Wstążeczka

[ewamaj66]

Uwielbiam orliki, zawsze się cieszę, kiedy się pojawią w dziwnych miejscach. Czekam na te, które wysiałam w zeszłym roku

[JAKUCH]

Monisiu duuuuużo ,dużo zdróweczka choć spóżnione ,ale bardzo bardzo serdeczne życzonka .Masz piękną wiosenkę urodzinową

[Monikwiaty]

Witam
JULE - będzie ,będzie i zapewne też zaczną mutować kolorami
MUFKA - jak piszesz skarb ze swoja bezproblemowościom a znam tylko kilka takich roślin
ARKADIUSIE - dziękuję i obyś miał rację z tymi aksamitkami
EWO - a masz białe? bo u mnie ani jeden biały nigdy się nie pokazał
JADZIU - dziękuję
KOGRO - Grażynko mam nadzieję że czasem zaglądasz . Wspaniały był Twój watek i wszyscy na nim korzystaliśmy ,podziwiali i czerpali inspirację . Mam nadzieję że go jeszcze otworzysz a jeśli nie to będziemy się spotykać w Twoich pozostałych , serdecznie pozdrawiam
To dzisiaj bodziszek na tapecie

[Wanda7]

Oj, bodziszki. Tak, tak. Pokazuj, bo to bardzo piękne drobne roślinki. Zaopatrzyłam się niedawno w kilka nowych odmian. Nawet biały się trafił
Jeśli chodzi o orliki, to z białymi najtrudniej. Rozsiały mi się rozmaite kolory, a biały był tylko jeden jedyny. Ciekawe, jak będzie w tym roku.

[JAKUCH]

Moniś czy te bodziszki mają taki kolor jak na zdjęciu ?? jeśli tak to możemy wiosną zrobić machniom Ja mam ciemniejszego i jeszcze parę innych

[Monikwiaty]

WANDZIU - mam nadzieje że kiedyś doczekam się u siebie choćby jednego białego:)
JADZIU - on ma dokładnie taki kolorek , więc nie ma sprawy

[lulka]

Moniu dzień dobry
Bardzo lubię orliki, w tym roku będę je wysiewać, mam nadzieję, że coś z tego będzie

[JAKUCH]

Ciekawa jestem czy mój zółty orlik sie wysiał .Miałam też jednego i 1 białego .Ciekawe co z nich wyrośnie ,bo uwielbiam orliki one są takie fikuśne .Ten żółty to był jak Tosia go nazywa kosmiczny miał takie rozczapirzone kwiatki

[Monikwiaty]

Witam:)
MADZIU - na pewno będzie , są bezproblemowe jedynie nie pamiętam czy kwitną w pierwszym roku po wysianiu ponieważ u mnie są już
długo
JADZIU - Jadziu u Ciebie wszystko ładnie rośnie więc mam nadzieję że się wysiały
Ja mam takie dni ostatnio że mało co mi się chce , to juz końcówka stycznia więc mam nadzieję że i nastrój mimo deszczu za oknami szybko się zmieni na lepsze , pozdrawiam

[ewamaj66]

Dni są za to coraz dłuższe Może szare i w tej chwili paskudne, ale dłuższe. Mój agapant zdecydował się, że jednak zakwitnie w domu To akurat średnio mnie cieszy.

[Jule]

Ja to bym wolala zeby Orliki nie mutowaly u mnie, bo mam jasno rozowe i fioletowe i takie mnie pasuja. Ale inne tez mnie sie podobaja, bo jak Jadzia mowi sa takie fikusne, ze az oczu od nich oderwac nie mozna.

[majka411]

Moniczko, u mnie orliki się chyba nie wysiały, bo mam zwyczaj obcinać wszystko co przekwitło.
Czyli mam zachowane obecne ich kolory, tak to rozumiem.

[Monikwiaty]

EWO - na te dłuższe dni liczę i na to że jutro mam nadzieję zacząć wysiewy , jakiś ciężki okres mam
JULE - jeśli przekwitające obetniesz to raczej nie zmutują
MAJU - i dobrze rozumiesz ja czekam na nasiona i nie zbieram ich ale wytrząsam w ten sposób pojawiają się nowe kolory
idę pochodzić po Waszych ogrodach , to zawsze wywołuje mój uśmiech , więc na to liczę , miłego wieczoru

[robaczek_Poznan]

Monia Czytałam, że masz spadek nastroju..trzymaj się ciepło i nie daj się zimowej chandrze, bo wiosna tuż, tuż...
U mnie już nie ma śniegu, a coś czuję, że w weekend będę oglądać każdy zielony zakątek w poszukiwaniu cebulkowych
Nic tak nie poprawia nastroju jak zakupy roślinek, może sprawisz sobie mały prezencik?
Miłego wieczoru

[Monikwiaty]

KASIU - dziękuję zakupów wiosennych poczyniłam nie mało jak na mnie jednak czasami to nie pomaga. Pomagają mi Wasze piękne ogrody bo to kocham i przytulanie się do mojego psa . Jutro jadę po ziemię zacznę siać to pewnie tez trochę pomoże ,mam nadzieje na własne tak piękne lobelie jak Twoje w sumie do siania ich zamiast kupowania gotowych sadzonek zaraził mnie Twój zapał i sukces , pozdrawiam