Witam niedzielnie
Siberio obiecuję że w tym roku już takich świeżych widoków nie będzie więc możesz spokojnie zaglądac
Dziękuję za te wszystkie miłe słowa...aż mi się cieplutko zrobiło w ten ponury dzionek
Jacku dziękuję i cieszę się że Ci się efekty moich ogródkowych dłubanek podobają

To zasługa forum i waszych pęknych ogrodów że teraz jest coś więcej niż jeden wąż.
Olku to zasługa dębów i żurawek że teraz jest jeszcze kolorowo.Postanowienie na przyszły sezon-posadzic więcej krzewów przebarwiających się jesienią(teraz mam tylko berberysy)
Iwonko już się cieszę na tą chryzantemkę,

bo takiego kolorku u mnie brakuje. Można i z badylków i z korzenia.My wiosną u Zbyszka robimy sadzonki z badylków chryzantem z poprzedniego roku.
Agnieś dziękuję

Posadzenie tych dębów za ogrodzeniem to był dobry pomysł(zasługa eMa)...dobrze że posadził te czerwone a nie te zwykłe bo one już tak ładnie się nie przebarwiają.
Justynko miło mi że zaglądasz do wężowego,jesiennego ogrodu
Ulka patrząc na Twoje poczynania to jestem pewna że osiągniesz o wiele szybciej swoje wymarzone ogrodowe kompozycje niż ja swoje
To dziś może zacznę przegląd jesiennych żurawek

Georgia Peach

piękna o tej porze tiarella...u mnie jeszcze nienazwana

Brass Lantern
chryzantemka która przetrwała przymrozki zaczyna rozkwitac
