Szaleństwa z nasionkami

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
luis90
200p
200p
Posty: 253
Od: 8 maja 2016, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Szaleństwa z nasionkami

Post »

Mam chyba nietypową prośbę.. Wysiewałam w zeszłym roku mieszankę roślin pnących. Nie mam pojęcia co tam było oprócz groszku, mam nasionka i strąki jednej z roślinek może ktoś potrafi po nich rozpoznać co to?
jeśli się nie mylę to miała ciemno różowe kwiatki, trochę podobne do wyki.

Obrazek
Pozdrawiam, Ewa
Halinka
200p
200p
Posty: 212
Od: 20 lut 2010, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Szaleństwa z nasionkami

Post »

LOKI, nie pytam ile masz działki, bo o tym świadczy ilość zakupionych nasion, ale jeśli tylko część tego posiejesz to jestem pod wrażeniem pracy jaką włożysz dla uzyskania roślinek z tych nasion.
Ja również część nasion już zakupiłam, ale ja wysiewam tylko po kilka z torebki, ale wolę te swoje czasem mizerne roślinki jak te zakupione wiosną na bazarku i w marketach.
A z mężami to chyba wszystkie przerabiamy to samo i co rok, tylko w inny sposób.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12635
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Szaleństwa z nasionkami

Post »

@ Halinka ? Co roku tak to wygląda i co roku wysiewam wszystko. Oczywiście nie wszystko dożywa do kwitnienia, pogoda płata różne psikusy, jakość nasion też bywa rozmaita, niektóre rzeczy nigdy nie kiełkują, inne kiełkują i niedługo potem trafia je szlag... Stąd też takie multum różnych gatunków i odmian ? żeby mieć pewność, że w ogrodzie nie będzie łysych placków i że zawsze będzie coś kwitło... Co do pracy... Nie jest tak źle... Jeden weekend żeby wysiać to wszystko wystarczy, żona mi pomaga... A potem pozostaje się modlić o deszcz, bo jak deszczu nie ma, to niestety jest codzienne podlewanie wieczorem po powrocie z pracy, bo przecież ziemia musi pozostać stale wilgotna do czasu wykiełkowania... Ale jakoś mi to nie doskwiera...

Jeśli chodzi o rośliny jednoroczne, to nigdy nie kupuję rozsady, zawsze sam sieję. Z wieloletnimi już bywa różnie. Staram się uzyskać z nasion, ale jeśli nasiona są nie do dostania bądź też nigdy nic z nich nie wychodzi, kupuję gotowe sadzonki...

Aczkolwiek nic tak nie cieszy jak roślina, którą się doprowadziło od nasionka do kwitnienia.

Pozdrawiam!
LOKI

PS. A o co z tymi mężami chodzi, bo nie zrozumiałem? :-P
limonkaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1208
Od: 15 kwie 2013, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Szaleństwa z nasionkami

Post »

Człowiekowi największą radość sprawi jak z nasionka mu wyrośnie to co wsiał , czy mniej zbierze czy więcej to duża satysfakcja :D
Bożena
Awatar użytkownika
obita
500p
500p
Posty: 509
Od: 4 lip 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Piekoszów

Re: Szaleństwa z nasionkami

Post »

Wy kupujecie a ja w tym doku powiedziałam sobie basta :D Mam jeszcze kilka paczek. Termin akurat do 2017;) Nie będę marnować co nie? :D
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1644
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Szaleństwa z nasionkami

Post »

luis90 pisze:Mam chyba nietypową prośbę.. Wysiewałam w zeszłym roku mieszankę roślin pnących. Nie mam pojęcia co tam było oprócz groszku, mam nasionka i strąki jednej z roślinek może ktoś potrafi po nich rozpoznać co to?
jeśli się nie mylę to miała ciemno różowe kwiatki, trochę podobne do wyki.
Jakaś roślina z rodziny bobowatych -> https://pl.wikipedia.org/wiki/Bobowate
Może siekiernica? Albo faktycznie jakiś gatunek wyki. Zobacz, czy to może jedna z roślin na zdjęciu -> http://luirig.altervista.org/cpm/albums ... us-359.jpg
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Awatar użytkownika
lili.ana
50p
50p
Posty: 92
Od: 29 sie 2009, o 20:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Szaleństwa z nasionkami

