Wiolu, nie czytaj takich głupotwiolamanka pisze:Iwonko czytałam,że po tym ociepleniu znowu wraca zima
Moje marzenia realizuję pomału cz. 2
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 2
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 2
Ty jeszcze bidulo w tej zimnicy
Wy macie nerwy, że kogoś nie poniesie. A orientowaliście się w sprawach odszkodowawczych za ten okres?
Proszę kule wykonać hurtowo a później podczas przejazdu i odwiedzania podrzucić do mnie
Wy macie nerwy, że kogoś nie poniesie. A orientowaliście się w sprawach odszkodowawczych za ten okres?
Proszę kule wykonać hurtowo a później podczas przejazdu i odwiedzania podrzucić do mnie
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 2
No żeby bliżej było, to czemu nie
, a co do zimna i odszkodowania to już pojęcia nie mam, na początku mówili, że połowę za prąd zwrócą, a teraz coś ubezpieczyciel kręci 
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 2
Jakieś szaleństwo
Podał jakiś powód? Przecież płaciłaś składki na wypadek takiego właśnie zdarzenia.
Kwiaty drzew owocowych traktujemy chyba jako coś oczywistego, a to błąd. Śliczne
A swoim zrobiłam raptem jedno zdjęcie i to z oddali 
Kwiaty drzew owocowych traktujemy chyba jako coś oczywistego, a to błąd. Śliczne
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 2
Powód ma być podany na piśmie 
- Ewa_tuli
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2956
- Od: 16 sty 2012, o 22:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Legnicy
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 2
Iwonko, ja cały czas za kółkiem siedzę.
Taką mam pracę a w zimie najwięcej jeżdżę...niestety.
Taką mam pracę a w zimie najwięcej jeżdżę...niestety.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 2
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 2
Iwonko ja nie pomogę ale moze spróbuj tutaj
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... a&start=28
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... a&start=28
Pozdrawiam. Ewa
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 2
No i już wiem, prawdopodobnie biały to 'Marie Boisselot' 
- Mirabela
- 1000p

- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 2
Iwonko, współczuje! Rzuciła mi się w oczy ciekawa siatka pod powojniki. Fajny ma splot , taki dekoracyjny i ciekawy pomysła na jej wykorzystanie. Pozdrawiam .
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 2
Ten fioletowy to może być Clematis Etoile Violette ?, a siatka, to zwykła plastikowa siatka ogrodzeniowa, zostały kiedyś resztki, to wykorzystałam 
- becia123
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5002
- Od: 12 wrz 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: RYPIN -okolice
Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 2
Piękne masz powojniki Iwonko Ja miałam dwa i mi jeden zmarzł a drugi zapadł na taka chorobę powojników więdł nie dało się go już uratować .a szkoda ,ale nie odpuszczam.Na pewno postaram sie o nie.

Re: Moje marzenia realizuję pomału cz. 2
Super powojniki ja jeszcze się na nie nie odważyłam 








