Ogródek Gosi cz. 9
- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Gosiu a ja o liliowcach...nie będę pytała o nazwę, bo na razie i tak nic by mi nie powiedziała...
Chodzi mi o kwiatuszka ze zdjęcia nr 5 -chyba mam takiego samego.Powiedz mi ,proszę ,czy takie jaśniejsze plamy na płatkach świadczą o jakiejś chorobie ,czy ta odmiana tak ma .U Twojego to bardzo niewielkie przebarwienia ,u mnie są wyraźne i strasznie rażą.
Chodzi mi o kwiatuszka ze zdjęcia nr 5 -chyba mam takiego samego.Powiedz mi ,proszę ,czy takie jaśniejsze plamy na płatkach świadczą o jakiejś chorobie ,czy ta odmiana tak ma .U Twojego to bardzo niewielkie przebarwienia ,u mnie są wyraźne i strasznie rażą.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Gosiu, malwy na razie mnie nie kręcą, ale lilie i liliowce owszem
Piękne te różowe lilie.
też kilka zamówiłam. Głównie właśnie różowe i białe.
Pozdrawiam

Piękne te różowe lilie.
też kilka zamówiłam. Głównie właśnie różowe i białe.
Pozdrawiam

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Gosi cz. 9
To tak jak jaklarysa pisze:(...0
Piękne te różowe lilie.
też kilka zamówiłam. Głównie właśnie różowe i białe.(...)


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25225
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Gosiu, lilie są rewelacyjne. Wszędzie się zmieszczą i prawie wszędzie pasują. No i lubią stanowisko i cieniste i słoneczne. Nie lubią tylko nadmiaru wilgoci. Ja też kilka zamówiłam, a miałam sobie w tym roku odpuścić
Danusiu, dobrze, że nie pytasz o nazwy, bo ich nie znam. Często to były zakupy spontaniczne i to w okresie kiedy nazwy mnie wcale nie interesowały. No i część to podarunki. Też bez nazw. Ten liliowiec u mnie rośnie w półcieniu. Może to o to chodzi? Może te plamki powstają pod wpływem słońca?
Justynko, tez zamówiłam kilka. Miało w tym roku nie być żadnych liliowych zakupów, ponieważ mam do przerobienia kilka miejsc, ale nie mogłam się opanować.
Kasiu, u mnie ostróżki nie chcą rosnąc. Zamierają po 2 latach. Obraziłam się na nie. Stąd pomysł z malwami. Chciałabym posadzić je w grupie 3-5. Jeśli mi się nie spodoba wrócę do werben

Danusiu, dobrze, że nie pytasz o nazwy, bo ich nie znam. Często to były zakupy spontaniczne i to w okresie kiedy nazwy mnie wcale nie interesowały. No i część to podarunki. Też bez nazw. Ten liliowiec u mnie rośnie w półcieniu. Może to o to chodzi? Może te plamki powstają pod wpływem słońca?
Justynko, tez zamówiłam kilka. Miało w tym roku nie być żadnych liliowych zakupów, ponieważ mam do przerobienia kilka miejsc, ale nie mogłam się opanować.
Kasiu, u mnie ostróżki nie chcą rosnąc. Zamierają po 2 latach. Obraziłam się na nie. Stąd pomysł z malwami. Chciałabym posadzić je w grupie 3-5. Jeśli mi się nie spodoba wrócę do werben
- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Gosiu, lilie od jakiegoś czasu dopiero mnie urzekły. Mam już parę odmian. W zeszłym roku kupiłam chyba 5, a w prezencie od znajomych też dostałam jakieś. Niestety w większości nie wiem jakie
Będzie niespodzianka 


Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<

Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5482
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Gosiu, a kiedy to spotkanie u Ciebie? Wiosną?
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Lilii nie mogę się doczekać, już bym chciała, żeby rosły
Będę mieć trochę kłopotu z sadzeniem, bo jakoś dużo mi wyszło 


- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: Ogródek Gosi cz. 9

Małgosiu , miłe wspomnienia liliwcowo , liliowe.

