Ogród Kryski - 1 cz. 2007r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
KaeR
1000p
1000p
Posty: 1051
Od: 10 maja 2007, o 18:09
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Post »

Witam.
Krystyno, dzwoniec to ptaszek właśnie wielkości wróbla, zresztą poczytaj sama.

http://przyroda.polska.pl/multimedia/mu ... id,970.htm

Pozdrawiam, Krzysztof.
barbarka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1004
Od: 16 maja 2007, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pdk

Post »

Krysiu często zagladam , ale.... :oops: wybacz ostatnio mam mało casu nie zostawiam śladu po sobie :oops:
Masz fantastyczny ogród , bardzo mi się podoba , badzo .
Wiesz , irysy to bardzo radosny był dla mnie widok , już mi bardzo brakuje kolorków . A tu u Ciebie tak cudownie "zapachniało" wiosną :D
Pozdrawiam cieplutko Basia
Moje ogródkowe kwiatki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Dziękuję Krzysztofie za informację, muszę się dobrze rozejrzeć może i u siebie zobaczę te ptaszki. Wczoraj zrobiłam zdjęcie kluczom dzikich gęsi ale nie mogę wstawić, fotosik nie przyjmuje mimo, że wielkość mieści się w wyznaczonej normie.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Barbarko dziękuję za odwiedziny. Ten kwiat irysa, który jest na zdjęciu już obmarzł ale może lada dzień będą następne bo są jeszcze pąki. U mnie teraz bardzo pachnie lasem, bo kupiłam 10 m sześciennych kory, takiej z młodszych drzew o rdzawym kolorze, żywicy w tym sporo więc zapach się rozciąga nawet poza mój ogród.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Obejrzałam tego grzybka na wierzbie i fakt, że bez rekomendacji to by mi nawet do głowy nie przyszło że to się je. A co to za gatunek wierzby ? Ja w sadzie też mam wierzbę, może to ta sama ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Z tego co wyczytałam, to te grzyby rosną nie tylko na wierzbie, chociaż najczęściej. Rosną nawet na drzewach owocowych i innych liściastych, a jest to skutek nieumiejętnego cięcia drzew.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

A ja się naszukałam, reka mnie boli od klikania - i nie znalazłam :( Pamietam, Krysiu, ze pokazywałaś takie grzyby, ale nie pamiętam dokładnie jak wyglądały. Nie wiem, czy to te same, co u sąsiada. U niego rosna na uschnietej jabłonce.
Zazdroszczę Ci tego zapachu w ogrodzie!
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

No to chyba u mnie nie wyrośnie, bo ja mojej wierzby nie obcinam :( a na owocowych nigdy czegoś takiego nie widziałam. Szkoda, bo też bym spróbowała jak smakuje. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Ja wierzby też nie obcinam, ona ze starości już pęka i łamie się. Z jednej strony kora już z pnia obleciała a w środku całkiem jest pusta i mieszkają jakieś zwierzątka, myślę, że kuny. W koronie drzewa mają gniazdo sroki, a pień często opukuje dzięcioł.Ta wierzba ma na pewno ponad 100 lat i obwód pnia około 6 m. Jak byłam dzieckiem to starsza siostra zrobiła mi na jednej gałęzi huśtawkę. Tej gałęzi już dawno nie ma, ani te na której była jeszcze 2 lata temu huśtawka moich wnuków. Ot i taka to historia wierzby.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

To ja musiałabym żyć ze 150 lat, żeby doczekać takiego grzybka, bo moja wierzba ma dopiero 5 lat. No to przydzie mi obejść się tylko smakiem grzybów które zbieram. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Grażynko, jak się nie boisz spróbować to mogę Ci wysłać słoiczek marynowanych. Ja nie bardzo lubię przetworów z octem a nie wiem czy ktoś z moich skusi sie na nie. Mam troszkę mrożonych i te zjedzą nie wiedząc nawet o tym. Mrożonych to raczej nie da się wysłac.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

A szkoda. Ale można by zesmażyć i wtedy myślę że wytrzymałyby podróż. :wink: Żartuję oczywiście. Ja też robię grzyby w occie, ale najbardziej to smakują mi świeże z masełkiem lub na oleju. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
KarolinaL
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1290
Od: 2 kwie 2007, o 18:08
Lokalizacja: Poznań

Post »

Krysiu, nie rozumiem dlaczego uważasz, że ostatnie zdjęcia to dowód na jesień, na pierwszy rzut oka bym tego nie powiedziała :D Zwłaszcza w tych promieniach słoneczka.
Przez te Wasze dysputy o grzybkach, to chyba pójdę coś zjeść... :wink:
Awatar użytkownika
kryska
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2338
Od: 30 kwie 2007, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Post »

Karolino a nie zauważyłaś koloru igieł metasekwoi i braku liści na jesionie. A na dowód jesieni to miały być jeszcze zdjęcia z kluczem odlatujących gęsi ale fotosik nie chce przyjąć, chyba za duże.
Życie jak krajobraz, ciągle się zmienia.
Zapraszam do odwiedzania moich wątków - kryska
Awatar użytkownika
Maria_F
200p
200p
Posty: 227
Od: 4 cze 2007, o 15:12
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Piękne miejsce...ta przestrzeń......cudownie zagospodarowane :D Gratuluję :!:
Pieski urocze. :D

Podziwiam Cię Krysko za niezwykłą pracowitość.

Wszystko mi się podoba.....tylko jedno nie.....te"węże". Bardzo się boję ...nic na to nie poradzę.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”