Moja działka
Re: Moja działka
Lidziu, piękne masz kwiaty i działkę. Miło się je ogląda w mroźny i śnieżny dzień.
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6422
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka
Zeniu u mnie ten sam problem z daliami, bo też piwnica blokowa.
Danusiu najbardziej robaczywe są podobno te duże ciemne czereśnie, a więc Twoje może wolne od zawartości mięska.
Jurku to jedna z moich dwóch szarotek, ale pewnie nie alpejska, bo kupiona na targowisku od jakiejś babci. Druga miała wizytówkę -Szarotka alpejska 'Everest' i kupiłam ją w centrum ogrodniczym. Mój słonecznik doniczkowy to typ Pacino, tak jest napisane na torebce z nasionami. Co do leszczyny, to albo kury, albo przekopanie gleby pod krzewem bezpośrednio przed większymi mrozami. Podobno wtedy robaczki wymarzną. Ja mam leszczynę czerwoną i robaków nie ma, ale kilka lat temu jak miałam jeszcze leszczynę wielkowocową, to atakował ją słonikowiec. Byłam dzisiaj na działce i tak się złożyło, że szłam pierwsza i nikt nie przetarł szlaku. Myślałam że nie dojdę, śnieg po kolana, a do tego nieprzyjemny wiatr. Prawie przez godzinę odśnieżałam przed altanką i ścieżki, żeby dojść do karmników. Otrząsnęłam też trochę iglaki. Mam nadzieję, że Ty masz to już za sobą. Aha i jeszcze jedno, znów tak wielu ciekawych roślin nie posiadam. Moje skromne zbiory znacznie uszczupliły coroczne zalania działki. Straciłam bardzo dużo nieodżałowanych roślin. A ponadto jak jeszcze nie było płotu, to rośliny bardzo często ginęły.
Danusiu najbardziej robaczywe są podobno te duże ciemne czereśnie, a więc Twoje może wolne od zawartości mięska.
Jurku to jedna z moich dwóch szarotek, ale pewnie nie alpejska, bo kupiona na targowisku od jakiejś babci. Druga miała wizytówkę -Szarotka alpejska 'Everest' i kupiłam ją w centrum ogrodniczym. Mój słonecznik doniczkowy to typ Pacino, tak jest napisane na torebce z nasionami. Co do leszczyny, to albo kury, albo przekopanie gleby pod krzewem bezpośrednio przed większymi mrozami. Podobno wtedy robaczki wymarzną. Ja mam leszczynę czerwoną i robaków nie ma, ale kilka lat temu jak miałam jeszcze leszczynę wielkowocową, to atakował ją słonikowiec. Byłam dzisiaj na działce i tak się złożyło, że szłam pierwsza i nikt nie przetarł szlaku. Myślałam że nie dojdę, śnieg po kolana, a do tego nieprzyjemny wiatr. Prawie przez godzinę odśnieżałam przed altanką i ścieżki, żeby dojść do karmników. Otrząsnęłam też trochę iglaki. Mam nadzieję, że Ty masz to już za sobą. Aha i jeszcze jedno, znów tak wielu ciekawych roślin nie posiadam. Moje skromne zbiory znacznie uszczupliły coroczne zalania działki. Straciłam bardzo dużo nieodżałowanych roślin. A ponadto jak jeszcze nie było płotu, to rośliny bardzo często ginęły.
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6422
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka
Bożenko u nas już duży wybór w nasionach jest, ale ciągle jeszcze czekają na dalsze dostawy.
Jurku, a ja nie zamówiłam nasion z Florexpolu, bo cienko z kasą. Czy tego ogórka wysiewasz pierwszy raz, czy miałeś go już w poprzednim sezonie?. Pytam z ciekawości, bo sama ogórków nie uprawiam. Miejsce przeznaczone pod uprawę warzyw jest najczęściej zalewane, więc niewiele tam mogę wysiać czy posadzić. W ubiegłym roku na 12 selerów zebrałam tylko 2, a z pięciu krzaczków cukinii uchował się jeden. Reszta po prostu zgniła.
Aria dziękuję i witam pięknie na mojej działce. Zapraszam do otwarcia własnego wątku.
Jurku, a ja nie zamówiłam nasion z Florexpolu, bo cienko z kasą. Czy tego ogórka wysiewasz pierwszy raz, czy miałeś go już w poprzednim sezonie?. Pytam z ciekawości, bo sama ogórków nie uprawiam. Miejsce przeznaczone pod uprawę warzyw jest najczęściej zalewane, więc niewiele tam mogę wysiać czy posadzić. W ubiegłym roku na 12 selerów zebrałam tylko 2, a z pięciu krzaczków cukinii uchował się jeden. Reszta po prostu zgniła.
Aria dziękuję i witam pięknie na mojej działce. Zapraszam do otwarcia własnego wątku.
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Moja działka
wiesz co... na początku trzymałam je w nieogrzewanym, nieotynkowanym pomieszczeniu, ale stwierdziłam że chyba za bardzo się wysuszają to dałam je na strych bo tam było chłodniej... a tam jak mi szawgier ostatnio powiedział że było -14 stopni jak zaglądał w tygodniu, to jak mi to powiedział to az zdębiałam i ruraaa na strych... no i co... wyciągnełam je, były twarde jak kamień a jak odtajały to zaczeły gnić 

- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6422
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Moja działka
będę sie smiała z sąsiadki że mi je urzekła i przez nią mi one padły, bo co rusz jak byłam w ogrodzie to mi zachwalała takie 2 odmiany i że też by chciała takie 

- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6422
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka
Bożenko cieszę się, że spodobały Ci się moje zdjęcia, przecież musimy czymś się rozweselać kiedy za oknem tylko biel śniegu.
Elizo mimo wszystko szkoda kwiatów. Dalie są jednak tak ładne, że pewnie kupisz sobie jeszcze ładniejsze.
Elizo mimo wszystko szkoda kwiatów. Dalie są jednak tak ładne, że pewnie kupisz sobie jeszcze ładniejsze.
- jacekbielsko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1203
- Od: 15 maja 2011, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bestwina/Bielsko-Biała
Re: Moja działka
Lidziu nie przysypało Cię tam? Bo u mnie śniegu do pół łydki 

- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6422
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka
Jacku przysypało, przysypało, rano dobrnąć na działkę nie mogłam, bo pierwsza przecierałam szlak. Śniegu było prawie po kolana, a do tego wiało paskudnie. Odśnieżyłam ścieżki i miejsce przed altanką. Karmniki były całkiem zawiane śniegiem. Trzeba było uzupełnić papu dla skrzydlatych. Zanim to wszystko doprowadziłam do porządku, to minęła prawie godzina. Dobrze, że dzisiaj już tak nie sypało, a nawet przez chwilę pokazało się słońce. Tęskno mi już do wiosny.
- jacekbielsko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1203
- Od: 15 maja 2011, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bestwina/Bielsko-Biała
Re: Moja działka
Niestety myślę, że jeszcze śnieg będzie sypał. U mnie ptaki żrą jak oszalałe
Swoją dzienną porcję zjadły w dwie godziny
Pozdrawiam Cię gorąco
byle do wiosny 


Pozdrawiam Cię gorąco


- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6422
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Moja działka
Właśnie obejrzałam prognozę, rzeczywiście będzie sypało, a więc jutro znów powtórka z rozrywki z łopatą w ręku. U mnie ptaszyska też się obżerają, ale nie ma im się co dziwić.
- ewamon
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1593
- Od: 20 lis 2009, o 00:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Moja działka
Lidziu,co to za kwiatek na trzecim zdjęciu od końca.Czy to jest floks szydlasty



- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moja działka
Tych ptaszków to troszkę zazdroszczę.
Odśnieżania nie, ja tylko na balkonie troszkę odśnieżam
. Kupiłam słonecznik dla ptaszków, sypię na balkonie i czekam już któryś dzień a tu nic.
Może te moje nie głodne. 




-
- 1000p
- Posty: 1778
- Od: 9 lut 2011, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olkusz
- Kontakt:
Re: Moja działka
Pocieszam się tym, że zamówiłam jesienią u jednej z forumek 50 odmian. Dobrze że nie przysłała mi ich jesienią, bo bym się już totalnie załamała 
