"Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Zablokowany
leszek2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3035
Od: 11 kwie 2010, o 10:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grudziądz

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Też się zastanawiam,czy już by był czas na zimowanie mojej kolekcji,teraz są w inspekcie całym zakrytym folią,
ale boję się o astraki,jeszcze mają kwiaty i pąki
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Jutro mają być przymrozki - ja bym się zaczęła obawiać o astraki... ;:131
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
przemo1413
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2064
Od: 22 mar 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Grójec k. Warszawy
Kontakt:

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Właśnie też o tych przymrozkach słyszałem ... ale chyba 1 przymrozek nie będzie duży ? W tunelu chyba nie będzie aż tak zimno ... Tylko zastanawiam sie czy Adenium do domu nie zabrać ;:131
Moje kaktusy:)Cz.1Cz.2
Moje lilie :)
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20305
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Przymrozek w foliaku czy szklarni -1 do zniesienia dla większości kaktusów prócz typowo ciepłolubnych a więc melokaktusów, dyskokaktusów czy uebelmanii. Też obawiał bym się o niektóre notokaktusy a tych troszkę u Ciebie jest. :wink:

Sukulenty mało odporne na zimno. Ja adenia bym ewakuował.
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
leszek2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3035
Od: 11 kwie 2010, o 10:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grudziądz

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Mam pytanko,jaki jest lepszy nawóz do pomidorów,w proszku czy w płynie :?:
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Nie ma to znaczenia. Liczy się skład chemiczny.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
leszek2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3035
Od: 11 kwie 2010, o 10:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Grudziądz

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

kaktusiarze czy by nie było w nie których problemach podyskutować na skypie,i był by problem
rozwiązany i by można po dyskutować Ja chętnie porozmawia na skypie
to by była nauka bezpośrednia ;:204 ;:333
poz.Leszek
Kaktusy Leszka2
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2628
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Od pewnego czasu zastanawia mnie pewna rzecz - dlaczego nie spotkałem się nigdzie z hybrydą Chamaecereus silvestrii x Lobivia ferox. Nikt nie próbował hybrydyzować w ten sposób, czy po prostu nic z tego nie wyszło? A może po prostu źle szukałem? :D
Wydawało mi się, że jeśli da się wyhodować krzyżówkę chamaecereusa z echinopsis lub chamaelobivia z trichocereus, to z L ferox też się powinno dać.

Swoją drogą, przydałaby się jakaś lista/opracowanie/cokolwiek na temat pokrewieństwa poszczególnych lobiwii (lub ogólnie rodzaju echinopsis).
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Załatwisz mi pyłek L. ferox to chętnie podejmę się tego zadania :) Co prawda, mam skąd pobrać pyłek tyle, że moja największa L. ferox nie jest skora do kwitnienia :? Poza tym, pewnie ktoś kiedyś krzyżował te rośliny, tylko powstałe hybrydy nie zostały zarejestrowane, nie ujrzały światła dziennego lub po prostu pozostały jako Chamaecereus hybr/Chamaelobivia bez sprecyzowanych rodziców :idea:
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2628
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Coś znalazłem. Ta roślina była podpisana jako chamaecereus x L. ferox.
Zastanawiam się i dochodzę do wniosku, że może muddyliz ma w swoich zbiorach wynik takiego krzyżowania :wink:. (Swoją drogą przed chwilą trafiłem na pewien temat z hybrydami i już jedna rzuciła mi się w oczy [ESP.2009.86 (Lobivia ferox x Lobiva pampana) = Frozen Sunset X LH Blaze]).
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Ja to bym chciał uzyskać hybrydę Chamaecereus chociażby z takimi cierniami :) Oczywiście ja wolę hybrydę Chamaecereus, która by w mniejszym lub większym stopniu przejęła od ferox ciernie :wink:
Pomęczę moją L. ferox w przyszłym sezonie lub najwyżej zagadam do Tomka, Mariana czy kogoś kto ma u siebie kwitnące ferox'y o pyłek i wtedy pędzel pójdzie w ruch. Siewki zaszczepię i podpędzę do końca sezonu.
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2628
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Pewnie, ciernie to podstawa, jednak co mi po cierniach, kiedy kwiat wyjdzie nijaki :lol:.
Wiesz, sam z chęcią spróbowałbym krzyżować z ferox, jednak do kwitnienia mojej upłynie jeszcze pewnie parę lat.
No ale, teraz przynajmniej będę miał z czym krzyżować w przyszłym roku, nie tylko pyłek z echinopsis :wink:.
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Ciekawe czy dałoby radę skrzyżować hybrydę Chamaecereus z Selenicereus grandiflorus :twisted: Już sobie wyobrażam kilkucentymetrowy badylek z kwiatem o średnicy +-25-30 cm :lol:
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Awatar użytkownika
moritius
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2628
Od: 30 sie 2010, o 12:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpackie

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Pohamuj się :lol:. Wiem, że krzyżowanie jest zaskakujące np możliwość krzyżowania aporokaktusa z echinopsis czy epikaktusa z lobiwią, jednak pojawiają się też przypadki takie jak niemożność skrzyżowania astrofytum coahuilense z asterias (a jeśli dobrze pamiętam, praktycznie nie różnią się wyglądem). Na moje chamae x seleni jest niemożliwym przypadkiem. Przecież samo zużycie wody przez kwiat wypompowało by kurdupla na wiór :wink:.
Pozdrawiam, Aleksander
Awatar użytkownika
Artur89
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5125
Od: 8 lis 2009, o 11:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: "Kaktusowe Rozmówki..." cz.2

Post »

Jakby się tak wszyscy hamowali to nie byłoby postępu :twisted: Do odważnych świat należy więc jeśli będzie sposobność to na pewno spróbuje je skrzyżować. Oczywiście nie ma przecież musu by akurat rozmiar kwiatu hybrydy był taki jak w przypadku S. grandiflous. Jeśli Chamaecereus nie da rady to może by tak zapylić selenicereusa pyłkiem pobranym np. z echinopsisa :idea: Nowa krzyżówka selenicereusa u boku 'Red Queen...' byłaby mile widziana :wink: Problem w tym, że nie wiem jak zapewnić mojemu selenicereusowi niższą temp. niż ta, którą mam w pokoju :|
Kaktusy: cz.1, cz.2, cz.3, cz.4
Dział Ofert
Pozdrawiam, Artur
Zablokowany

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”