Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Krysiu dzięki za odpowiedź. Ponieważ już,,ruszyły,, to popryskałam ich dolistnie azofoską wapniową tak jak mieczyki .Za tydzień opryskam od mszyc bo się pokazują i sypnę azofoski azotowej. Czy będzie dobrze? Oczywiście to nie będzie ostatnie nawożenie.
- bananowy_kot
- 200p
- Posty: 380
- Od: 22 kwie 2012, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Bardzo ciekawy wątek, będę tu zaglądać 

Mój wątek - Zapraszam: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=57077" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdrawiam, Ola
Pozdrawiam, Ola
- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Jeśli są mszyce to już popryskaj zachowawczo, bo mogą narobić szkód, ja przegapiłam ten moment. Do oprysku dodaj coś od chorób miedzian captan albo dithane, albo co tam masz. A z nawożeniem nie przesadzaj.Halinka pisze:Krysiu dzięki za odpowiedź. Ponieważ już,,ruszyły,, to popryskałam ich dolistnie azofoską wapniową tak jak mieczyki .Za tydzień opryskam od mszyc bo się pokazują i sypnę azofoski azotowej. Czy będzie dobrze? Oczywiście to nie będzie ostatnie nawożenie.
bananowy_kot miło mi

-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 19 mar 2012, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Witaj Krysiu!Krycha pisze:Można wiosną, ale gdy po przekwitnięciu obetnie im się łodygę tak z 10, 15 cm nad ziemią, jesienią przy tej łodydze zaczną rosnąć odnóżki. Margerytki bardzo łatwo się przyjmują wystarczy malutki korzonek. ja wiosna wyciągałam z zielska ( stare już zarośnięte) takie małe sadzoneczki, co do których nie byłam pewna czy się przyjmą i na jakie 100 sadzonek może ze dwie się nie przyjęły.reniuniek pisze:Krysiu, śliczny Jasiu![]()
Mam prośbę, możesz mi przypomnieć kiedy się rozsadza margaretki
Margerytki trzeba przesadzać co 3 lata, najpiękniejsze kwiaty maja w trzecim roku, ale to takie do cięcia. A najlepiej rozkrzewiają się w 2 roku po posadzeniu.
W trzecim roku na jesieni , już trzeba koniecznie przesadzać, bo na czwarty już raczej nic z nich nie będzie.
renzal Dziękuję, no nie narzekam, ani na dzieci, ani na wnuki. Może i tak jest jak piszesz.
Pilnie i uważnie przeczytałam Twoje rady odnośnie rozsadzania margaretek. Kupiłam właśnie przecenione "kule" margaretek w Auchanie (Niektóre były sparzone w tych workach ochronnych i przecenili je z 35,99 na 5 zł

Pozdrawiam!
Gosia ziemia_120
- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Witaj Gosiu, a Ty nie jesteś od nas z Olsztyna, tak mi się jakoś zdawało. Co do Twoich margerytek to nie wiem, czy to ogrodowe, czy może rosną w domu, może znajdziesz coś w internecie. Gdybyś puściła zdjęcie to może ktoś coś by poradził.
A moje już niedługo zakwitną, już mają wielkie pąki.

A to już moje goździki, troszkę już przetrzebione.


A tu babcia z wnuczkiem, ostatnio zmieniła perełki na czerwone korale.

A moje już niedługo zakwitną, już mają wielkie pąki.

A to już moje goździki, troszkę już przetrzebione.


A tu babcia z wnuczkiem, ostatnio zmieniła perełki na czerwone korale.

-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 19 mar 2012, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Krysiu,
Dziękuje za odpowiedź. Od patrzenia na Twoje zdjęcia znowu mi szczęka opaaaadła ...
Pięknie!
Zrobię zdjęcia tych moich margerytek i może ktoś coś doradzi.
Pozdrawiam!
Gosia ziemia_120
Dziękuje za odpowiedź. Od patrzenia na Twoje zdjęcia znowu mi szczęka opaaaadła ...

