pisze:Aniu
najlepszego i pomyślności![]()
![]()
Dziękuję Lucynko za kwiatki.Bardzo je lubię za ten ciepły żółty kolorek i długie kwitnienie.
Dzięki za kwiatka i pamięć.Moje żniwa kuleją.... na dzień dobry awaria silnika w kombajnie....No ale cóż. Jak powiedział mój chrzestny, gdyby się popsuł zimą , to do tej pory byśmy go zdążyli naprawićbecia123 pisze:Aniu nie widać cie pewnie żniwujesz i z dostępem do internetu kłopot .Kwiatka masz u mnie w wątku buziaki