Ja również w tym roku kupiłam kilka lili , sa tak wspanaile delikatne , rocze i ten zapach


- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Ja wrócę do malw. Niestety moje zawsze prędzej czy później dopadała rdza. I co ciekawe, osiadała wyłącznie na malwach. Pzestałam w końcu z tym walczyć i zrezygnowałam z tych klasycznych wiejskich i polskich kwiatów. A szkoda, bo teraz mają w handlu piękne odmiany i kolory.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25225
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Witam wszystkich bardzo serdecznie
Właśnie jestem po wizycie Asi JLG.
Dla mnie jak zwykle spotkanie było za krótkie.
Gosiu, jak już odkryłaś lilie to już będziesz je dokupywać. Największą ich zaletą jest, że wszędzie można je wcisnąć. Ja też nie znam nazw swoich lilii. Porównuję jak chcę kupi, czy mam coś podobnego, czy nie. A w dodatku nawet jak trafi się taka sama to też nic nie szkodzi. Najlepiej sadzić lilie po 3-5 w grupie, ale ze względu na finanse i chęc posiadania wielu odmian kupuje pojedynczo.
Dominiko, albo wiosną, albo latem. Zobaczymy jak bedzie wszystkim pasowało.
Ewa, kupiłaś za dużo lilii? Raczej nie widzę kłopotu
Zmieszczą się w każdą wolną dziurkę. Gorzej, gdybyś miała zamiar przerbiać rabatę taj jak ma ja. Teraz czekam na to, żeby podrosły, żeby ich nie uszkodzić przy kopaniu. Dlatego nie powinnam kupowac nowych cebul, bo nie wiem gdzie je wsadzić. A ja oczywiście nie wytrzymałam.
Teresko, też uwielbiam zapach lilii. Mogę wąchać i wąchać. Ale i azjatki zaczynają mi się podobać. Ich płatki są jakby nawoskowane. Pięknie to wygląda.
Wandziu, i tego włąsnie się obawiam przy sadzeniu malw. Ale spróbuję. Niektórzy narzekają na mączniaka na flokach. U mnie nie ma. Może i tej rdzy nie będzie.






Jedna z 3 czerwonych róż u mnie. Może w tym roku uda mi się dokupić jeszcze Nadię Renesance.

NN




Bonica

Mary Rose




Właśnie jestem po wizycie Asi JLG.
Dla mnie jak zwykle spotkanie było za krótkie.
Gosiu, jak już odkryłaś lilie to już będziesz je dokupywać. Największą ich zaletą jest, że wszędzie można je wcisnąć. Ja też nie znam nazw swoich lilii. Porównuję jak chcę kupi, czy mam coś podobnego, czy nie. A w dodatku nawet jak trafi się taka sama to też nic nie szkodzi. Najlepiej sadzić lilie po 3-5 w grupie, ale ze względu na finanse i chęc posiadania wielu odmian kupuje pojedynczo.
Dominiko, albo wiosną, albo latem. Zobaczymy jak bedzie wszystkim pasowało.
Ewa, kupiłaś za dużo lilii? Raczej nie widzę kłopotu

Teresko, też uwielbiam zapach lilii. Mogę wąchać i wąchać. Ale i azjatki zaczynają mi się podobać. Ich płatki są jakby nawoskowane. Pięknie to wygląda.
Wandziu, i tego włąsnie się obawiam przy sadzeniu malw. Ale spróbuję. Niektórzy narzekają na mączniaka na flokach. U mnie nie ma. Może i tej rdzy nie będzie.






Jedna z 3 czerwonych róż u mnie. Może w tym roku uda mi się dokupić jeszcze Nadię Renesance.

