
Lawenda,ogólnie(2006-2011) część 1 .
- sylwana85
- 500p
- Posty: 734
- Od: 21 lut 2011, o 10:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowa Dęba
Re: Maleńka młoda lawenda
Be4z problemu można siać jak ziemia odmarznie, bo nasiona i tak że3by lepiej kiełkowały trzeba mrozić jakiś czas w zamrażarce, na niektórych opakowaniach lawendy tak pisze nawet, także do marca się podmrożą naturalnie a potem podhartują i będą kiełkowały. A jeśli chodzi o te domowe na parapetach to zalezy w jakiej temperaturze, jak podlewane i jakie nasłonecznienie. Ogólnie moje siewki czy kwiaty domowe udają mi się i rosną super 

Re: Maleńka młoda lawenda
Tolerowałaby, jednak w czasie kwitnienia się czasem pokłada i może doprowadzić do 'łysienia' takie krzewinki jak wrzosy i wrzośce, albo ich chorób grzybowych. Jestem za tym by sadzić lawendę w jednogatunkowych grupach (tak by inne, wyższe byliny na nią nie wylegały), albo z roślinami którym krzywdy nie zrobi np. juką o sztywnych liściach, lub niskimi trawami. Lawenda nie znosi zagęszczenia i braku powietrza, gdyż w naszym klimacie jest zbyt dużo zimnych i wilgotnych okresów.KiniaSG pisze:Dzięki selli7, spróbuję w gruncie, na pewno z domieszką piasku.
Czy ktoś sie orientuje czy tolerowałyby sąsiednie wrzosy i wrzośce?
Re: Maleńka młoda lawenda
Wrzosy i wrzośce lubią kwaśną ziemię, a lawenda wapienną, więc trochę się razem gryzą.
Re: Maleńka młoda lawenda
Wiem, że wrzosy lubią kwaśną glebę, ale ja takiej nie mam.
Żeby uzyskać taki efekt podsypuję, korą i igliwiem z choinek.
A mając na myśli sąsiedztwo nie chodzi mi o bezpośrednie stykanie i sadzenie czy sianie na jednej kupie.
Chodzi o jakąć odległość dwóch, trzech metrów od rabaty z wrzosami.
Żeby uzyskać taki efekt podsypuję, korą i igliwiem z choinek.
A mając na myśli sąsiedztwo nie chodzi mi o bezpośrednie stykanie i sadzenie czy sianie na jednej kupie.
Chodzi o jakąć odległość dwóch, trzech metrów od rabaty z wrzosami.
Pozdrawiam.
Kinia.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=43949" onclick="window.open(this.href);return false;
Kinia.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=43949" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Maleńka młoda lawenda
2-3 metry to calkiem spora odleglosc.
Moje wrzosy rosna od jesieni i maja sie niezle w kwasnej ziemi.
Wlasnie wczoraj wysialam lawende na parapet i na wiosne mam zamiar przeniesc ja w okolice wrzosow. Jednak znacznie blizej nic 2-3 raczej 0.5-1 metr.
Obawiam sie jedynie ze ta kwasna ziemia bedzie im bardzo przeszkadzac.
Musze z czyms ja przekopac.
Dam znac jak wzejda roslinki a po przesadzeniu czy im dobrze w towarzystwie malego wrzosowiska.

Moje wrzosy rosna od jesieni i maja sie niezle w kwasnej ziemi.
Wlasnie wczoraj wysialam lawende na parapet i na wiosne mam zamiar przeniesc ja w okolice wrzosow. Jednak znacznie blizej nic 2-3 raczej 0.5-1 metr.
Obawiam sie jedynie ze ta kwasna ziemia bedzie im bardzo przeszkadzac.
Musze z czyms ja przekopac.
Dam znac jak wzejda roslinki a po przesadzeniu czy im dobrze w towarzystwie malego wrzosowiska.

- sylwana85
- 500p
- Posty: 734
- Od: 21 lut 2011, o 10:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowa Dęba
Re: Maleńka młoda lawenda
Moja duża lawenda rośnie obok wrzosów, co prawda jest ich 5, ale rośnie w ziemi podsypanej trocinami i korą i pięknie rośnie. Zdjęcie na wiosnę jak śniegu nie będzie 

