


Z drugiej strony pergoli, dla towarzystwa dostał niewzruszoną Arabellę, której nic nie rusza


Tzn. zapewne w gruncie, bo na moim gorącym balkonie Arabella strasznie łapie mączniaka. A włoski i nawet wielkokwiatowe są OK. Inna sprawa, że faktycznie kwitnie jak szalona.asta6265 pisze:
Z drugiej strony pergoli, dla towarzystwa dostał niewzruszoną Arabellę, której nic nie rusza![]()
asta6265 pisze:Jurku - pięęęęęęęęęęęęęęęęknie, co tu więcej mówić. Powiedz ile lat mają te powojniczki i czy pną się po siatce?
Rewelka.