NN




Bonica

Mary Rose



- Lady-r
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4275
- Od: 3 lis 2006, o 12:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Też uwielbiam zapach lilii i już nowe kupiłam w Lillypolu.
Ale oni mają piękne cebule. 


pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Tez slyszalam, ze Malwy sa bardzo chorowite ale u sasiadow nie zauwazylam zeby cos z nimi sie dzialo zlego. Do tego sieja sie przeokropnie i w zeszlym roku, to nawet w wielkim iglaku wyrosly.
Moj bialy Floks tez nie choruje - sadzonka kupowana wiosna 2011 i tegoroczny od Agus tez bym calkiem zdrowy ale dostalam od sasiadki dwie kepy i one strasznie lapaly maczniaka, tak ze je wyeksmitowalam z ogrodka.
Moj bialy Floks tez nie choruje - sadzonka kupowana wiosna 2011 i tegoroczny od Agus tez bym calkiem zdrowy ale dostalam od sasiadki dwie kepy i one strasznie lapaly maczniaka, tak ze je wyeksmitowalam z ogrodka.
- Nutka81
- 1000p
- Posty: 2806
- Od: 13 maja 2010, o 13:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Gosiu, to prawda że lilie wszędzie pasują
Są ponadczasowymi kwiatkami. Pasują i do minimalistycznych nasadzeń...jak i do "sielkso-anielskich" chaszczy
Ja większość odmian mam na razie po jednej cebulce, ale może rozrosną się w miarę szybko
Jedynie pomarańczowych lilii dostałam sporą ilość od jednej z forumowych znajomych
Mają przy wjeździe tworzyć po obu stronach kompozycje z trawami
Jule, malwy nie są tak bardzo chorowite. Jedyne co czasami je meczy to "rdza" na liściach. Jednak wystarczy na wiosnę spryskać je środkiem na grzybowe i nie będzie tak źle. Ja w ubiegłym roku, pryskałam swoje malwy co jakiś czas (gdy pryskałam pomidory
) i liście miały zdrowe. Pożółknięte liście z dołu odłamywałam po prostu, jeśli była taka potrzeba.






Jule, malwy nie są tak bardzo chorowite. Jedyne co czasami je meczy to "rdza" na liściach. Jednak wystarczy na wiosnę spryskać je środkiem na grzybowe i nie będzie tak źle. Ja w ubiegłym roku, pryskałam swoje malwy co jakiś czas (gdy pryskałam pomidory

Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka 
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<

Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Małgoś ależ miałaś cudnego błękitnego brateczka.... ja już nie mogę się doczekać, kiedy już będzie można je kupować i sadzić do donic na zewnątrz
Uwielbiam te wesołe kolorowe kwiatuszki
Malwy kiedyś też miałam, wysiewały się , wysiewały.... przez lata były a później nagle znikły.....i już nie wróciły....


Malwy kiedyś też miałam, wysiewały się , wysiewały.... przez lata były a później nagle znikły.....i już nie wróciły....
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25225
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Gosi cz. 9
Aniu, w tym roku zamawiałam u Ewy Rozanki. Też ma ładne cebule.
Jula, może kondycja naszych roślin zalezy od ogrodu? Zobacz, że nawet rózę u jednych bardziej chorują u innych mniej. Zobaczę. Na razie to plany.
Gosiu, u mnie azjatyckie w miarę ładnie się rozrastają. Ładnie te pomarańczowe będą wyglądały z trawami. Ja też kupuję po jednej cebulce zazwczaj
Aguś, zobaczymy jak będzie u mnie z tymi malwami. A bratek to był samosiejka. Zazwyczaj siały mi się te drobne. A ty nagle taka niespodzianka. Ciekawe czy w tym roku też będą
Jula, może kondycja naszych roślin zalezy od ogrodu? Zobacz, że nawet rózę u jednych bardziej chorują u innych mniej. Zobaczę. Na razie to plany.
Gosiu, u mnie azjatyckie w miarę ładnie się rozrastają. Ładnie te pomarańczowe będą wyglądały z trawami. Ja też kupuję po jednej cebulce zazwczaj
Aguś, zobaczymy jak będzie u mnie z tymi malwami. A bratek to był samosiejka. Zazwyczaj siały mi się te drobne. A ty nagle taka niespodzianka. Ciekawe czy w tym roku też będą