Re: Maleńka młoda lawenda
W takim razie ja też zasieję lawendę w odległości ok. 3 m od wrzosów. Może nic jej nie będzie.
Właściwie stwierdziłam, że część wysieję w domu, część w gruncie zobaczymy, która okaże się silniejsza i przetrwa w moich warunkach.
Pozdrawiam
Kinia
Właściwie stwierdziłam, że część wysieję w domu, część w gruncie zobaczymy, która okaże się silniejsza i przetrwa w moich warunkach.
Pozdrawiam
Kinia
Pozdrawiam.
Kinia.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=43949" onclick="window.open(this.href);return false;
Kinia.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=43949" onclick="window.open(this.href);return false;
- stokrotka-77
- 200p
- Posty: 380
- Od: 21 lut 2011, o 21:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dębnica Kaszubska
- Kontakt:
Re: Maleńka młoda lawenda
Ja jutro wysiewam lawendę do doniczek.I jeszcze mam pytanie. W zeszłym roku kupiłam kilka sztuk pięknej niskiej lawendy o grubych, okazałych kwiatostanach i teraz gdy na nią patrzę i porównuję z tą "zwyczajną" wydaje mi się że całowicie zmarzła jest szaro- czarna. Jak myślicie to koniec czy jest jeszcze nadzieja że odbije od korzenia?
Re: Lawenda - część 1.
Witam
Chciałabym podzielić się informacjami uzyskanymi z poradnika " Jak uprawiać laewndę dla przyjemności i zysku"
Bardzo ciekawe żródło informacji...
PIELĘGNACJA W PIERWSZYM ROKU PO POSADZENIU
-odporna na suszę , dlatego nawadniamy tylko młode sadzonki do momentu aż umocnią się w gruncie.
-pojawienie się pierwszych pędów kwiatowych z kwiatostanem na końcu łodygi jest pięknym wuidokiem, ale powinno się nie dopuścić do kwitnienia i ściąć pierwsze kwiatki, aby rośclina mogła się wzmocnić i wykształcić silne korzenie. żaprocentuje to większym plonem w kolejnym roku.
Chciałabym podzielić się informacjami uzyskanymi z poradnika " Jak uprawiać laewndę dla przyjemności i zysku"
Bardzo ciekawe żródło informacji...
PIELĘGNACJA W PIERWSZYM ROKU PO POSADZENIU
-odporna na suszę , dlatego nawadniamy tylko młode sadzonki do momentu aż umocnią się w gruncie.
-pojawienie się pierwszych pędów kwiatowych z kwiatostanem na końcu łodygi jest pięknym wuidokiem, ale powinno się nie dopuścić do kwitnienia i ściąć pierwsze kwiatki, aby rośclina mogła się wzmocnić i wykształcić silne korzenie. żaprocentuje to większym plonem w kolejnym roku.
- anutka_k
- 100p
- Posty: 140
- Od: 2 maja 2010, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie/Świebodzin
- Kontakt:
Re: Lawenda - część 1.
Ja w zeszłym roku kupiłam kilka sadzonek i mi padły na działce w tym roku kupiłam nasionka i wczoraj wysiałam . Czyli jak wysadzę sadzonki swoje na działkę i mi zakwitnie to będę musiała poobcinać kwiaty ?
Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić.
Re: Lawenda - część 1.
Tak byłoby najlepiej dla roślinki, sama tak zrobiłam i w ubiegłym roku pięknie zakwitła.
- sylwana85
- 500p
- Posty: 734
- Od: 21 lut 2011, o 10:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowa Dęba
Re: lawenda jak i kiedy zbiera się nasiona
Ja jednoroczne siewki które mam na zimę w domu tnę i urywam co ok tydzień i puszczają młode, rozgałęziają się
natomiast zakupiona sadzonka duża już kwitnąca chyba mi przemarzła, jest koloru szarego i jest sucha nie wiem czy ją przyciąć bardziej, przycięłam tylko końce ?

- sylwana85
- 500p
- Posty: 734
- Od: 21 lut 2011, o 10:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowa Dęba
Re: Maleńka młoda lawenda
a to porównywalnie zdjęcia lawendy, która zimowała w gruncie 
a tak lawenda, którą na zimę wzięłam do domu, pieknie urosła, tzn rozkrzewiła się, bo cały czas ją podrywałam i się rozkrzewiała, temperatura nie była zbyt duża max 20 C ale rzadko, raczej ok 10-15 C. Teraz tylko lekko je zachartować i na polko


a tak lawenda, którą na zimę wzięłam do domu, pieknie urosła, tzn rozkrzewiła się, bo cały czas ją podrywałam i się rozkrzewiała, temperatura nie była zbyt duża max 20 C ale rzadko, raczej ok 10-15 C. Teraz tylko lekko je zachartować i na polko





- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: lawenda jak i kiedy zbiera się nasiona
Parę dni temu zasiałam nasionka lawendy do kuwety. Za parę dni przepikuję do malutkich doniczek .Lawenda nie jest krzewem.......
- sylwana85
- 500p
- Posty: 734
- Od: 21 lut 2011, o 10:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowa Dęba
Re: lawenda jak i kiedy zbiera się nasiona
Helen ja myślę, że jednak lawenda jest krzewemHelen pisze:Parę dni temu zasiałam nasionka lawendy do kuwety. Za parę dni przepikuję do malutkich doniczek .Lawenda nie jest krzewem.......
