To ok, jak wylewałeś to przypadkiem woda nie podeszła do dna wkładu? Jeśli nie, to musisz sam podjąć decyzję czy wyjąć roślinę i przejrzeć korzenie - tylko nr 1, bo reszta jest ładna.
Jeśli nie chesz wyjmować to zrób roztwór Topsinu i przelej wkład z rośliną taką ilością roztworu, żeby część podłoża była w nim 'zanurzona' , lej z góry, po pędach, zostaw na ok pół godziny niech podciągnie kapilarnie. Potem wyjmij wkład i odstaw do dokładnego odsączenia. Ze dwa/trzy dni powinien stać na jakiejś ażurowej podkładce, żeby osuszyć bryłę korzeniową.
Ew przetrzymaj go bez osłonki, w samym wkładzie, aż zobaczysz czy wypuszcza nowe pędy.
Ja bym wyciągnęła i sprawdziła korzenie, ale wybór jest Twój.
Te doniczki są ładne ale.. jeśli zrobiłeś otwory, to podlewanie to już wyższa szkoła jazdy

Trzeba wyczuć kiedy podlać przy tak przepuszczalnym podłożu, wylewać nadmiar wody.. Ja poszłam na łtwiznę, jest dla mnie ładnym wysokim 'stojakiem', który w dodatku można obciążyć