Ogród południa
Re: Ogród południa
A piszcie sobie co chcecie ja jarmużem te wielkie mrówy z ogrodu wykurzyłam , ma w sobie tyle goryczy że się wyniosły . A ZUPY W DZIECIŃSTWIE TO SIĘ TYLE NAJADŁAM ZE URAZ MAM DO DZIŚ ....Ja tam KASIU w tych palemkach widzę szczypiorek , nowalijki już mi się mażą ,ale siewki sałaty w tunelu mi nie wymarzły tylko ciepełka brakuje.znajomi już ci piszą ,,poszukiwana '' a wiec pisania będziesz miała .JUSTYŚ
Justyś i jej kwiatki :sprzedam ,poszukuję
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 71&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 71&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogród południa
Kasię nam zasypało, bo sypie ciągle, byłam teraz na dworze z psem 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród południa
Ja z moimi nie muszę wychodzić, ale gdy przychodzą, to wyglądają jak śnieżynki 

Pozdrawiam, Agata.
- celicacra
- 100p
- Posty: 124
- Od: 5 lut 2013, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom, okolice Radziejowa
Re: Ogród południa
ja ze swoją też nie wychodziłem. ale do czasu, jak wróciła z kawalerem pod łapę...a raczej pod ogon...chyba nie muszę kończyć - co z tego wyszło
ale mały jest słodziak
i ma już 4 miesiące 
a MORANGO pewnie z kompem walczy, jak znam życie....hihi
bo drukarka i ruter tez stawiają wymagania, a co! 



a MORANGO pewnie z kompem walczy, jak znam życie....hihi


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- celicacra
- 100p
- Posty: 124
- Od: 5 lut 2013, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom, okolice Radziejowa
Re: Ogród południa
kawaler jest bez środków do życia...więc nawet komornik nic tu za wiele nie pomoże...prawa jazdy też nie zabiorą, toć to pies, więc nie ma.....najwyżej gdyby tak się dało - prawo do szczekania, bo to hałaśliwa bestia jest 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- celicacra
- 100p
- Posty: 124
- Od: 5 lut 2013, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kuj-pom, okolice Radziejowa
Re: Ogród południa



dobra, dobra...ale lepiej nie zaśmiecajmy wątku MORANGO...bo w końcu się tu przecież zjawi i nas wszystkich wykurzy (w najlepszym wypadku), oczywiście nie szczędząc pochwał pod naszym adresem

- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Ogród południa
Grazia- powiem tak ja posadziłam ten jarmuż by go jeść, a potem mnie pogonili bo za ładnie w ogrodzie wyglądał, i żebym nie niszczyły bo u mnie prawie jak w Los Angeles
tylko carioleta brakuje
hahah
ewamaj66- ale się uśmiałam hahah toż to palma hahaha
, ale tak poważnie nie sądziłam, że tak wrośnie, chyba mu dobrze pod moja opieką było
mam jeszcze kapustę portugalską, tą z której się robi popularną zupę caldo verde ta to rośnie do 2 m, ale cholewcia nie mam fotki, będę musiała w tym roku posadzić i zrobić sesyjkę pod palmami hahha
KDanuta- ja również dziękuję, za sugestie, bo właśnie wpadłam na pomyśł, by w tym roku zrobić ozdobny warzywniak
ale masz rację, że połączenie z czerwonymi kwiatami było by super
jak cos to odm 'Scarlet'
misia53-no nie wiem jak to sie stało, że u Ciebie też sypie, u mnie masakra, że tak kolokwialnie powiem, ogród zasypany, a już 1 prymuleczka kwitła
i dziś dalej sypało, oj kiedy ta wiosna nadejdzie tuptam i tuptam w miejscu, pocieszam się, że jakieś nasionka mi kiełkują w domku
tade k- też sie nie spodziewałam, że mój jarmuż zostanie taką gwiazdą
mają te warzywka urok, ale za to teraz w zimę mam co do zupy wrzucić
e babcia- Jadziu ja też tęsknie, ale taki kołowrotek, że dopiero teraz dotarłam tutaj, ale zaraz będę nadrabiać, stracony czas
pomidorzanka- kochana zasypało mnie dziś hahah
justbar39- ja tam zupkę lubię, ale najlepszy jest taki zblanszowany, z czosnkiem i śmietaną
mi też sie już marzy sałata z własnego ogrodu, rzodkieweczka, ahh kiedy to będzie jak na razie sadze szypiorek w domu, no i zostaja mi kiełki, mam taką ich plantację, że już mi bokiem wychodzą
a co do sałaty to mi przezimowała pięknie rzymska sałata, więc jak tylko śnieg zejdzie, to bach do tunelu, muszę jeszcze wysiać listkową, głowiasta i dębolistną, ale to sie chyba jutro zbiore w sobie
iwona0042- kochana oj zasypało i to jak, musiałam śniegowce odziać, bo kozakach prawie nogi nie złamałam haha
pomidorzanka, celicarca-ale się uśmiałam z waszych dywagacji, psiego za mąż pujscia alimentów itd. hahaha,