Post »

Wysiewam głównie jednoroczne, w tym warzywa. To z powodu braku miejsca. W tym roku rodzice poratowali mnie, pozwalając cały jden pokój zamienić w pędzarnię flancek. I tak zmieściły się tam tylko pomidory i ogórki. :cry: Gro nasion wysiewam więc bezpośrednio do gruntu. Kupuję lub wymieniam się ze znajomymi gotowymi sadzonkami bylin. Lubię kupować sadzonki na wyprzedażach. Wydane parę złotych nie boli, gdy zakup okaże się nietrafiony a nieraz można wzbogacić kolekcję o prawdziwe perełki.
Pozdrawiam Liliana
Zapraszam do moich wątków:
Sprzedam/zamienię
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Szaleństwa z nasionkami

Post »

Przyznaję się, że poszalałam :wink:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Szaleństwa z nasionkami

Post »

Prawdziwy kosmos. ;:oj Myślę Agnieszko że 50 arów powinno Ci w zupełności wystarczyć. :;230 Chociaż parę godnych uwagi pozycji jeszcze bym tutaj dorzucił. ;:108
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Szaleństwa z nasionkami

Post »

Witku to nie wszystko, czekam na resztę, ale poczta w okresie okołoświątecznym działa na pół gwizdka :wink: A co doradzisz ciekawego, może przypadkiem nie posiadam, to się jeszcze rozejrzę? :;230
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Szaleństwa z nasionkami

Post »

Łapki już swędzą do wysiewania? Ja za chwilę wysiewam pelargonię, pierwszy raz. Zapoluję jeszcze na heliotropy, w tamtym roku miałam z nasion i były super, kwitły długo i ten zapach."..
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Szaleństwa z nasionkami

Post »

Może przeoczyłem z twojej listy Agnieszko ,ale polecę Ci nie z opowiadań,ale z własnej uprawy na przykład żeniszka,osteospermum,koleusy a szczególnie odmianę Rokoko,dzwony irlandzkie,heliotropa za kapitalny zapach kwiatów,pelargonie wielokwiatowe i bluszczolistne które możesz już ok. połowy stycznia wysiać i nie mogę pominąć zatrwianu wrębnego. :D

Obrazek
Że o gomfrenie nie wspomnę. ;:306

Obrazek
Anido heliotropa w ubiegłym roku siałem wyjątkowo późno (nie mogłem namierzyć nasion) bo 18 lutego,ale i tak zdążyły ładnie wykwitnąć. ;:333 Pelargonie dwa lata temu siałem 20 stycznia.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Szaleństwa z nasionkami

Post »

Ja chyba do 20 nie wytrzymam, ziemia już się grzeje w domku, ja heliotropy siałam chy ba też w lutym, póżniej w maju słuchy stały bardzo długo w miejscu, może miesiąc, takie liliputki,małe potem.......Zaciekawiła mnie gomfrena.
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
Faworyt
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3752
Od: 2 gru 2014, o 14:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Szaleństwa z nasionkami

Post »

Gomphrena globosa poza tym jest uniwersalna,można ją wykorzystać do suchych bukietów jak i na kwiat cięty do wazonów gdzie długo się utrzymują.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Szaleństwa z nasionkami

Post »

Muszę listę uzupełnić o żeniszek i dzwonki irlandzkie. Osteospremum jest śliczne i już je mam w różnych kolorach, heliotrop również, a zatrwian wybrałam inny - suworowa. W tym roku robię przerwę z pelargoniami, uprawiałam je przez dwa lata, ale (niestety) nie mam 50 arów, wszystko się nie zmieści. Dla odmiany w skrzynki posadzę petunie.
Gomfrena ;:oj Tylko nigdzie nie widziałam nasion. Rozejrzę się, bardzo moje kolorki :)
Witku serdecznie dziękuję :D
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”