Petunia z nasion Cz.2
Re: Petunia z nasion cz.2
Na jaką głębokość sadzić pikować siewki?
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
- Marmarelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 543
- Od: 29 gru 2013, o 10:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Petunia z nasion cz.2
Oo wy, juz pikujecie, a moje coś się nawet z wyjściem ociągają 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 917
- Od: 26 cze 2013, o 19:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Petunia z nasion cz.2
U moich widzę, że nasionka spuchły, więc pewnie wykiełkują lada dzień.
Re: Petunia z nasion cz.2
U mnie już wychodzą listki właściwe, niedługo pikowanie 

Re: Petunia z nasion cz.2
Moje mają już listki właściwe ale tylko te siane z nasion otoczkowych F1 inne zaś w tym samym czasie wysiane dopiero zaczynają co któryś mieć więcej niż 2 listki. Chce je jak najszybciej przepikować bo boje się że położą się.
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- 500p
- Posty: 739
- Od: 24 cze 2013, o 18:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: szamotuły
Re: Petunia z nasion cz.2
A ja nadal czkam za moimi nasionami. Kurcze stresujecie mnie trochę:p zastanawiałem się nawet czy nie poczekać jeszcze z dwóch tygodni z sianiem ale po waszych wpisach nie mam już wątpliwości. Liczę że dziś się zjawi przesyłka.
Re: Petunia z nasion cz.2
Nie znam się aż tak pierwszy raz siałam ale widzę że tak ruszyły z kopyta w ostatnie pare dni jak im słonko poświeciło po listkach to rosną w oczach.
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
- paprotka882
- 500p
- Posty: 587
- Od: 13 sty 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Petunia z nasion cz.2
A ja oczywiście zamówiłam sobie nasionka i dziś dotarły, jutro sianie, a tak się opierałam by wysiewać te petunie i złamałam się zupełnie. Posieję purpurową kaskadową, zwykłą stojącą mix kolorów i dwubarwną 

Re: Petunia z nasion cz.2
Wow to zaszalałaś z tymi nasionkami
ja zastanawiam się gdzie je dam po pikowaniu bo sporo miejsca mi zajmą myślę że ok 150 sadzonek będę miała. 




Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
- paprotka882
- 500p
- Posty: 587
- Od: 13 sty 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Petunia z nasion cz.2
Myślę posiać tak po połowie w gruncie rzeczy zostawię jak wyrosną po 20 najmocniejszych, resztę pewnie wywalę chyba ze naprawdę będą dobrze rosnąc, to mi pewnie szkoda będzie wywalić, no zobaczymy czy cokolwiek urośnie z petuniami mam pod górkę zawsze.
Re: Petunia z nasion cz.2
Mi niestety jest potrzebna spora ilość 

Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Petunia z nasion cz.2
A ja jeszcze nie wysiałam
Zabieram się bo znów się będę martwić, ze nie zakwitną! 


pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

Re: Petunia z nasion cz.2
Właśnie dlatego tak wcześnie posiałam bo bałam się że za pużno zacznie kwitnąć i tego że np nie wzejdzie.
Oddam sprzedam wymienię http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=11&t=79960" onclick="window.open(this.href);return false;
- paprotka882
- 500p
- Posty: 587
- Od: 13 sty 2012, o 12:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolskie
Re: Petunia z nasion cz.2
No ja już do jutra nie czekałam i dziś zasiane, tak głupio na noc ale ręce swędzą
. Już nie mogę się doczekać tego zapachu wiosny i wędrowania z kwiatkami z domu do szklarni a wieczorem z szklarni do domu:)