Zrobię zdjęcia tych moich margerytek i może ktoś coś doradzi.
Pozdrawiam!
Gosia ziemia_120
- Kamilwilcz
- 200p
- Posty: 266
- Od: 7 lip 2011, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wilczkowice (25 km od Bielska-Białej) Oświęcim
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Ale piękne białe poletko i Ogrodniczka! 

pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja

- Kamilwilcz
- 200p
- Posty: 266
- Od: 7 lip 2011, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wilczkowice (25 km od Bielska-Białej) Oświęcim
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Tak rosną wspaniale:)) Jak mam je rozmnożyć gdy przekwitną?:)) bo chce dla nich zagospodarowac wieksze kawałek ziemi:)) są cudowne:))
- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Gdy przekwitną trzeba obciąć łodyżki na wysokość 10-15 cm . Jesienią przy tych łodyżkach pojawią się rozetki liści i to są sadzonki, które można sadzić do ziemi . Przyjmują się bez problemu.
- Kamilwilcz
- 200p
- Posty: 266
- Od: 7 lip 2011, o 19:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wilczkowice (25 km od Bielska-Białej) Oświęcim
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Dziękuję 
Mam nadzieję, że przyjmą mi się one...
pozdrawiam 

Mam nadzieję, że przyjmą mi się one...


- Krycha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 783
- Od: 26 mar 2010, o 08:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
A u nas od samego rana deszcz, za oknem moknie krzak jaśminu, a mi zebrało się na wspominki.
Jaśmin swoim zapachem
witał lato
można już było kąpać się w stawie
a żurawie
skrzypieniem dawały znać
kto już zdążył wstać
i zapragnął łyka wody
bydło z zagrody
wyganiano nad rzekę
każdy miał swój wodopój
i mostek
rzeka
a właściwie strumyk do kostek
szumiała w łopianach
pochylały się nad nią
wierzby płaczące
a przy drodze z kocim brukiem
lipy
i słońce
pachnące miodem
i brzęczące pszczołami
i jeszcze koniecznie kościół
z bocianami
które gniazdo budowały
na ramionach świętego bez głowy
i już obrazek
z lat dziecięcych gotowy.
Teraz tylko jaśmin za oknem
i żurawie już nie skrzypieniem
lecz klangorem
co wiosny witają rankiem
a jesienie żegnają wieczorem
pozwalają mi wracać
do przeszłych lat
bo już tylko we mnie istnieje
tamten świat.
Jaśmin swoim zapachem
witał lato
można już było kąpać się w stawie
a żurawie
skrzypieniem dawały znać
kto już zdążył wstać
i zapragnął łyka wody
bydło z zagrody
wyganiano nad rzekę
każdy miał swój wodopój
i mostek
rzeka
a właściwie strumyk do kostek
szumiała w łopianach
pochylały się nad nią
wierzby płaczące
a przy drodze z kocim brukiem
lipy
i słońce
pachnące miodem
i brzęczące pszczołami
i jeszcze koniecznie kościół
z bocianami
które gniazdo budowały
na ramionach świętego bez głowy
i już obrazek
z lat dziecięcych gotowy.
Teraz tylko jaśmin za oknem
i żurawie już nie skrzypieniem
lecz klangorem
co wiosny witają rankiem
a jesienie żegnają wieczorem
pozwalają mi wracać
do przeszłych lat
bo już tylko we mnie istnieje
tamten świat.
- Jagusia
- 1000p
- Posty: 3193
- Od: 24 lis 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Puławy
- Kontakt:
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Piękne przywitanie dnia sobie zrobiłam wchodząc do Twojego wątku Krysiu 
Takie śliczne, żółte margerytki są niespotykane...

Takie śliczne, żółte margerytki są niespotykane...
Nie traktuj życia serio i tak nie wyjdziesz z niego żywy!
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
Wątek Jagusi w 2015 r tradycyjnie niezupełnie ogrodowy - zapraszam Wszystkie moje linki
-
- 100p
- Posty: 113
- Od: 19 mar 2012, o 22:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Kwiaty na bukiety w ogrodzie Krychy
Krystyna, dziękuję Ci, że w tak "przyziemnych" (dosłownie) tematach ogrodniczych dałaś mi takie cudowne refleksje z czasu Twojego dzieciństwa. Takie to obrazowe, takie esencjonalne, zapachy... dźwięki... promienie słońca ślizgają się po mokrych od rosy soczystych zielonych liściach...
Dziękuję Ci. Bóg zapłać.
Pozdrawiam z deszczowej Gdyni!
Gosia ziemia_120
Dziękuję Ci. Bóg zapłać.
Pozdrawiam z deszczowej Gdyni!
Gosia ziemia_120