Ogródek KLEO

[KLEO1]

Gosiu - aktinidia jest odporna na mróz, w tę zimę nic jej nie przemarzło, nawet jedna gałązka. Natomiast majowe przymrozki mogą uszkodzić liście. Co do robinii to zakwitła mi od razu pierwszego roku po posadzeniu, tylko miała mało kwiatów, z roku na rok kwitnie obficiej.

[Simbi]

Ta actinidia ma bardzo ciekawe i ozdobne liście. A co z owocami ? Podobno są jadalne i smaczne

[KLEO1]

Simbi niestety jam mam tylko jeden egzemplarz i w związku z tym nie doczekam się owoców. Natomiast faktycznie są jadalne.



Zakwitły pierwsze róże...





















zakwitły już irysy






moje ukochane paprocie





I specjalnie dla Simbi perukowiec






Na rabacie bylinowej wreszcie się zagęszcza. Zaczynają kwitnąć maki, dziewanny, peonie i czosnki.


















A to Pillu, Veronica,s Choice i bylinowy nn








A to hosta której jeszcze nie pokazywałam





No i wyczekiwana chwila kwitnięcia mekonopsa zbliża się....




Powstaje powoli azaliowa rabata, niestety zabrakło mi ziemi i muszę poczekać do przyszłej soboty.

[andrzejek]

Już ci różyce kwitną U mnie ratują się dopiero po zimie i to tylko połowa .
Jak na razie jedna ma pąki ,ale to nie dawno wsadzona duża sztuka .
Ale się kolorowo robi .Moje rabatki jeszcze sporo czasu potrzebują ,żeby być ciągle kolorowymi

[KLEO1]

Andrzejku te róże dostałam w zeszłym roku późną jesienią i zimowały w piwnicy, a wiosną poszły do gruntu, dlatego ruszyły wcześniej. Pozostałe też mają pąki ale są ogólnie w słabszej kondycji. A na rabatach bylinowych też wszystko wolniej rośnie. Niektóre bylinki całkiem wymarzły ( ostrogowce i chryzantemy). Trawy też ledwie odbijają, albo wcale. Ale nie wykopuję, bo glęboko w ziemi coś się tam z nimi dzieje, puszczają jakieś malutkie kłącza od samego spodu. Więc czekam cierpliwie - dałam im czas do końca czerwca. Potem wywalam i kupuję nowe.

[Gosia123A]

KLEO1 nawet róże Ci już zakwitły Naprawdę jest na co popatrzeć.Same piękności. A Budleję Dawida masz Mnie zdechły po zimie.

[PiotrekP]

Ale pięknie kwitnąco , podziwiam Twój zapał i chęć do "dopieszczania" róż. Ja nie mam do nich zdrowia lecz kwiatami odpłacają

[KLEO1]

Gosiu - moja budleja, a właściwie dwie, też nie przeżyły tej zimy, tak jak hibiskusy. Przetrwał tylko jeden.
Piotrek - ja uwielbiam róże i w moim ogrodzie muszą być. Nawet jeśli ma mnie to kosztować dużo pracy. One są po prostu piękne, i ten zapach! No i kwitną dość długo. Okres kwitnienia innych roślin jest zazwyczaj dość krótki. A róże wcale nie wymagają więcej pracy niż np. trawnik. Więc nie przesadzajmy z tym dopieszczaniem. Dla mnie większym wyzwaniem były Rh. Te to dopiero wymagają zachodu. Nawet w zimę nie ma z nimi spokoju.

[Matrix2]

piękne zdjęcia jak zwykle ... zainteresował mnie bardzo, jak piszesz dziki bez - czy wiesz jaka to odmiana?? Bez czarny prawie jak klon palmowy ...

[KLEO1]

Niestety nie znam odmiany. Mam cztery takie bzy, dwa o liściach bordowych i dwa o liściach żółto-zielonych. Jeden z tych ciemnych też ma takie koronkowe liście, niestety zimą podmarzł i startuje od zera. No i dużo szybciej rosną niż klony palmowe. Ten mój ma 3 lata i byłby jeszcze wyższy gdybym go nie cięła.

[jolcia1212]

Kleo
Czy ja dobrze przeczytałam? ciełaś kloniki? Pokaż zdjęcia wszystkich, bo jestem ich bardzo ciekawa. Azalie super, też kupiłam w tym roku 2 szt.

[davussum]

juz takie wielkie róże masz moje dopiero wypuszczają nowe pędy bo wszystko pomarzło

[izaziem]

Taki żółty ''czarny bez' to już raz miałam Może jeszcze spróbuję ...
Na jedną budleję jeszcze czekam bo często odbija gdzieś z korzenia po bardzo długim czasie. A tak póki co, to u mnie dzisiaj było biało

[drewutnia]

JUż masz kwitnące róże
jakie ładne clemki pełne

[Matrix2]

muszę poszukać w takim razie w internecie ...
Jolcia trochę źle przeczytałaś bez czarny - prawie jak klon palmowy Kleo cięła bez czarny