ewamaj66- ale się uśmiałam hahah toż to palma hahaha


KDanuta- ja również dziękuję, za sugestie, bo właśnie wpadłam na pomyśł, by w tym roku zrobić ozdobny warzywniak


misia53-no nie wiem jak to sie stało, że u Ciebie też sypie, u mnie masakra, że tak kolokwialnie powiem, ogród zasypany, a już 1 prymuleczka kwitła


tade k- też sie nie spodziewałam, że mój jarmuż zostanie taką gwiazdą


e babcia- Jadziu ja też tęsknie, ale taki kołowrotek, że dopiero teraz dotarłam tutaj, ale zaraz będę nadrabiać, stracony czas

pomidorzanka- kochana zasypało mnie dziś hahah

justbar39- ja tam zupkę lubię, ale najlepszy jest taki zblanszowany, z czosnkiem i śmietaną



iwona0042- kochana oj zasypało i to jak, musiałam śniegowce odziać, bo kozakach prawie nogi nie złamałam haha
pomidorzanka, celicarca-ale się uśmiałam z waszych dywagacji, psiego za mąż pujscia alimentów itd. hahaha,


- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Ogród południa
pomidorzanka- jeszcze odp co do tego czy jest jadalny, haha na rożnie to raczej go nie upieczesz, ale jarska zupka mniam mniam , zimą po przemarznięciu traci charakterystyczną gorycz, i te górne liście są przepyszne 

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogród południa
Mnie jarmuż nie przypadł do gustu, ale siejąc dałam trochę nasion znajomej-do dziś jest mi wdzięczna
To w jej rodzinie ukochane warzywo, zaraz na drugim miejscu po cukiniach i ogórkach.

- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Ogród południa
To tak jak moje, a jakie zdrowe:)
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 4697
- Od: 26 cze 2012, o 12:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród południa
Kasiu, świetne dynie i tykwy
zastanawiam się tylko czego Ty nie miałaś w tym ogródku
chyba tylko niedżwiedzia polarnego z koszyczkiem grzybów w łapie
zastanawiam się tylko czego Ty nie miałaś w tym ogródku
chyba tylko niedżwiedzia polarnego z koszyczkiem grzybów w łapie

Pozdrawiam, Agata.
- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Ogród południa
Kochana tylko się nie śmiej grzyby też mam boczniak i shitake kiszą sie na pniach, pieczarka gdzieś pod drzewem, a mikoryzę z grzybami leśnymi zaszczepiłam pod sosnami wieć czekam, może do emerytury sie doczekam hahaha
Ale tak poważnie, to mam bardzo mało miejsca, więc uprawiam wymiennie te warzywka, dynie sobie odpuszczam w tym roku, posadze tylko cukinie i 1 dynie krzaczastą, bo robie miejsce na egzotyczne ogórkowate hahahah
taki ze mnie crazy ogrodnik hahaha
Chodz pomidorki i papryczka są co roku i tu nie ma w ogóle dyskusji





Ale tak poważnie, to mam bardzo mało miejsca, więc uprawiam wymiennie te warzywka, dynie sobie odpuszczam w tym roku, posadze tylko cukinie i 1 dynie krzaczastą, bo robie miejsce na egzotyczne ogórkowate hahahah



Chodz pomidorki i papryczka są co roku i tu nie ma w ogóle dyskusji


